eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipCrowley!?Re: Crowley!?
  • Data: 2009-01-20 18:22:46
    Temat: Re: Crowley!?
    Od: " " <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Krzysztof Oledzki <o...@...ns.pl> napisał(a):

    > Marcin Kuczera <m...@u...leon.pl> wrote:
    > >
    > > > Co nie zmienia faktu że każdy kto ma taką okazję powinien wystąpić
    > > > o odszkodowanie za niedotrzymanie warunków SLA. U mnie np. mam w umowie
    > > > GCUA równe 7h (Gwarantowany Czas Usunięcia Awarii). W moim
    > > > przypadku od zgłoszenia (18:53 wczoraj) do informacji o usunięcia
    awarii (1
    > 6:29)
    > > > minęło prawie trzy razy tyle. 18 godzin awarii to miesięczna dostępność
    > > > na poziomie 98%, co oznacza odszkodowanie na pozmie 10% kwoty. Nie jest
    to
    > dużo
    > > > ale odpowiednia liczba takich reklamacji powinna dać do myślenia.
    > >
    > > takie straty są wliczone w działanie firmy.
    > Nie chodzi o same straty, bo ich szkodliwość jest niewielka. Liczę
    > na to, że jakaś tam osoba na górze, która zarządza poprzez machaniem
    > suwakiem w excelu, nagle zauważy, że jedna kolumna zaskakująco poszła
    > w górę.
    >
    > > Uryny będą się odwoływać i reklamować bo dla nich każde 200pln to nowy
    > > routerboard, większe firmy stwierdzą że szkoda czasu. Sprytniejsi coś
    > > innego od nich za to wyciągną.
    > > Ogólnie nic się nie wydaży co by mogło zatrząsnąć CDP..
    >
    > No i OK.
    >
    > > Poprostu, fuck-upy się zdażą i już, ten był wyjątkowy, ale nie taki
    > > który niemógłby się się wydażyć.
    >
    > Taki fuck-up nie powinien się wydażyć. Na zdiagnozowanie i wymienę
    > uszkodzonego modułu 10G potrzeba góra 15m, ale tylko pod warunkiem że
    > na miejscu znajduje się zaróno właściwa osoba jak i urządzenie
    > do podmianki. Inaczej trwa to właśnie prawie całą dobę.
    >
    > Piszę przy założeniu, że to prawda co napisali z tym modułem 10G.
    >
    > Pozdrawiam,
    >
    > Krzysztof Oledzki
    >


    Awarie sie zdarzaja. Gdy nikt nic nie robi to nic mu się nie psuje.
    18 godzin niby duzo niby malo. Mysle, ze gdyby byla fizyczna mozliwosc
    usuniecia awarii w 15 minut to by to uczynili na Seszele nie musieli jechac
    jej usuwać. Przy zawalonych skrzynkach i setkach telefonow na infolinie,
    kawki raczej nikt z nudów nie pil tylko z przemeczeia z calonecnego usuwania
    awarii :-).


    Kazda nawet namniejsza awaria to problem i dla uzytkownikow i dla firmy -
    spada reputacja , klienci sie denerwuja itp itd.

    Miejmy nadzieję, że tych awarii w tym roku już nie bedzie - limit "pecha"
    wyczerpali - kolej na kogoś innego :-)

    pozdro
    Paweł


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: