Potrzebowałbym czujniki położenia liniowego (potencjometry) o skoku
200mm, ale nie takie za dwieście euro tylko dużo tańsze i mniej trwałe
(spokojnie wystarczy 50 tyś. przebiegów). Tolerancja i liniowość też
nieistotna. Da się gdzieś coś takiego kupić? I nie jednorazowo.
Albo optyczne, gotowe... potrzeba pięć bitów rozdzielczości.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/z instytucji publicznych najsprawniej działa dom publiczny bo jest
prywatny/

do góry

Janko Muzykant napisał:

> Potrzebowałbym czujniki położenia liniowego (potencjometry) o skoku
> 200mm, ale nie takie za dwieście euro tylko dużo tańsze i mniej trwałe
> (spokojnie wystarczy 50 tyś. przebiegów). Tolerancja i liniowość też
> nieistotna. Da się gdzieś coś takiego kupić? I nie jednorazowo.
> Albo optyczne, gotowe... potrzeba pięć bitów rozdzielczości.

Pięć bitów na 20 centymetrów? To będzie po 6 milimetrów na bit. Można
sobie taki enkoder wydrukować na płytce i wlutować 32 fototranzystory
czy inne fotoelementy. Albo nawet zwykłe styki zrobić i pozłocić. Skoro
to nie jest pojedyncza sztuka, to pewnie da się wręcz integrować czujnik
z resztą konstrukcji (to jakieś skrzypce z gonta, czy co?).

--
Jarek

do góry

Ale po co 32 fototranzystory ? Normalnie, nakleić na płytkę wydrukowany na
folii "wzorek" 5 bitowy, czujnik odbiciowy z 5 fototranzystorów, i tyle..

do góry

sundayman napisał:

> Ale po co 32 fototranzystory ? Normalnie, nakleić na płytkę wydrukowany na
> folii "wzorek" 5 bitowy, czujnik odbiciowy z 5 fototranzystorów, i tyle..

Fakt, też można. Można też użyć kamery od myszy optycznej -- są metody,
by dobrać się bezpośrednio do oglądanego przez nią obrazu, a nie tylko
do mysich sygnałów. Można analogowo -- naklejony klin czarno-biały a do
oglądania jedna fotodioda (fototranzystor nie jest dość liniowy).

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Janko Muzykant"

> Potrzebowałbym czujniki położenia liniowego (potencjometry) o skoku 200mm

Nawinąć opornicę.

Robert

do góry

Jarosław Sokołowski wrote:

> sundayman napisał:
>
>> Ale po co 32 fototranzystory ? Normalnie, nakleić na płytkę wydrukowany
>> na folii "wzorek" 5 bitowy, czujnik odbiciowy z 5 fototranzystorów, i
>> tyle..
>
> Fakt, też można. Można też użyć kamery od myszy optycznej -- są metody,
> by dobrać się bezpośrednio do oglądanego przez nią obrazu, a nie tylko
> do mysich sygnałów. Można analogowo -- naklejony klin czarno-biały a do
> oglądania jedna fotodioda (fototranzystor nie jest dość liniowy).
>

Można wręcz użyć po prostu myszki - przecież ona wykrywa własny ruch po
powierzchni.

do góry

Pan Krzysztof Rudnik napisał:

>>> Ale po co 32 fototranzystory ? Normalnie, nakleić na płytkę wydrukowany
>>> na folii "wzorek" 5 bitowy, czujnik odbiciowy z 5 fototranzystorów, i
>>> tyle..
>>
>> Fakt, też można. Można też użyć kamery od myszy optycznej -- są metody,
>> by dobrać się bezpośrednio do oglądanego przez nią obrazu, a nie tylko
>> do mysich sygnałów. Można analogowo -- naklejony klin czarno-biały a do
>> oglądania jedna fotodioda (fototranzystor nie jest dość liniowy).
>
> Można wręcz użyć po prostu myszki - przecież ona wykrywa własny ruch po
> powierzchni.

Ale ona wykrywa ruch względny, a nie bezwzględne położenie. Po 50 tysiącach
przesunięć wte i nazad, świadomość położenia może ulec zachwianiu.

--
Jarek

do góry

> Fakt, też można. Można też użyć kamery od myszy optycznej -- są metody,
> by dobrać się bezpośrednio do oglądanego przez nią obrazu, a nie tylko
> do mysich sygnałów. Można analogowo -- naklejony klin czarno-biały a do
> oglądania jedna fotodioda (fototranzystor nie jest dość liniowy).

No z kamerą od myszy to lekka przesada - żeby dostać prostą informację o
bezwględnym położeniu to chyba trochę zabawy...
Ale z tym analogowym klinem , to chyba dobre rozwiązanie - sygnał zapodać na
wejście ADC dowolnego miktrokontrolera, i po zabawie.
Na pewno spokojnie się uzyska znacznie lepszą rozdzielczość niż 5 bitów,
tyle że trochę z mechaniką tu trzeba, żeby nie było wpływy światła
zewnętrznego...

do góry

sundayman napisał:

>> Fakt, też można. Można też użyć kamery od myszy optycznej -- są metody,
>> by dobrać się bezpośrednio do oglądanego przez nią obrazu, a nie tylko
>> do mysich sygnałów. Można analogowo -- naklejony klin czarno-biały a do
>> oglądania jedna fotodioda (fototranzystor nie jest dość liniowy).
>
> No z kamerą od myszy to lekka przesada - żeby dostać prostą informację
> o bezwględnym położeniu to chyba trochę zabawy...

Owszem, zabawy. Ludzie czasem się tak bawią:
http://spritesmods.com/?art=mouseeye

> Ale z tym analogowym klinem , to chyba dobre rozwiązanie - sygnał
> zapodać na wejście ADC dowolnego miktrokontrolera, i po zabawie.
> Na pewno spokojnie się uzyska znacznie lepszą rozdzielczość niż 5 bitów,
> tyle że trochę z mechaniką tu trzeba, żeby nie było wpływy światła
> zewnętrznego...

Zawsze w takich przypadkach trzeba zaczynać od przeanalizowania warunków
mechanicznych. Bez tej wiedzy niczego mądrego nie można doradzić.

--
Jarek

do góry

sundayman pisze:
> Ale po co 32 fototranzystory ? Normalnie, nakleić na płytkę wydrukowany na
> folii "wzorek" 5 bitowy, czujnik odbiciowy z 5 fototranzystorów, i tyle..

I tak założyłem na początku, ale mam obawy co do dokładności - ktoś to
będzie potem składał, źle zlutuje i bida. Urządzenie jest dość
krytyczne, bo to medycyna i sprzedawane na całym świecie.
Tak na marginesie, nie 5, a 12 fototranzystorów - a co ze stanami
przejściowymi? :)

Obecnie robię 31 czujników w szeregu (jeden port musi wypluć, co
zobaczył) - duża tolerancja, brak stanów nieustalonych, jeden
mikroprocesor z czterema portami... ale wolałbym rezystora, byłoby
prościej...

Uprzedzając - kalibracja wykluczona, położenie trzeba znać zawsze
(inaczej zrobiłbym enkodera i po sprawie).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zarabiam jedyne/

do góry