eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingCzym jest programowanie?Re: Czym jest programowanie?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
    .pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
    From: Michoo <m...@v...pl>
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Subject: Re: Czym jest programowanie?
    Date: Sat, 09 Jun 2012 14:16:39 +0200
    Organization: Netia S.A.
    Lines: 113
    Message-ID: <jqvf13$qip$1@mx1.internetia.pl>
    References: <4fce791d$0$26684$65785112@news.neostrada.pl>
    <jqna04$g2a$1@mx1.internetia.pl>
    <4fcf65d0$0$1302$65785112@news.neostrada.pl>
    <jqnqbs$pn$1@mx1.internetia.pl> <jqnrt3$ida$1@inews.gazeta.pl>
    <jqnsrh$8ds$1@mx1.internetia.pl> <jqnu04$sgh$1@inews.gazeta.pl>
    <jqtq1j$nkl$1@inews.gazeta.pl> <jqumqv$rt3$1@inews.gazeta.pl>
    <jqv3tp$7t8$1@inews.gazeta.pl> <jqvd61$b6p$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 83.238.197.12
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: mx1.internetia.pl 1339244387 27225 83.238.197.12 (9 Jun 2012 12:19:47 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Jun 2012 12:19:47 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <jqvd61$b6p$1@inews.gazeta.pl>
    X-Tech-Contact: u...@i...pl
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686 on x86_64; rv:8.0) Gecko/20120216
    Icedove/8.0
    X-Server-Info: http://www.internetia.pl/
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:197781
    [ ukryj nagłówki ]

    On 09.06.2012 13:48, M.M. wrote:
    > Andrzej Jarzabek<a...@g...com> napisał(a):
    >>> No ale co z tego?
    >>
    >> To z tego, że dokładnie na tej samej zasadzie podobieństwo fizyczne
    >> [...] w postaci komputera?
    > Mamut na pierwszy rzut oka nie jest podobny do palca u ręki. Ale pierwotni
    > (o ile się nie mylę) potrafili przy pomocy palców pokazać ile jest mamutów.
    > Skoro to było przydatne i dobrze działało to jakieś podobieństwo musi
    > łączyć mamuty i place. Oczywiście nie rozmiar, wygląd, czy skład chemiczny,
    > ale liczność. Mamutów do stada mogło przybyć, albo jakiś mógł odejść,
    > dodatkowy palec pierwotnemu raczej nie wyrastał nagle, a na polowaniu mógł
    > go stracić. Tak więc powiedzenie że mamutów jest tyle ile palców u ręki
    > mogło funkcjonować na tyle dobrze na ile palce u ręki zachowują się podobnie
    > jak mamuty w stadzie.
    >
    > Tuninguję program szachowy. Nie mam klastra obliczeniowego. Żeby
    > przyspieszyć cały proces, to rozgrywam gry na bardzo krótki czas.
    > Wychodzę z założenia że jeśli wygrywa na krótki czas, to na długi też
    > wygra. Oczywiście to uproszczenie obarczone jest jakimś błędem. Działa
    > na tyle dobrze, na ile podobna jest gra na krótki czas do gry na długi.
    >
    >>> Jeśli kreda ma inne właściwości niż ludzka inteligencja
    >>> to nigdy nie zachowa się do niej podobnie.
    >>
    >> Dlaczego nie? Przecież jest mnóstwo rzeczy, które mają inne właściwości,
    >> a zachowują się podobnie (w sensie że istnieją podobieństwa).
    > Chodziło mi oczywiście o te właściwości które decydują w istotny sposób o
    > podobieństwie. Jeśli nie ma żadnych podobieństw to symulacja skończy się
    > fiaskiem.
    >
    >> I na jakiej zasadzie są podobne do pojemnika z płynem, Układu
    >> Słonecznego albo tunelu aerodynamicznego, a nie są podobne do ludzkiego
    >> mózgu?
    > Na pewno na zasadzie skomplikowania. Z układu słonecznego wystarczą środki
    > mas. Całą planetę da się zastąpić kilkoma, niezbyt długimi liczbami. W
    > przypadku symulowania mózgu nie zdziwiłbym się jakby było potrzeba 10^100
    > liczb ogromnej precyzji do opisu każdego neuronu. Obliczenia szybko tracą
    > precyzję. Ponadto mózg może opierać się o działanie czegoś, czego na razie
    > nie dostrzegamy przy pomocy żadnych zmysłów ani urządzeń pomiarowych.
    >
    >> A jednak układają się w coś, co daje obraz Układu Słonecznego, pojemnika
    >> z cieczą, opływu powietrza wokół karoserii jadącego samochodu i mnóstwa,
    >> mnóstwa innych rzeczy.
    > Układają się na tyle na ile są podobne. Dlaczego wśród tego mnóstwa
    > rzeczy nie da się przewidzieć jakie jutro wypadną numery w lotto?
    >
    >> Być może, ale jaki to ma związek z podobieństwem elektronów do
    >> czegokolwiek?
    > No właśnie taki, że jedna molekuła w mózgu sobie świetnie funkcjonuje i
    > pełni swoją rolę, a do jej symulacji na dłuższą metę potrzeba więcej
    > elektronów niż znajduje się w znanym kosmosie. Jakby zastosować coś
    > podobnego do neuronu to by wystarczyło mniej zasobów.
    >
    >> Ironicznie trochę w stosunku do [...] niepodobny do ludzkiego umysłu?
    > Uprościłeś. Wystarczy że algorytmy produkowane przez umysł nie są w
    > niczym podobne do procesu produkcji.
    >
    >> Po drugie zaistnienie algorytmu w ludzkim umyśle nie jest wcale
    >> warunkiem koniecznym do zaistnienia implementacji tego algorytmu w
    >> komputerze.
    > Nie przeczę, może powstanie bez udziału ludzkiego umysłu. Ale jakby
    > to mogło być? W umyśle kosmity, boga, przez przypadek? :D
    >
    >> W tym przypadku konkretnie odwołujesz się do zasad tzw. magii sympatycznej.
    > Ke?
    >
    >> Są różnice w szybkości i niezawodności, ale to jest kompletnie bez
    >> związku.
    > Po prostu algorytm i jego implementacja to różne zagadnienia.
    >
    >> Jeśli abakista liczy wolniej i się częściej myli od komputera,
    >> to po prostu będzie dłużej obliczał i częściej dawał niepoprawne
    >> (niezgodne z algorytmem) wyniki. Nie ma żadnego związku z tym, czy
    >> zjawisko modelowane przez algorytm jest bardziej podobne do obwodów
    >> półprzewodnikowych, czy do człowieka z liczydłem.

