eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy Was też irytuje.... › Re: Czy Was te¿ irytuje....
  • Data: 2010-12-22 11:59:00
    Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kogutek wrote:
    > Własnie dlatego ze od wielu pokolen miastowy to w genach mam pewne zachowania
    > wpisane. Jak nie potrafie czegos zrobic albo mi sie nie chce to za to chce
    > zaplacic. Bo wiem ze w pewnym momenie pieniadze do mnie wroca. I nagle
    > konfrontuje sie 10 miastowych z trzema wiesniakami. Nie wazne ze w drugim
    > pokoleniu. Sloma z butow zaczyna sie wykruszac powyzej 4 pokolenia. To nie o
    > zakres obowiazkow idzie. Komuna rozpaprala wiesniakow. Przed wojna jak taki
    > dojechal do miasta to konduktoroi w tramwaju czapokwal. Jak sie mial podpisac to
    > nie potrafil krzyzyka postawic. A po wojnie jak tzreba bylo glupich i silnych do
    > pracy w miastach to jak pszczoly do miodu sie garneli. Nawet nowa klasa
    > spoleczna powstala chlopo-robotnik. Wladza zeby ich zatrzymac mieszkania im
    > darmo dawala. Oczywiscie ktos za to placil. Ich dzieci na studia mialy
    > latwiejsze wejscie. Czytac i pisac ich nauczyla. Przeswietlenia pluc i reperacje
    > zebow darmo mieli. To sie przywyczaili ze wszystko jest darmo i sie nalezy. To
    > jak tamto sie nalezalo darmo to i w zakresie obowiazkow dozorcy powinno byc zeby
    > im snieg uprzatnal.

    Ale jest wspólnota albo spółdzielnia. Przegłosujcie zasadę, że miejsce
    do parkowania owszem jest, ale płatne dychę[*]. Dycha idzie na dozorce
    żeby sprzątał[*]. Większość pewnie będzie za. Niechętna do płacenia
    mniejszość albo podda się woli większości albo wynocha z podwórka.

    Albo dogadajcie się w grupie tych co chcą płacić. A tym co nie płacą
    niech dozorca nie odśnieża. Będą wyglądać jak idioci (jakimi są) ale to
    już ich problem.


    [*] Realnie wyjdzie drożej niżby się "po sąsiedzku" dogadać, bo trzeba
    wtedy wszelkie podatki i takie. Ale tu mi idzie o ogóly sposób
    rozwiązania problemu.

    > A nigdy w miastach takiego prawa nie bylo zeby na podworkach
    > snieg uprzatac zeby samochodem mozna bylo wyjechac.

    Przed wojną to samochodów było sporo mniej i nie parkowały na podwórkach.

    > To jak dozorca nie uprzatnie
    > to postawi taki syn parobka na miejscu ktore ktos uprzatnal. Bo mu sie to
    > nalezy. Tutaj tez sie sciraja dwa obozy. Miastowi mowia ze jak chcesz postawic
    > to odsniez sobie. Jak kazdy odsniezy jedno miejsce to wszyscy beda mieli
    > odsniezone. A wiejskie chamstwo sie buldoczy ze postawienie na odsniezonym im
    > sie nalezy. I nie wazne kto odsniezy. Ma byc miejsce bez sniegu bo jak chodza to
    > na bialym wypadajaca slome z butow widac.

    Dogadajcie się poza nimi. A oni nie sobie chodzą "po białym".

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: