eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 21. Data: 2010-09-20 13:09:42
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Agent

    > A co w tych użuwanych klockach będzie nie tak? Wiem mogą byc nierówno
    > zużyte ale już była mowa o wyrównaniu.

    "Wyrównywanie" klocków papierem ściernym to chyba jakiś żart.

    > Nie widzę sensu wymieniac dobrego
    > na nowe.

    Opony i amortyzatory też wymieniasz po jednym?

    --
    ignorance is bliss


  • 22. Data: 2010-09-20 13:10:05
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin krzysiek82

    > przejedz je drobnym papierem ściernym, aby zniwelować wszelkie
    > nierówności

    Dobrze się czujesz?

    --
    ignorance is bliss


  • 23. Data: 2010-09-20 13:11:03
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Mon, 20 Sep 2010 12:13:30 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

    >> Nie jest to druciarstwo, jeśli klocki są równo zjechane i mają równą
    >> powierzchnie jak najbardziej można je zastosować.
    >
    > Tak, typowe opowieści serwisu Zenex-Garage. Później opowieści, jakie
    > to kiepskie klocki, kiepskie tarcze, albo narzekania, że samochody
    > nie hamują - w szczególności te używane. Oczywiście zużyły się
    > równo po obu stronach tarczy i samochodu.


    Różnica pomiędzy ludźmi rozsądnymi, a matołami jest taka, że ci pierwsi
    wiedzą co i dlaczego, a ci drudzy - wiedzą tylko co, a ponieważ tłumaczyć
    im szczegółowo dlaczego i kiedy to już działanie pozbawione sensu, więc się
    im tłucze proste instrukcje, które pozwalają na niestwarzanie przez
    futrzastych matołków zagrożenia.
    Matołki, szczególnie futrzaste, nie potrafią pojąć niuansów działania
    klocka hamulcowego i zagadnień związanych z jego współpracą z tarczą
    hamulcową.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 24. Data: 2010-09-20 13:17:35
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <f...@p...com> napisał w
    wiadomości news:i77c4b$tqb$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-09-20 12:04, krzysiek82 pisze:
    >> W dniu 2010-09-20 11:55, Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
    >>> Zakładanie używanych klocków do nowych tarcz to zwykłe druciarstwo.
    >>
    >> Nie jest to druciarstwo, jeśli klocki są równo zjechane i mają równą
    >> powierzchnie jak najbardziej można je zastosować.
    >
    > Tak, typowe opowieści serwisu Zenex-Garage. Później opowieści, jakie
    > to kiepskie klocki, kiepskie tarcze, albo narzekania, że samochody
    > nie hamują - w szczególności te używane. Oczywiście zużyły się
    > równo po obu stronach tarczy i samochodu.

    Hmm a jakie ma znaczenie dla nowej tarczy fakt założenia jej do klocka RÓWNO
    zużytego np. w 20% ?
    Ścieralność klocka jest przecież o dziesiątki razy większa, niż tarczy...

    Jurand.


  • 25. Data: 2010-09-20 13:29:44
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
    Od: krzysiek82 <g...@m...pl>

    W dniu 2010-09-20 13:10, to pisze:
    > Dobrze się czujesz?
    >

    jedyne co potrafisz napisać, to przykre :)

    --
    krzysiek82


  • 26. Data: 2010-09-20 13:32:45
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowi?zkowo zmieniaae klocki.
    Od: krzysiek82 <g...@m...pl>

    W dniu 2010-09-20 13:09, to pisze:
    > Opony i amortyzatory też wymieniasz po jednym?
    >

    czytaj ze zrozumieniem, gdzie napisałem, że wymieniam klocki tylko na
    jednej tarczy?

    --
    krzysiek82


  • 27. Data: 2010-09-20 13:32:58
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowi?zkowo zmieniaa klocki.
    Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>

    >> A co w tych użuwanych klockach będzie nie tak? Wiem mogą byc nierówno
    >> zużyte ale już była mowa o wyrównaniu.
    >
    > "Wyrównywanie" klocków papierem ściernym to chyba jakiś żart.
    >
    >> Nie widzę sensu wymieniac dobrego
    >> na nowe.
    >
    > Opony i amortyzatory też wymieniasz po jednym?

    To raczej bez sensu porównanie bo nikt nie mówi o wymianie jednej tarczy ale
    kompletu tarcz.



  • 28. Data: 2010-09-20 13:34:52
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
    Od: krzysiek82 <g...@m...pl>

    W dniu 2010-09-20 13:08, BaX pisze:
    > Tarcze które zamierzam założyć to ATE nacinane, sądze że szybko ewentualne
    > niedoskonałości klocka zetnią rowki w tarczy.

    na pewno rowki w tarczy przyśpieszą proces ścierania klocków, ale nie
    liczyłbym na zniwelowanie nierówności na nich.

    > Klocki śmiało moge założyć nowe pytanie
    > tylko czy ma to jakieś uzasadnienie.

    jak pisałem wcześniej nie ma, chyba, że są zdeformowana i szlifowanie
    nic im nie pomoże.

    --
    krzysiek82


  • 29. Data: 2010-09-20 13:35:48
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowi?zkowo zmieniaa klocki.
    Od: krzysiek82 <g...@m...pl>

    W dniu 2010-09-20 13:32, BaX pisze:
    > To raczej bez sensu porównanie bo nikt nie mówi o wymianie jednej tarczy ale
    > kompletu tarcz.

    "to" to troll więc nie przejmuj się nim, od czasu do czasu wcina się do
    dyskusji i wprowadza zamęt.

    --
    krzysiek82



  • 30. Data: 2010-09-20 13:40:48
    Temat: Re: Czy przy wymianie tarcz obowiązkowo zmieniać klocki.
    Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-09-20 13:08, BaX pisze:
    (...)
    > A wymiana zużytych klocków bez wymiany 'używanych' tarcz'? Nie pytam
    > złośliwie ale na logike wymiana klocków też powinna skutkować wymianą tarcz
    > skoro te będą już używane, a klocki nowe.

    Wiesz, tarcza zasadniczo nie pracuje przestrzennie, za to klocek z
    zaciskiem i owszem. Stąd też asymetryczne zużycie klocka i jego
    dostosowanie się do warunków. Ludzie tutaj piszą, że klocki niby
    równe/ładne - ile czasu mają się układać na nowej tarczy?
    Szkoda przegrzać miejscowo nową tarczę itd.

    > Tarcze które zamierzam założyć to ATE nacinane, sądze że szybko ewentualne
    > niedoskonałości klocka zetnią rowki w tarczy. Ale mogę się mylić dlatego
    > pytam jak to widzą inni. Obecne tarcze mają bicie na tyle wkurzające przy
    > hamowaniu, że chce je wymienić. Klocki śmiało moge założyć nowe pytanie
    > tylko czy ma to jakieś uzasadnienie.

    Dla mnie możesz próbować - Twój wybór.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: