Piotr M pisze:
> Dnia 10-07-2010 o 12:31:04 Jacek Czerwinski <...@...z.pl> napisał(a):
>
>>> I bardzo dobrze, precz z jakimikolwiek przewodami :) to raz,
>> Ciagle jeszcze fajnie miec telefon z ktorego zameldujesz dlugotrwala
>> awarie pradu itd sytuacje. Staram sie przy wszystkich 'upgradach' miec
>> choć jeden stary chamski telefon "centralnej baterii" jak sie dawniej
>> mowilo. Zwlaszcza ze "yntelygentne" komorki maja czasy pracy jakie maja.
>> Mam swiadomosc, ten argument jest coraz slabszy, ale jest.
>
> Bo to zależy gdzie się mieszka i jakie jest ryzyko na "długotrwałą
> awarię prądu". Ja nie pamiętam kiedy ostatni raz była u mnie jakaś
> dłuższa jak kilka godzin (nawet takiej nie pamiętam, może półgodzinna),
> a w sumie przez ostatnie ponad 10 lat mieszkałem też w różnych miastach
> i nie pamiętam też w ilu mieszkaniach. Może ponad 20 lat temu to jak
> najbardziej i wszędzie - 20sty stopień zasilania :). Dlatego ja tam
> mówię precz z wszystkimi kablami, łącznie z zasilającymi :) ale to może
> później..
>

A ja cie pozdrawiam ze Szczecina, miasta najwiekszej (jak dotad) awarii
ostatniego 20-o lecia :)