-
21. Data: 2020-10-11 02:35:26
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 10 października 2020 12:44:40 UTC-5 użytkownik Irokez napisał:
> W dniu 2020-10-09 o 18:52, Myjk pisze:
> > Fri, 9 Oct 2020 04:53:28 -0700 (PDT), WS
> >
> >> za https://www.wykop.pl/artykul/5732569/audi-nie-przewa
ga-dzieki-technice-bubel-za-350-tys-pln/
> >>
> >> Audi A7 za 350tys, przejechalo ~2000km ( 3 tankowania) i zdechlo, ASO odmawia
naprawy gwarancyjnej i chce 80tys PLN ;)
> >
> > Na taką ilość nowych samochodów jaka wyjeżdża na drogi to jest procent
> > promila. Ja dwoma wyjechałem z salonu, jedno miałem 4 lata, drugie blisko
> > 11 i w zasadzie nic do nich nie dołożyłem poza elementami eksploatacyjnymi.
> > Teraz kupiłem trzylatka, ale od znajomego, pierwszy właściciel, i też nic
> > nie tykam od 2 lat.
> >
>
> Niby tak, ale jak przeczytałem powyżej upadł mit gwarancji na samochody
> Audi.
No nie bardzo.
Upadl mit o tym ze dealer bedzie milym misiem jak juz auto kupisz.
> Według tego co pisze tam, w praktyce Audi nie udziela żadnej
> gwarancji na jednostkę napędową, ponieważ działa to na identycznej
No nie. Jak popeka blok to wymienia. Jak pompa sie zatrze to tez naprawia.
> zasadzie jak swego czasu w serwisie GSM - zalał/a pan/pani trefną
> benzynę (wodą telefon), naprawa tylko odpłatna w cenie prawie samochodu
> (nowego telefonu). I teraz możesz nam skoczyć i udowadniać.
Tu jest moim zdaniem sytuacja ze dealer burak i tyle.
> Tylko że jest to dla mnie dziwne działanie, bo chyba serwis powinien
> dostać od producenta/dystrybutora części i jeszcze kasę zarobić za naprawę?
Pieron wie jak tam rozliczenia dzialaja. Moze dealer zbadal co mial zbadac, wyslal
maila do importera/przedstawiciela. W maily jakies bzdury to importer odpisal ze nie
pokryje kosztow.
> Więc włącza mi się taka moja teoria spiskowa ;) - widocznie jakiś
> procent odpuszcza i płaci, więc takie podejście się opłaca, bo serwis
> zrobi jednak "na gwarancji" a kasę weźmie od nieświadomego klienta
> większą niż od producenta/dystrybutora.
>
Ta teoria jest calkiem prawdopodobna. I co ciekawe stosowana nie tylko w
bananalandach. Troche sie naczytalem o amerykanskiej rzeczywistosci i wcale lepiej
nie ma...
> A co do tematu - mi tam nie grozi kupno nowego, po prostu nie ma to dla
> mnie jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia, poza pokazaniem się
> sąsiadowi że stać mnie. Tylko że ja nie mam takiej potrzeby.
Nie dorabiaj ideologii. Cena uzywki i nowki sa dosyc dobrze skorelowane. Kupujac nowe
placi sie nieco ale potem sie nie martwi (statystycznie rzecz ujmujac).
Jak kupujesz uzywki to i zjezdzic trzeba nieco i naprawic to i owo a i czasem trafi
sie mina i koszty rosna. A tak masz nowke i 15 lat pojezdzisz. Nie ma co
generalizowac.
> Używane jest tańsze w zakupie, tańsze w serwisowaniu (ceny obowiązkowych
> przeglądów w salonach bo utracisz gwarancję, jak widać jednak wirtualną)
Mit.
> i tańsze w ogólnej eksploatacji (utrata wartości, nie muszę kupować
> materiałów eksploatacyjnych z przebitką x10 w serwisie), a tak samo
> przewiezie pupę z punktu A do punktu B.
>
-
22. Data: 2020-10-11 07:55:15
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 10-10-2020 o 20:39, Irokez pisze:
>>> Tylko że jest to dla mnie dziwne działanie, bo chyba serwis powinien
>>> dostać od producenta/dystrybutora części i jeszcze kasę zarobić za
>>> naprawę?
>>
>> I myślisz, że serwis sam podjął taką decyzję, bez konsultacji z
>> gwarantem?
>> Osobiście wątpię.
>
> Nie no, pewno coś tam ustalili razem.
No właśnie.
I nie wiemy, czy była to spychologia, czy pierwszy przypadek tego typu w
koncernie.
Gdyby coś się dostawało w procesie produkcji, albo rozpuszczała jakaś
uszczelka, to powinni o tym wiedzieć.
Fakt, że mogą to ukrywać i wysyłać klientów na drzewo.
Ale jest tez możliwość że naprawdę nic takiego się nie zdarza i wtedy
mają prawo podejrzewać zalania baku jakimś badziewiem.
-
23. Data: 2020-10-11 08:40:27
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.10.2020 o 02:35, s...@g...com pisze:
> Jak kupujesz uzywki to i zjezdzic trzeba nieco i naprawic to i owo a i czasem trafi
sie mina i koszty rosna. A tak masz nowke i 15 lat pojezdzisz. Nie ma co
generalizowac.
Zaletą nówki jest, że teoretycznie nie dłubiesz i jest na gwarancji. Jak
masz zamiar nią 15 lat jeżdzić, to za tą cenę lepiej kupić trzy używki i
zmieniać;)
--
Shrek
-
24. Data: 2020-10-11 08:47:30
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 10 Oct 2020 19:44:49 +0200, Irokez
> Niby tak, ale jak przeczytałem powyżej upadł mit gwarancji na samochody
> Audi. Według tego co pisze tam, w praktyce Audi nie udziela żadnej
> gwarancji na jednostkę napędową, ponieważ działa to na identycznej
> zasadzie jak swego czasu w serwisie GSM - zalał/a pan/pani trefną
> benzynę (wodą telefon), naprawa tylko odpłatna w cenie prawie samochodu
> (nowego telefonu).
Sobie może pisać. Przecież silnik można doszczętnie zajechać w mniej niż
jedno tankowanie. Teraz jeszcze komputery wszystko notują, łatwo sprawdzić
co koleś wyprawiał. Jeśli odmówili, znaczy musiał być powód. Bo co to dla
nich jeden silnik w tą czy w drugą. U mnie się niedawno fotel kierowcy
obluzował, oględziny i opinia serwisu że uszkodzone mocowanie, wymiana na
koszt koncernu 4 tys. ełro. W sumie wymieniali 2x, za drugim razem
zapłaciłem za robociznę serwisu bo już mi gwarancja minęła.
> I teraz możesz nam skoczyć i udowadniać.
> Tylko że jest to dla mnie dziwne działanie, bo chyba serwis powinien
> dostać od producenta/dystrybutora części i jeszcze kasę zarobić za naprawę?
> Więc włącza mi się taka moja teoria spiskowa ;) - widocznie jakiś
> procent odpuszcza i płaci, więc takie podejście się opłaca, bo serwis
> zrobi jednak "na gwarancji" a kasę weźmie od nieświadomego klienta
> większą niż od producenta/dystrybutora.
Na te miliony sprzedanych samochodów takie sytuacje to promil -- gdyby
nastąpił faktycznie samopad to by wymienili. Więc proponuję teorię spiskową
odwrócić, bo to co potrafią ludzie wyczyniać, jak ściemniać i się wybielać
to jest czasem parodia człowieczeństwa.
> A co do tematu - mi tam nie grozi kupno nowego, po prostu nie ma to dla
> mnie jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia, poza pokazaniem się
> sąsiadowi że stać mnie. Tylko że ja nie mam takiej potrzeby.
Ja mieszkam w lesie, sąsiadów tu tyle co kot napłakał. Teza że ktoś kupuje
nowe auto żeby się pokazać przed innymi jest absurdalna. Generalnie nie
zrozumie ten, kto nowym autem z salonu nie wyjechał. :P Ja też nie
rozumiałem kiedyś jak można kupić auto za 700 tys. Po pierwsze, jak się ma
to można, po drugie dużo kasy, duży komfort. Nic nie skrzypi, nic nie
stuka.
> Używane jest tańsze w zakupie, tańsze w serwisowaniu (ceny obowiązkowych
> przeglądów w salonach bo utracisz gwarancję, jak widać jednak wirtualną)
> i tańsze w ogólnej eksploatacji (utrata wartości, nie muszę kupować
> materiałów eksploatacyjnych z przebitką x10 w serwisie), a tak samo
> przewiezie pupę z punktu A do punktu B.
Stawaisz tezę o wirtualnej gwarancji na podstawie proila przypadków?
Fajnie. Używane jest tańsze w zakupie, ale nijak się ma do nowego (jest już
rozklekotane) i jest droższe w serwisowaniu wymagając większego i szybszego
wkładu. No ale patrząc na drogi to ludzie generalnie stan techniczny mają w
nosie, więc może to i prawda że używany trupek jest tańszy, bo zwyczajnie
go serwisować nie trzeba póki nie stanie.
--
Pozdor
Myjk
-
25. Data: 2020-10-11 08:54:29
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 10 Oct 2020 19:11:26 +0200, _Master_
> Nie mam takich dylematów. Moje samochody są coraz starsze.
> Pierwszy miał 9 lat a dziś kupiłem Siriona z 2005 roku czyli 15 lat.
Nie masz dylematów, bo ktoś kupił nowe auto kiedyś.
Gdyby nie to, byś teraz dorożką jeździł.
> Nie planuję kupować nowszych.
Jakbym całe życie zajmował się pieprzeniem politycznym na newsach jak ty,
to też pewnie bym nie planował. Weź się do jakiejś pożytecznej roboty w
końcu.
> To ja jestem EKOLOGICZNY i powinienem
> dostawać dotacje i ORDERY ;-)
Czemu trollu paskudny zmieniasz nicki? Nudzi ci się?
--
Pozdor
Myjk
-
26. Data: 2020-10-11 08:57:30
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .10.2020 o 19:44 Irokez <n...@w...pl> pisze:
> Używane jest tańsze w zakupie, tańsze w serwisowaniu (ceny obowiązkowych
> przeglądów w salonach bo utracisz gwarancję, jak widać jednak wirtualną)
> i tańsze w ogólnej eksploatacji (utrata wartości, nie muszę kupować
> materiałów eksploatacyjnych z przebitką x10 w serwisie),
W której marce jest obowiązek serwisowania w ASO?
Z tego co wiem, nie ma żadnego obowiązku serwisowania w ASO, nie ma
obowiązku kupowania u nich olejów, filtrów czy klocków jak już się
zdecydujesz na serwis u nich. Serwisowałem w róznych ASO (róznych marek)
auta na gwarancji i zawsze na przegląd jeździłem z własnymi materiałami.
Likwidowałem też usterki na gwarancji - nigdy nie miałem problemu z tym,
że olej był mój lub pieczątka w ksiązce nie jest z ASO.
TG
-
27. Data: 2020-10-11 09:01:51
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 11 Oct 2020 08:57:30 +0200, Tomasz Gorbaczuk
> Z tego co wiem, nie ma żadnego obowiązku serwisowania w ASO, nie ma
> obowiązku kupowania u nich olejów, filtrów czy klocków jak już się
> zdecydujesz na serwis u nich. Serwisowałem w róznych ASO (róznych marek)
> auta na gwarancji i zawsze na przegląd jeździłem z własnymi materiałami.
> Likwidowałem też usterki na gwarancji - nigdy nie miałem problemu z tym,
> że olej był mój lub pieczątka w ksiązce nie jest z ASO.
Dokładnie tak, ja też ze swoimi "częściami" jeżdżę. Np. ASO liczy olej 60
zł/L a ja kupuję ten sam za 25. Nigdy nic nie brzęczeli, bo mam takie
prawo.
--
Pozdor
Myjk
-
28. Data: 2020-10-11 09:34:48
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.10.2020 o 08:47, Myjk pisze:
> Sobie może pisać. Przecież silnik można doszczętnie zajechać w mniej niż
> jedno tankowanie. Teraz jeszcze komputery wszystko notują, łatwo sprawdzić
> co koleś wyprawiał. Jeśli odmówili, znaczy musiał być powód.
Coś jak ze sterownikiem do twoich baterii - na forach piszą, że zjebany
a producent twierdzi, że ok?
--
Shrek
-
29. Data: 2020-10-11 09:51:34
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2020-10-11 o 08:54, Myjk pisze:
> Czemu trollu paskudny zmieniasz nicki? Nudzi ci się?
Zmieniłem raz i to uzasadniłem protestem przeciwko lewackiej głupocie
widzącej coś złego w nazywaniu dysków Master i Slave.
Jesteś nie na czasie.
-
30. Data: 2020-10-11 09:56:35
Temat: Re: Czy warto kupowac nowy samochod ;)
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2020-10-11 o 08:54, Myjk pisze:
> Nie masz dylematów, bo ktoś kupił nowe auto kiedyś.
> Gdyby nie to, byś teraz dorożką jeździł.
Taki sam związek ma wynalazek koła z moimi wyborami.
Napisz co dostanę nowszego, lepszego, sprawiającego mi przyjemność jak
kupię normalne miejskie jeździdło za 50 tysi a nie za kilka tysi?
Jakieś plusy dodatnie?
PS. A wiesz że nawet UE podobno zapowiada walkę o naprawialność towarów?