-
1. Data: 2015-12-15 17:15:38
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: p...@g...com
W dniu niedziela, 12 marca 2006 11:41:18 UTC+1 użytkownik Hinek napisał:
> Witam!
>
> Szkody po zimie wywolane przez kotki:
> Zniszczona mata wygluszajaca maske
> Maska praktycznie do malowania
> Zniszczone kable wys. napiecia
> Teraz od szczyn padl alternator i miarka sie przebrala.
>
> To jest paranoja. Starczy na kwadrans postawic samochod pod domem i juz kot jest
> pod maska. Jest ich coraz wiecej, troskliwie dokarmianych przez "kocie mamy".
> Zadne srodki odstraszajace na te cholerstwo nie dzialaja. Skutek jest odwrotny,
> koty sa msciwe i natychmiast szczaja tam gdzie wyczuja rozpylony srodek ktory ma
> je odstraszac.
> Napewno ten problem jest bardziej powszechny.
>
> Milosnicy kotkow napewno nie powiedza jaka jest najlepsza trucizna.
> Ale ja nie widze powodu zeby ponosic niemale straty z powodu czyjejs niezdrowej
> milosci do kotow
>
> Trutka na szczury w rybie?, watrobce?
> Moze jest jakas lepsza, bardziej humanitarna trutka?
> Co te cholerstwo lubi najbardziej?
> Pozdr
>
> Hinek
najlepiej jest kupic tanie żarcie wilgotne dla kotów, takie z puszki, można sie
wykosztowac na to droższe lepszej jakości - lepiej je zwabi. do tego kupujesz zwykły
paracetamnol, kruszysz na pył 2-3 tabletki ( nie wiecej bo karma bedzie gorzka i nie
beda chiały wpier...ć:) , mieszasz paracetamol z karmą i czekasz aż zje. koty ponad
60 krrotnbie wolniej wydalają z organizmu ten lek a tym samym jest bardzo
toksyczny, upośledza im nerki i w końcu zdychają. myśle że w 10 zł powinienej sie
zmieścic ze wszytkim.
ja mam problem na osiedlu z kotami które sraja gdzie popadnie, idzesz rano do pracy
i sru w gówno kocie wchodzisz. lubie zwierzeta ale koty są głupie. Zawsze mam w domu
puszke kociego żarcia i awaryjną paczke paracetamolu - to na przywitanie owego
kota na osiedlu, a co, niech sobie poje :) hahaha
-
2. Data: 2016-04-08 13:06:26
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: w...@g...com
Właśnie mi kot zdechł, otruty, podsuneliscie jak dorwać takiego debila, i uwierz
henio srenio i inny motłochu. Jak złapie na tym kogokolwiek to będzie marzył do końca
swojego zasranego życia o czasach kiedy miał tylko problem z kotem walesajacym się
koło samochodu.
Karol
-
3. Data: 2016-04-08 15:00:06
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2016-04-08 o 13:06, w...@g...com pisze:
> Właśnie mi kot zdechł, otruty, podsuneliscie jak dorwać takiego debila, i uwierz
henio srenio i inny motłochu. Jak złapie na tym kogokolwiek to będzie marzył do końca
swojego zasranego życia o czasach kiedy miał tylko problem z kotem walesajacym się
koło samochodu.
> Karol
>
A ja jakbym znalazł takiego wałęsającego się kota na mojej posesji
znalazłbym jego właściciela i przekonał go do tego by trzymał go na
swoim terenie, raz na zawsze.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
4. Data: 2016-04-08 16:39:09
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Lewis,
Friday, April 8, 2016, 3:00:06 PM, you wrote:
>> Właśnie mi kot zdechł, otruty, podsuneliscie jak dorwać takiego
>> debila, i uwierz henio srenio i inny motłochu. Jak złapie na tym
>> kogokolwiek to będzie marzył do końca swojego zasranego życia o
>> czasach kiedy miał tylko problem z kotem walesajacym się koło
>> samochodu.
> A ja jakbym znalazł takiego wałęsającego się kota na mojej posesji
> znalazłbym jego właściciela i przekonał go do tego by trzymał go na
> swoim terenie, raz na zawsze.
Niby w jaki sposób chcesz zmusić kota do trzymania się określinego
terenu?
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
5. Data: 2016-04-08 17:24:02
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2016-04-08 o 16:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Lewis,
>
> Friday, April 8, 2016, 3:00:06 PM, you wrote:
>
>>> Właśnie mi kot zdechł, otruty, podsuneliscie jak dorwać takiego
>>> debila, i uwierz henio srenio i inny motłochu. Jak złapie na tym
>>> kogokolwiek to będzie marzył do końca swojego zasranego życia o
>>> czasach kiedy miał tylko problem z kotem walesajacym się koło
>>> samochodu.
>> A ja jakbym znalazł takiego wałęsającego się kota na mojej posesji
>> znalazłbym jego właściciela i przekonał go do tego by trzymał go na
>> swoim terenie, raz na zawsze.
>
> Niby w jaki sposób chcesz zmusić kota do trzymania się określinego
> terenu?
>
>
Kota nie ale właściciela do trzymania futrzaka w domu już tak ;)
--
Pozdrawiam
Lewis
-
6. Data: 2016-04-09 11:46:50
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: <5...@2...114650.invalid> (Tom N)
Lewis w
<news:ne8iek$pof$1@node1.news.atman.pl>:
> Kota nie ale właściciela do trzymania futrzaka w domu już tak ;)
Tobie się podmioty pomieszały -- kot nie ma właściciela...
--
'Tom N'
-
7. Data: 2016-04-09 12:07:28
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Tom,
Saturday, April 9, 2016, 11:46:50 AM, you wrote:
>> Kota nie ale właściciela do trzymania futrzaka w domu już tak ;)
> Tobie się podmioty pomieszały -- kot nie ma właściciela...
Kot miewa ,,właściciela". Z naciskiem na miewa. Tylko stosunek
własnosci jest trochę odwrotny.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
8. Data: 2016-04-09 12:26:20
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: <1...@9...122620.invalid> (Tom N)
RoMan Mandziejewicz w
<news:1946682961.20160409120728@pik-net.pl.invalid>:
> Hello Tom,
> Saturday, April 9, 2016, 11:46:50 AM, you wrote:
>>> Kota nie ale właściciela do trzymania futrzaka w domu już tak ;)
>> Tobie się podmioty pomieszały -- kot nie ma właściciela...
> Kot miewa ,,właściciela". Z naciskiem na miewa. Tylko stosunek
> własnosci jest trochę odwrotny.
Toż o tym pisałem. A mam 9+4 kilogramów kociorstwa, które nie ma nic innego
do robienia tylko jeść, spać, miziać się (dać się głaskać), srać, jeść...
:)
--
'Tom N'
-
9. Data: 2016-04-10 22:00:41
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: Hinek <h...@f...pl>
W dniu 2016-04-08 o 16:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> Niby w jaki sposób chcesz zmusić kota do trzymania się określinego
> terenu?
>
>
Nie do mnie te pytanie, ale jako wątkotwórca odpowiadam:
Psem! Psem który lubi aportować koty.
Teren mam ogrodzony, jest tabliczka ostrzegawcza i koty u mnie nie
bywają. Chyba potrafią czytać. No może nie wszystkie. Przez ostatnie
lata były dwa co nie potrafiły...
Ale to nieistotne! Co innego mnie tu cieszy i śmieszy.
Udało mi się stworzyć wiecznie żywy wątek! Właśnie minęła dziesiąta
rocznica od chwili gdy go założyłem :) Ciekawe czy jest aktywny na
PMS jakiś starszy?
--
Hinek
-
10. Data: 2016-04-10 22:17:57
Temat: Re: Czym otruc szczajace koty?
Od: "Endriu" <p...@i...pl>
> Ale to nieistotne! Co innego mnie tu cieszy i śmieszy.
> Udało mi się stworzyć wiecznie żywy wątek! Właśnie minęła dziesiąta
> rocznica od chwili gdy go założyłem :) Ciekawe czy jest aktywny na
> PMS jakiś starszy?
Gratki kolego :)
--
Pozdrawiam
Endriu