On 29 Paź, 00:54, "Araneus Diadematus" <w...@c...pl> wrote:
> Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w
> wiadomościnews:slrnicjsvg.dbq.jaros@falcon.lasek.waw
.pl...
>
> > Przez kilkanaście lat oferowany był wyłącznie firmom (jako tzw.
> > komertel),
> > więc teraz dla odmiany dostają go tylko osoby fizyczne. Sprawiedliwość
> > musi być. I równowaga w przyrodzie.
>
> Ale przecież Komertel nie był VoIP-em, lecz fizyczną centralą "z krwi i
> kości". Początkowo PRX-205, z analogowym :) polem komutacyjnym na
> kontaktronach chyba, potem Lucyna 5ESS.
> Równowaga... Le Tepsa rzeźbi... Jest cała masa dostępnych VoIP-ów w
> poszczególnych strefach, w kraju, za granicą, lać na Ciocię T. i założyć
> sobie osobne konto.
>
> --
> ((o))
> ((+))

Dodam, że Komertel był w hierachii sieci ( czy jak się to nazywa )
wyżej- na poziomie numeracji krajowej- tzn. za granicę telefonowało
się przez tylko jedno Zero, a abonenci Komertela w połączeniach między
sobą używali pełnego numeru krajowego, wtedy 8-miocyfrowego, czyli
3912XXXX ( taki był zakres ). sieć wyłączono wg moich zapisków we
wrześniu 2003 r.

do góry

Użytkownik "wiwany" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:13b0b03a-4860-4b4b-a090-d98a7b0b4dd6@j2g2000yqf
.googlegroups.com...

>Dodam, że Komertel był w hierachii sieci ( czy jak się to nazywa )
>wyżej- na poziomie numeracji krajowej- tzn. za granicę telefonowało
>się przez tylko jedno Zero, a abonenci Komertela w połączeniach między
>sobą używali pełnego numeru krajowego, wtedy 8-miocyfrowego, czyli
>3912XXXX ( taki był zakres ). sieć wyłączono wg moich zapisków we
>wrześniu 2003 r.

I mozna bylo na Antyle Holenderskie dzwonic w ruchu automatycznym :)

Pozdrawiam
SDD

do góry

On 29 Paź, 15:13, "SDD" pisze...
> >Dodam, e Komertel by w hierachii sieci ( czy jak si to nazywa )
> >wy ej- na poziomie numeracji krajowej- tzn. za granic telefonowa o
> >si przez tylko jedno Zero, a abonenci Komertela w po czeniach mi dzy
> >sob u ywali pe nego numeru krajowego, wtedy 8-miocyfrowego, czyli
> >3912XXXX ( taki by zakres ). sie wy czono wg moich zapisk w we
> >wrze niu 2003 r.

> I mozna bylo na Antyle Holenderskie dzwonic w ruchu automatycznym :)

bo były stałe, wyłączne (bez innych routingów przelowowych itp.) łącza
do EMNA

Ircys

PS
Gratuluję finału w 1z10! :)

do góry

Użytkownik "Ircys" <i...@p...pl> napisał w wiadomości
news:dcfe9761-a6d3-47f1-b091-d6f0ff6dfc56@l20g2000yq
m.googlegroups.com...

>PS
>Gratuluję finału w 1z10! :)

Hehe, dzienx :) - dostalem slodkosci + zegarek Adriatica :) do 3 tys.
zabraklo "picnego wlosa" :)

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał:

>
> Może jeszcze to, że działał na terenie całego kraju, a jego założenie (w
Ale pewnie w praktyce większość komerteli i tak znajdowała się na
terytorium SN 22 :-).

> odróżnieniu od geograficznego numeru PSTN) nie nastręczało żadnych
> trudności :-)
Żadnych? Że niby jak - gdy nie było gdzieś kabelka, to go dociągali
nieważne ile kilometrów ???


Przemek

do góry

Pan Przemysław Kowalik napisał:

>> Może jeszcze to, że działał na terenie całego kraju,
> Ale pewnie w praktyce większość komerteli i tak znajdowała się na
> terytorium SN 22 :-).

No właśnie nie. Być może wręcz odwrotnie -- choć żadnych porządnych
statystyk nie znam.

