eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCzegoś się obawiają?Re: Czegoś się obawiają?
  • Data: 2012-01-31 18:41:24
    Temat: Re: Czegoś się obawiają?
    Od: cichybartko <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2012-01-30 09:03, BoDro wrote:
    > W dniu 2012-01-29 18:45, Janko Muzykant pisze:
    >
    >>> http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,masz-apara
    t-fotograficzny-na-stadion-nie-wejdziesz,397542.html
    >>>
    >>> paranoja :(
    >
    >> Kara za popieranie gówna zwanego polską piłką nożną.
    >
    > Jak twierdzi rzecznik operatora stadionu, obywatel ma wiedzieć - i tyle:-)
    >
    > "Piotr wiedział, że alkoholu na stadion wnosić nie można.
    > Ale tego, że nie wolno wnosić także profesjonalnych aparatów
    > fotograficznych ludzie przybyli na otwarcie Stadionu Narodowego
    > nie wiedzieli, no bo skąd. Przed imprezą organizator tego nie
    > powiedział, więc nie napisały o tym gazety i nie mówiono o tym
    > w radiach. - Na imprezy masowe i koncerty nigdy nie można wnosić
    > profesjonalnego sprzętu.

    Pamiętam jak pod koniec lat 90 na dwie klasy w liceum takie po ponad 30
    osób o fotografii pojęcia nie miał nikt. Ja z moją minimalną wiedzą
    wciągnąłem w tą zabawę mojego kumpla. Na starym sprzęcie w spadku po
    moim tacie pokazałem mu cały proces analogowej fotografii czarno białej.
    Od włożenie filmu do aparatu, po przez pójście w plener i wypstrykanie
    całego filmu. Wywołanie filmu i wreszcie pierwsze odbitki na krokusie.
    Najfajniejszy był stół zrobiony z łóżeczka z mojego niemowlęcego okresu.
    Montowałem go na wannę w łazience. Pięknie się na nim mieściły kuwety
    oraz powiększalnik. Piękna sprawa...
    Wiem że to żaden wyczyn, wiem że dziś na kursach foto w ciemni powstają
    odbitki ostre jak brzytwa itd ;).
    Ale nie o tym miało być ;). Dziś w jednej klasie jakiegokolwiek liceum z
    minimum ambicji są dwie fotografki mody, trzech fotografów mody, 7
    speców od streeta i zawsze musi się znaleźć co najmniej jedna zbuntowana
    intelektualistka w okularach w grubej oprawce. Jest rozdarta między
    streetem a martwą naturą ;).

    Kończąc, nie lubię zakazów ale sam jestem zmęczony tym całym
    fotografowaniem. Tą wszechobecnością tego medium.
    Kiedyś myślałem że mam jakiś pomysł na życie ;) dziś czuje że mnie mdli
    ;). Przynajmniej zająłem się ciekawszymi tematami.

    Pozdrawiam,
    B.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: