"Jawi" napisał:

>> Zrobiłem "bateryjkę zastępczą" z dwustronnego laminatu z dolutowanymi
>> przewodami, które wyprowadziłem na zewnątrz i zainstalowałem koszyk
>> na dwie bateryjki R-6. Wstawiłem dwa "paluszki" LR-6 i trzymają już ponad
>> 3 lata, a jak w końcu padną, to nowe kupię w dowolnym kiosku i do wymiany
>> nie będę potrzebował otwierać obudowy. Polecam.
>
> :))) ROTFL

W moim pierwszym PC AT były nawet wlutowane w płytę szpilki do podłączania
zewnętrznej baterii - w rodzimym wykonaniu pojemnik z czterema (!)
"paluszkami" doklejony do tyłu obudowy - komputer odkupiony od Instytutu
Maszyn Matematycznych. Ale pomysł z pastylką z laminatu przedni ;-)

JoteR