eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCzy istnieje urządzenie do zapamiętywania kolorów?Re: Czy istnieje urządzenie do zapamiętywania kolorów?
  • Data: 2017-06-09 17:28:35
    Temat: Re: Czy istnieje urządzenie do zapamiętywania kolorów?
    Od: ks <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017.06.09 o 16:19, Trefniś pisze:
    > W dniu .06.2017 o 12:39 ks <k...@g...com> pisze:
    >
    >> W dniu 2017.06.09 o 11:12, Trefniś pisze:
    >
    > (...)
    >>> Dlatego pisałem, odczucia i wrażenia są niemierzalne!
    >>> Możesz najwyżej udawać, że mierzysz.
    >>>
    >>
    >> może, tylko ja nie chcę zmierzyć, tylko zapamiętać i później odtworzyć wynik
    >> porównania 'na oko'.
    >
    > Podkładałem linki, czemu nie przeczytałeś?

    przeczytałem, tylko one są moim zdaniem nie na ten temat, co trzeba

    > Dokładnie ten sam kolor (i pozostałe warunki), a zupełnie inaczej je postrzegasz.
    > Raz jako "pięknie", kiedy indziej jako "przeciętne".
    > A wszystko zależy od olbrzymiej ilości czynników!
    >
    ale co ma piernik do wiatraka? Ty poddajesz w wątpliwość sens porównywarki
    kolorów dlatego, że na mój odbiór koloru wpływa otoczenie i być może jeśli kolor
    spodoba mi się w Grecji, to wcale nie musi się podobać w zimnej piwnicy. A moim
    zdaniem ma sens, bo kolor to kolor i jak wezmę dwa kartoniki ułożę obok siebie
    to jak będą mieć taki sam kolor to widzę brak różnicy, nie ważne gdzie je będę
    porównywał (i czy mi się akurat ten kolor podoba czy nie). I do tego mi
    potrzebne urządzenie ułatwiające, żebym nie musiał paczki wzorników wozić ze
    sobą. Moje urządzenie porównywało by nie kartoniki, tylko jakoś tam wygenerowany
    punkt kolorowego światła z obrazem rzeczywistym, nie czujnikami rgb tylko okiem
    z podłączonym mózgiem, co jest świetne w rozróżnianiu kolorów jeśli są obok
    siebie, a za to beznadziejne w pamiętaniu (przynajmniej u większości ludzi).

    > "Piękny kolor opalenizny u pięknej dziewczyny". OK, zdarza się.
    > Podstaw teraz ten sam kolor u lokalnej dziewczęcej "wielorybicy" (nie ma
    > brzydkich dziewcząt!).
    >
    > Rozumiesz absurd swojego pomysłu???
    >

    zapewne będą mieć ten sam kolor opalenizny ? pójdę dalej, chętnie będę miał np.
    skórę w samochodzie w tym kolorze, tylko nie zawsze dziewczyna pójdzie ze mną do
    dilera, żeby do niej tapicerki przyrównywać... ja sobie zapamiętam ten kolor
    jako 'śliczny brązowo-żółty', ale za tydzień jak zobaczę 100 sztuk kolorów w
    próbniku, to mam lekki problem ze stwierdzeniem, czy to był ten czy może ten
    obok, bardziej żółty, a może pomarańczowy albo różowy? a jak bym miał
    urządzenie, to bym sobie kolor zdjął z dziewczyny, zapisał a potem nie miał bym
    problemu :)

    >> Może być ustrojstwo analogowe z jakimiś kolorowymi kliszami, może być
    >> chemicznie, może być nawet zestaw barwników jak do drukarki, kroplomierz i
    >> podświetlana buteleczka. Obojętne byle działało jak chcę :)
    >
    > Nie chcesz, bo tak działać nie może!
    >

    np drukarka atramentówka działa analogowo utrwalając na papierze kolory na
    podstawie koloru zapisanego cyfrowo używając analogowych pojemniczków z tuszem.
    I robi to całkiem nieźle subiektywnie patrząc. Robiłem kiedyś eksperymenty z
    wydrukowaniem kolorów kwiatków, żeby sprawdzić jak można rozciągnąć użyteczny
    gamut drukarki. Kwiatki są fajne do testów, bo wyskakują z srgb bardzo łatwo.
    Robiłem zdjęcie kwiatka (dla ułatwienia), z niego wydruk fragmentu rzędu 2x2mm.
    Po przyłożeniu wydruku do kwiatka było całkiem nieźle (światło słoneczne, w
    granicach gamutu drukarki), a jak nie było to wystarczyły drobne korekty i po
    2-3 wydrukach kolor konkretnego kawałka można było uznać za nieodróżnialny (z
    dokładnością do połysku). No więc gdybym oświetlał wydruk nie słońcem, tylko
    ledem, zablokował dostęp światła do próbki z zewnątrz i porównywał całe to
    ustrojstwo z kwiatkiem oświetlonym słońcem, doszedł do zgodności, to będę miał
    próbkę koloru kwiatka. Za pół roku jak to włączę, przyłożę czegoś innego, np
    karoserii samochodu, to jak kolor się zgodzi, to to będę widział, jako brak
    różnicy. Widzisz teraz idee co to urządzenie ma robić?

    pozdrawiam Krzysiek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: