-
41. Data: 2009-06-04 16:52:17
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: "maverik" <b...@o...pl>
Użytkownik "Piotr Kompa" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h08ttn$71$1@news.wp.pl...
> maverik wrote:
>
>> W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej
>> opinii. Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A
>
> Oj tam, jednym się podoba a innym nie.
>
> Wg mnie pomysł fajny, ale kolor niepasujący, takie zarysy czy cienie
> lepiej wypadłyby np. na czarnym tle biały-szary-niebieski kontur, albo na
> szarym ciemniejsze wzory. Pomarańczowy jest zbyt intensywną barwą jako tło
> dla takich delikatnych elementów i się jakby gryzł.
> To jest moja wersja i będę się jej trzymać ;)
no i looz, temat był prosty, miał być żywy kolor, więc ja dodałem laski i
chciałem ostrą żywą czerwień, przeszliśmy na taki jaki jest, jest ma być xxx
to kolor ciemny byłby nie na miejscu, każdy ma swój gust
-
42. Data: 2009-06-04 16:55:48
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: McFerry <r...@k...pl>
James pisze:
> Nie podoba Ci sie takie cos, TO SOBIE TAKIEGO NIE ROB!! Ale nie krytykuj, bo
> wlascicielowi takie sie wlasnie podoba najbardziej!
Ale dlaczego nie mogę sobie pokrytykować? W szczególności gdy ktoś
wystawia ten swój gust na widok publiczny. Ja nikomu nie zabraniam robić
ze swoim moto, auto czy czymkolwiek innym co mu się podoba. Ale mam
prawo do własnego zdania i jak mi się nie podoba to mówię.
Tymczasem to co Ty piszesz to już trąci polityczną poprawnością a od
tego to już mnie się rzygać chce.
--
pozdrawiam
Rysiek
Yamaha FJ1200
-
43. Data: 2009-06-04 17:00:06
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
maverik pisze:
> Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>> Grzyb się nie odzywa przecież. a my się nie kucimy, tylko wypowiadamy
>> opinie.
>
> ale luzu tu nikt nigdy nie miał, jest to udowodnione
"nie wydaje mi się, żeby naszym chłopakom brakowało luzu"
>> wisi mi co ludzie mówią. Tobie też powinno, ale pokazujesz publicznie,
>> żeby się chwalić (lub reklamować),
>
> nie, pokazuje dla zajawki, a zamiast wpisać looz, tylko cycki większe zrobić
> to każdy się przypierdala do kolorów fotek, i to jest pojebane
bo to jest lista dyskusyjna? dyskusja. wiesz, taka rozmowa o czymś. o
gustach też. Ty pokazujesz, my wyrażamy opinie.
>> wiesz, amerykanie nawet jak wiszą na stryczku, mówią, że wszystko w
>> porządku. ale czy to jest prawdziwe i szczere? u nas jest odwrotnie,
>> stoimy na górze złota i marudzimy, że nam jest źle.
>
> wybacz ale w temacie otwartości na takie rzeczy i chęci do życia powinniśmy
> się od nich uczyć, ale to IMO oczywiście
uczyć obłudy? ich szczerość bardziej boli niż nas, bo się uodporniliśmy
:) a oni wolą się okłamywac.
>> a teraz wróćmy do gustów. kawał roboty, ale brzydki kolor. ja uważam, że
>> pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na małych
>> powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.
>>> tak, ale sam bym taki wybrał, po to się je robi, tak samo flake'i i inne
>
> kolory typu Candy bądź flip flop dedykowane są dla dużych powierzchni gdzie
> kolory łagodnie przechodzą, tu z pomarańczy w czerwień
ja o tym co widzę, Ty o książkach. a coś od siebie?
--
gildor
9'99
-
44. Data: 2009-06-04 17:01:56
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Thu, 04 Jun 2009 16:54:31 +0200, maverik <b...@o...pl> wrote:
[...]
> Powiem tak, na ?ywo ka?da laska jest skopiowana w 90u % bez ?adnego ale w
> sensie wizualnym.
No cóż, powiem tak - pewnie na żywo dziewczyny też by mi się nie spodobały
specjalnie. De gustibus etc. :-)
> Obiecuje nastepnych serii nie kontynuowaae.
"Zabieram zabawki i idę do innej piaskownicy"? No kamon, trochę luzu.
Nie każde malowanie musi się wszystkim podobać, estetyka jest rzeczą
subiektywną. Co nie znaczy, że następne też zbierze dużo głosów
krytycznych. :->
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
45. Data: 2009-06-04 17:03:22
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: "Tytus z Fabryki" <f...@0...pl>
Siemka
***Użytkownik "gildor"
ja uważam, że pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na
małych powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.
Znaczy sie znasz sie na kolorach???
Szkoda ze nie widziales Zieleni Tytusowej, malowal pan Mietek z Piastowa
--
T i żółte
(te najszypsze)
-
46. Data: 2009-06-04 17:04:55
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-06-04 16:40:32 +0200, "maverik" <b...@o...pl> said:
> Wiedziałem.. gdzie ja się chwalę.
>
> W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej
> opinii.
Może na żywo wyglądasz tak sympatycznie, że ludzie nie chcą Ci sprawiać
przykrości? :-P
> Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A
> lakier jest najlepszej firmy na świecie w temacie, wielu z was spadło by z
> krzesła z powodu jego kosztów.
W sumie to miałem nic nie pisać, ale jak poczytałem Twoje odpowiedzi na
padającą krytykę, to nie zdzierżyłem.
Po pierwsze nie chwal się tak tą znajomością fotografii, bo patrząc na
zdjęcia zupełnie jej nie widać - ani pod względem doboru lokalizacji
(tłumaczenie że nie było czasu, a i tak jest fajnie - jest żałosne).
Aha - kupienie sobie nowej lustrzanki nie specjalnie wpływa na
umiejętność robienia zdjęć - zupełnie jak z nowym motocyklem czy
pistoletem do lakierowania.
Po drugie po tonie Twoich wypowiedzi wnioskuję, że na tych studiach
marketingowych też się nie przykładałeś, bo to co uprawiasz, doskonale
by pasowało do podręcznika marketingu w dziale "czarny PR".
Ogólnie zgrywasz urażoną primadonnę, której artyzmu my, szaraki nie
jesteśmy w stanie ogarnąć wąskimi umysłami - zadęcie doprawdy godne
nielada wirtuoza.
My, krytykanci patrzymy na to co pokazałeś - marne fotki, motocykla w
kolorze jakimśtam-czerwonym*, ze szkicami a la wprawki z lekcji rysunku
- czyli nic powalającego - wedle naszej opinii. Ale my, prostaki widać
nie jesteśmy na bierząco z hamerykanckimi tryndami i mamy własne
przekonania co jest fajne, a co nie. I to o zgrozo każdy własne.
To że klientowi się podoba - jest najważniejsze, w końcu to on za to
zapłacił. Skoro Ty masz odczucie porządnie wykonanej roboty - też
dobrze. Ale z tego co piszesz - to że komuś się nie podoba i ma
czelność to napisać - godzi w Twoją godność osobistą. Trochę to takie
mało poważne, nie uważasz?
* jak mi wyjedziesz z kiepskim monitorem, to Cie zabiję śmiechem, bo
luknąłem na te fotki na LCD, że spadłbyś z krzesła, jakbyś usłyszał ile
kosztował. :-P
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
47. Data: 2009-06-04 17:05:55
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Tytus z Fabryki pisze:
> ***Użytkownik "gildor"
> ja uważam, że pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na
> małych powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.
>
> Znaczy sie znasz sie na kolorach???
dzietam. widze 16 jak normalny facet. zmyłka taka
> Szkoda ze nie widziales Zieleni Tytusowej, malowal pan Mietek z Piastowa
poka linke do foty
--
gildor
9'99
-
48. Data: 2009-06-04 17:07:18
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Thu, 04 Jun 2009 18:47:10 +0200, James <n...@d...for.spam> wrote:
[...]
> Chodzilo mi o krytykowanie do wlasciciela. Pewnie, ludzie mowia, jak cos
> tam do bani wyglada, ale wlascicielowi sie tego nie mowi z taka
> nienawiscia jak to sie robi w PL.
W sumie to nawet bym uwierzył, ale jak w takim razie wytłumaczysz fakt, że
takiego jadu we flejmach jak na grupach amerykańskich to w Polskim usenecie
jakoś nie widuję? Ostatni pobyt Grzybola na preclach to był żłobek w
pastelowych
kolorach w którym jedno dziecko rzuciło w drugie klockiem w porównaniu do
flejmów, które odchodzą między Amerykanami na rec.motorcycles, wyzywają się
od pedałów, komuchów, rasistów, meksykańców itd.
Czy ci Amerykanie odreagowują swoją super-uprzejmość w real life na
usenecie,
czy może jednak w RL też czasem zdarza im się komuś nakrytykować albo
nabluzgać?
> James
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
-
49. Data: 2009-06-04 17:07:26
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: "maverik" <b...@o...pl>
Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> "nie wydaje mi się, żeby naszym chłopakom brakowało luzu"
współczuję, chyba nie wiedzą jak to wygląda
pokazywałem 2 lata pracy nad motocyklem, dojebali się o jakis drucik,
pokazałem 2u miesięczne malowania uznane przez "kolegów" z branży dojebali
się do czegoś tam, może zmień kolegów
> bo to jest lista dyskusyjna? dyskusja. wiesz, taka rozmowa o czymś. o
> gustach też. Ty pokazujesz, my wyrażamy opinie.
nom , tylko że zajawka na cokolwiek umarła w tym miejscu 10 lat temu,
> uczyć obłudy? ich szczerość bardziej boli niż nas, bo się uodporniliśmy :)
> a oni wolą się okłamywac.
nie nawiązałeś do mojej wypowiedzi, więc nie wiem o co Ci chodzi
> ja o tym co widzę, Ty o książkach. a coś od siebie?
ja widzę zajebisty kolor, Ty widzisz do dupy, widzisz, każdy widzi inaczej
;-)
-
50. Data: 2009-06-04 17:08:35
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
maverik pisze:
> a ja uważam że mimo dzisiejszych obchodów od 20u lat ludzie w tym kraju się
> nie zmienili, na szczęście nie wszyscy, widzisz, to właśnie taka dyskusja,
(...)
> p.s.s. w zasadzie to już nie mam siły do tej grupy, żegnam zgromadzonych :)
Podrzucasz zdjęcia swojej pracy, więc siłą rzeczy wystawiasz się na
krytykę. Każdy ma swój gust i niekoniecznie musi być zgodny z Twoim lub
Twojego klienta. Wysłuchaj opinii i wyciągnij wnioski zamiast strzelać
fochy jak panienka. Ludzie Ci dobrze podpowiadają, a Ty doszukujesz się
na siłę złośliwości pod swoim adresem. Więcej dystansu.
pozdr
DP
TL-S