W dniu 10.06.2024 o 10:31, io pisze:

> To nie jest kwestia apelacji tylko tego, że to jest postawione na
> głowie. Najpierw powinien odpowiadać ten, który wykonuje coś zawodowo a
> nie wywiązuje się a dopiero potem amator, który ma prawo pomylić się.
> Ale ludzie takich wybierają co im kary nakładają a tym co drogi robią
> nie. W ogóle nie interesuje ich 'duch prawa'.

Ta sprawa w ogóle nie powinna trafić do sądu.

Ja powinienem zostać pouczony że mimo chujowego oznakowania to nie
należy tam w przysłości parkować bo to skrzyżowanie a miasto powinno
poprawić oznakowanie. I wszyscy by byli zadowoleni. Tymczasem ja mam
ustalony stosunek do państwa a skrzyżowanie jest dalej chujowo oznaczone
- czyli w sumie same straty.

PS - pomijając już to że to _powinna_ być droga wewnętrzna - to _jest_
pojazd do kilku bloków _przez_parking_ jak dziesiątki podobnych w
okolicy i nie ma żadnego powodu żeby ta akurat była wyjątkiem,

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!