>> odróżnieniu od geograficznego numeru PSTN) nie nastręczało żadnych
>> trudności :-)
> Żadnych? Że niby jak - gdy nie było gdzieś kabelka, to go dociągali
> nieważne ile kilometrów ???

Strasznie się starali. Jak nigdy wcześniej ani później.

--
Jarek

do góry

Użytkownik rageofhonor napisał:
>
> Użytkownik "Ircys" <i...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:2671889d-5f09-40a0-96a7-bb47af0c1afa@30g2000yqm
.googlegroups.com...
>
>> Nie, to numer w sieci TP na platformie VoIP
>
> TPSA ma chyba u siebie burdel bo dzwonilem na biuro numerów i mi
> powiedzieli że to chyba jakiś międzynarodowy. Powinni wiedzieć że to ich
> numer. Czy TPSA też ma w biurze numerów spis abonentów VoIP?

IMHO zasadniczo powinna mieć.

BTW znalazłem 1 numer z SN 39 w papierowej książce telefonicznej.

Jest to darmowa książka telefoniczna pt. LUBLIN 2010 by pkt.pl (około
rok temu dostałem ją do mojego inboxa snail-mailowego). Jej zasięg
zasadniczo pokrywa się z SN 81 ale zawiera też miejscowości z sąsiednich
SN. W skromnej części z numerami prywatnymi jest zastosowany naturalnie
podział wg miejscowości. Każda miejscowość ma przy nazwie dopisek
"Zawsze przed numerem wybierz XX" gdzie XX z reguły = 81, a same numery
są podane w formacie 7D. Ponieważ w niektórych miejscowościach występują
numery z innym kierunkowymi niż domyślny, te inne kierunkowe są podane
mikrym fontem przed numerem 7D. OT, co ciekawe te niedomyślne kierunkowe
występują niekiedy z dala do granic SN 81 (np. Garbów 1x SN 15, 1x SN
82, 2x SN 84) - ki czort?. No a w Dęblinie jedyny nietypowy numer to 39
923 xx xx :-).


Przemek

do góry

Pan Przemysław Kowalik napisał:

> BTW znalazłem 1 numer z SN 39 w papierowej książce telefonicznej.
>
> Jest to darmowa książka telefoniczna pt. LUBLIN 2010 by pkt.pl
> (około rok temu dostałem ją do mojego inboxa snail-mailowego).
[...]
> No a w Dęblinie jedyny nietypowy numer to 39 923 xx xx :-).

Trudno się grepuje taką książkę? Tak z ciekawości pytam.

--
Jarek

do góry

W dniu 2010-10-31 02:52, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Przemysław Kowalik napisał:
>
>>> Może jeszcze to, że działał na terenie całego kraju,
>> Ale pewnie w praktyce większość komerteli i tak znajdowała się na
>> terytorium SN 22 :-).
>
> No właśnie nie. Być może wręcz odwrotnie -- choć żadnych porządnych
> statystyk nie znam.
>

Ja też statystyk nie znam, ale od 1992 SN 22 miała już w miarę porządne
usługi międzynarodowe, a reszta kraju nie. Stąd taka linia bardziej
byłaby potrzebna w Pcimiu Górnym, niż w Warszawie

>>> odróżnieniu od geograficznego numeru PSTN) nie nastręczało żadnych
>>> trudności :-)
>> Żadnych? Że niby jak - gdy nie było gdzieś kabelka, to go dociągali
>> nieważne ile kilometrów ???
>
> Strasznie się starali. Jak nigdy wcześniej ani później.
>

To było trochę za zasadzie "rzeczy niemożliwe realizujemy od ręki, na
cuda trzeba trochę poczekać".

do góry

Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Pan Przemysław Kowalik napisał:
>
>> BTW znalazłem 1 numer z SN 39 w papierowej książce telefonicznej.
>>
>> Jest to darmowa książka telefoniczna pt. LUBLIN 2010 by pkt.pl
>> (około rok temu dostałem ją do mojego inboxa snail-mailowego).
> [...]
>> No a w Dęblinie jedyny nietypowy numer to 39 923 xx xx :-).
>
> Trudno się grepuje taką książkę? Tak z ciekawości pytam.
>
Zależy od oświetlenia, ostrości wzroku i (jak ktoś potrzebuje) jakości
okularów :-). Czy mam na priva wysłać przykładowe skany?


Przemek

do góry