    > Algorytm musi dobrze modelować dane zjawisko, a implementacja dokładnie i
    > szybko realizować algorytm.
    Zgadza się.

    > Aby jedno i drugie było możliwe musi być
    > jakieś podobieństwo do modelowanego zjawiska.
    Nieprawda.

    > Czasami można nadrabiać
    > ilością komputerów, albo czasem oczekiwania na wyniki ale to daje ograniczone
    > możliwości. Np. w NASA nie robili symulacji komputerowych do testowania
    > spadochronów. Wywozili podobną konstrukcje samolotem i patrzyli jak się
    > zachowuje.
    Bo nie mieli dość mocy obliczeniowej. Dla kontrastu - teraz samochody,
    samoloty, rakiety, etc najpierw się modeluje komputerowo a dopiero potem
    weryfikuje w tunelu aero.

    > Podobnie z testowaniem leków. Kto by zrobił symulację
    > komputerową skomplikowanego związku w organizmie? Wprowadza się ją np.
    > do organizmu szczura i ma się podobne wyniki.
    W sumie prawda, ale bullshit. Nie _testuje_ się leków komputerowo, bo
    problem jest zbyt złożony. Natomiast SZUKA się leków komputerowo na
    zasadzie:
    - znamy receptor X, wiemy, że działanie na niego spowoduje efekt Y
    - szukamy komputerowo cząstek pasujących do X
    - testujemy kandydatów w laboratorium (in vitro, potem zwierzęta, etc)

    Zobacz na przykład http://folding.stanford.edu/English/HomePage

    > A czym jest istotne podobieństwo? Ogólnie nie wiem. W przypadku leków
    > zadowalamy się podobieństwem szczura do człowieka.
    Absolutnie nie. Długotrwałe testy na ludziach są konieczne.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: