eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy? › Re: Czy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy?
  • Data: 2010-09-13 12:24:53
    Temat: Re: Czy warto pomagać osobie która uległa wypadkowi z własnej winy?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    krzysiek82 wrote:
    > W dniu 2010-09-09 18:48, Sebastian Kaliszewski pisze:
    >
    >> Kretyn "dający nauczkę" idzie za kratki za umyślne sprowadzenie
    >> zagrożenia -- za takie akcje to jest parę ładnych latek odsiadki.
    >> Jeśli faktycznie tak zrobiłeś a nie tylko pieprzysz od rzeczy w
    >> Internecie, to jesteś zwykłym zbrodniarzem.
    >
    > tzn co zrobiłem? jechałem drogą i powinienem wyparować? Pomyśl zanim
    > napiszesz lub czytaj ze zrozumieniem.

    Cóż, wycofujemy się z opowiastki?

    A nawet jeśli to tylko opowiastki o przyspieszaniu i nie dawaniu
    miejsca, a nie rzeczywistość, to i tak samo stwierdzenie, że to dobry
    pomysł świadczy o debiliźmie stwierdzającego.

    Pomysły na nieudzielanie pomocy również. Ten kto jest na miejescu ma
    pomóc a nie ferować wyroki z cyklu "wyprzedzał w niedozwolonym miejscu,
    to niech zdycha". Bo może nie wyprzedzał tylko mu kapeć strzelił i go
    rzuciło, może coś mu się wydawało, że widzi (ot cień błysnął na szybie a
    ten myślał, że ktoś mu na jezdnię wbiega)

    >>> Oby takich sytuacji było jak najmniej.
    >
    > oby bo to nic miłego.

    Tak się strasznie przejąłeś że pojechałeś dalej, licząc że ktoś inny się
    zatrzyma.

    >
    >>
    >> Oby kretynów nauczycieli było jak najmniej.
    >
    > oby policji było więcej na drogach, więcej radarów, suszarek, progów
    > zwalniających itp id. Poza tym mandaty to jakaś farsa, powinny zaczynać
    > się od 500zł w górę.

    Ba, od 1000000 w górę.

    Żadne przepisy nie pomogą jeśli będzie się nimi usiłowało zastąpić
    zwykły rozsądek. Podejście "ludzie dla prawa" zamiast "prawa dla ludzi"
    do tego się sprowadza.

    >
    >> Był kiedyś taki debil tramwajarz, który wjechał celowo w gościa który
    >> stanął mu na drodze.
    >
    > to fakt debil, ale co to ma do rzeczy?:)

    Pomysł zbliżony do twoich "nauczycielskich" pomysłów na kolesia
    wyprzedzającego na łuku.

    >
    >
    > W dodatku sam się do tego przyznał -- na pytanie
    >> czemu wjechał, skoro mógł się zatrzymać, powiedział, że przecież miał
    >> poionową kreskę (czyli tak jak zielone światło dla samochodów).
    >
    > zachował się źle, ale zrozum ten kierowca nie złamał prawa

    Złamał. Ba, złamał dokładnie to samo prawo (PPoRD).

    > pewnie tam
    > stał na lewoskręcie albo coś. To nie jest łamanie prawa, tylko zwykłe
    > gapiostwo które można traktować z przymrużeniem oka bo każdemu może się
    > zdarzyć.

    Chwila bezmyślności, czy np. gwałtowny ból (sercem, żołądek, itd) czy po
    prostu wrażenie że ktoś wtargnął na jezdnię też się może zdarzyć.

    >
    >> jego ostatni dzeń w pracy. I zdaje się, że potem sąd zapewnił mu na
    >> jakiś czas wikt i opierunek i regulaminowe 6m^2 na koszt podatnika :)
    >
    > Są różni ludzie, jeśli było jak pisałeś to dobrze, żeby wyleciał z roboty.
    >

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: