-
11. Data: 2011-01-22 10:04:35
Temat: Re: Czy tak ma być?
Od: "Jaskrawy" <k...@g...pl>
?
Użytkownik "Bronek Kozicki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d39d90d$0$32578$c3e8da3$fe7f15f4@news.
astraweb.com...
On 21/01/2011 18:01, MrJiNks wrote:
> Ze swojej strony też polecę BC-700(mam), albo BC-900.
bardzo dobre, też polecam
B.
A tak bardziej konkretnie, to czym się różnią te dwie wymienione?
Dojrzałem do zakupu, różnica w cenie niewielka, skoro juz wydawać to z
sensem ,
bo wiadomo że na ogół "tańsze mięso psi jedzą" jak mawia znajomy.
Warto wchodzić w tą droższą?
Przy okazji pytanie, czy w Chinach juz robią "oryginalne" Eneloopy?
-
12. Data: 2011-01-22 13:09:26
Temat: Re: Czy tak ma być?
Od: MrJiNks <m...@b...com>
W dniu 2011-01-22 11:04, Jaskrawy pisze:
> ?
>
> Użytkownik "Bronek Kozicki" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4d39d90d$0$32578$c3e8da3$fe7f15f4@news.
astraweb.com...
>
> On 21/01/2011 18:01, MrJiNks wrote:
>> Ze swojej strony też polecę BC-700(mam), albo BC-900.
>
> bardzo dobre, też polecam
>
>
> B.
>
> A tak bardziej konkretnie, to czym się różnią te dwie wymienione?
> Dojrzałem do zakupu, różnica w cenie niewielka, skoro juz wydawać to z
> sensem ,
> bo wiadomo że na ogół "tańsze mięso psi jedzą" jak mawia znajomy.
> Warto wchodzić w tą droższą?
> Przy okazji pytanie, czy w Chinach juz robią "oryginalne" Eneloopy?
>
>
W poprzednim poście dałem linka do forum elektrody, zaznajom się z tym
tematem. BC-700 od BC-900 różni się prądem ładowania, w praktyce 700mA w
tańszym modelu w zupełności wystarcza jako szybkie ładowanie(które nie
grzeje akumulatorów).
W chinach robią większość akumulatorów :].
JiNx
-
13. Data: 2011-01-22 13:50:19
Temat: Re: Czy tak ma być?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-01-22 11:04, Jaskrawy pisze:
> Przy okazji pytanie, czy w Chinach juz robią "oryginalne" Eneloopy?
Mniej więcej, ''czerwone'' akumulatroki z Lidla to jest coś podobnego.
Kosztują na tyle mało, że nie żal, na razie trzy miesiące leżakowania i
wciąż jak po ładowaniu. Tylko trudno je dostać.
Mam ze trzydzieści lidlowskich, takich tanich aku w różnych urządzeniach
domowych, szkoda na nie kasy, bo i tak każdy akumulatorek, byle jaki czy
firmowy, wytrzymuje 3-5 lat. ''Zwyczajne'' i tak trzeba było ładować co
dwa miesiące, bez względu na zużycie. Liczę, że teraz czas się wydłuży
trzykrotnie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/sąd uznał, że nawet jeżeli nie wykazano szkodliwości to wystarczą same
obawy/