-
21. Data: 2013-04-26 04:14:27
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On 25/04/2013 17:24, Wojciech Muła wrote:
>
> Wpis na blogasku jakiegoś kolsia, który nie napisał
> żadnego programu w go... Jego krytyka jest mało wartościowa.
> Np. przecenienie generyków. Generyki są przereklamowane,
> jak 95% bullshitu w informatyce.
Tak jest. Tylko copy-paste nie jest przereklamowane.
> No ok, ale nikt nie twierdzi, że Go jest panaceum na wszystko.
To ma być zatem język do specjalnych zastosowań? Których konkretnie?
-
22. Data: 2013-04-26 10:52:36
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 04:14:27 UTC+2 użytkownik Andrzej Jarzabek napisał:
> > Np. przecenienie generyków. Generyki są przereklamowane,
> > jak 95% bullshitu w informatyce.
>
> Tak jest. Tylko copy-paste nie jest przereklamowane.
Czytałeś ten wpis gościa? Pisze, jakby generyki były absolutnie niezbędne.
Jak pokazuje praktyka, są zbędne w bardzo wielu przypadkach.
> > No ok, ale nikt nie twierdzi, że Go jest panaceum na wszystko.
>
> To ma być zatem język do specjalnych zastosowań? Których konkretnie?
Serwerowych o wysokiej współbieżności. Poczytaj prezentacje Roba Pike'a,
są dostępne w sieci.
w.
-
23. Data: 2013-04-26 11:42:05
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Apr 26, 9:52 am, Wojciech Muła <w...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 04:14:27 UTC+2 użytkownik Andrzej Jarzabek napisał:
>
> > > Np. przecenienie generyków. Generyki są przereklamowane,
> > > jak 95% bullshitu w informatyce.
>
> > Tak jest. Tylko copy-paste nie jest przereklamowane.
>
> Czytałeś ten wpis gościa? Pisze, jakby generyki były absolutnie niezbędne.
> Jak pokazuje praktyka, są zbędne w bardzo wielu przypadkach.
Dla porządku ustalmy, co te słowa znaczą. Jak dla mnie "niezbędne"
znaczy, że bez tego się nie da, a "zbędne" - że nic ci nie daje.
"Niezbędne" nie jest zatem przeciwieństwem "zbędnego" - istnieje
mnóstwo rzeczy, które nie są niezbędne, ale też nie są zbędne, a są po
prostu przydatne i do niech właśnie zaliczają się generyki.
> > > No ok, ale nikt nie twierdzi, że Go jest panaceum na wszystko.
> > To ma być zatem język do specjalnych zastosowań? Których konkretnie?
>
> Serwerowych o wysokiej współbieżności. Poczytaj prezentacje Roba Pike'a,
> są dostępne w sieci.
To nie są specjalne zastosowania. Serwery wysoce współbieżnie mogą
robić cokolwiek. A dane cokolwiek może być na porzykład takie, że
lepiej się pisze program mając np. generyki i wyjątki - i często tak
jest.
-
24. Data: 2013-04-26 15:29:16
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: A.L. <a...@a...com>
On Fri, 26 Apr 2013 01:52:36 -0700 (PDT), Wojciech Muła
<w...@g...com> wrote:
>W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 04:14:27 UTC+2 użytkownik Andrzej Jarzabek napisał:
>> > Np. przecenienie generyków. Generyki są przereklamowane,
>> > jak 95% bullshitu w informatyce.
>>
>> Tak jest. Tylko copy-paste nie jest przereklamowane.
>
>Czytałeś ten wpis gościa? Pisze, jakby generyki były absolutnie niezbędne.
>Jak pokazuje praktyka, są zbędne w bardzo wielu przypadkach.
No, kompilator tez lest w wielu wypadkach zbedny. Mozna pisac w
asemblerze.
A.L.
P.S. Zbedne sa tez wyjatki, dziedziczenie i pare innych mechanizmow
ktorych jezyki dorobily sie w ciagu ostatnich lat a ktore tworcom GO
wydaly sie zbedne
-
25. Data: 2013-04-26 15:30:29
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: A.L. <a...@a...com>
On Fri, 26 Apr 2013 01:52:36 -0700 (PDT), Wojciech Muła
<w...@g...com> wrote:
>
>Serwerowych o wysokiej współbieżności. Poczytaj prezentacje Roba Pike'a,
>są dostępne w sieci.
>
>w.
W czym GO jest lepszy od sprawdzonego i istnieajcego od lat Erlanga?
A.L.
-
26. Data: 2013-04-26 16:16:45
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Edek <e...@g...com>
Dnia Fri, 26 Apr 2013 02:42:05 -0700 po głębokim namyśle Andrzej Jarzabek
rzekł:
>> > > No ok, ale nikt nie twierdzi, że Go jest panaceum na wszystko.
>> > To ma być zatem język do specjalnych zastosowań? Których konkretnie?
>>
>> Serwerowych o wysokiej współbieżności. Poczytaj prezentacje Roba
>> Pike'a,
>> są dostępne w sieci.
>
> To nie są specjalne zastosowania. Serwery wysoce współbieżnie mogą robić
> cokolwiek. A dane cokolwiek może być na porzykład takie, że lepiej się
> pisze program mając np. generyki i wyjątki - i często tak jest.
I COM, nie zapominajmy o COM do tego.
Czy nie jest aby tak czasami, że język jest tworzony po to, żeby właśnie
pisać w nim programy, które "mogą robić cokolwiek"? Tego typu serwery
mają właśnie specjalną architekturę i frameworki takie jak wielofuncyjny
i robiący cokolwiek Hadoop, żeby nie szukać za daleko.
--
Edek
-
27. Data: 2013-04-26 17:39:55
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Apr 26, 3:16 pm, Edek <e...@g...com> wrote:
> Dnia Fri, 26 Apr 2013 02:42:05 -0700 po głębokim namyśle Andrzej Jarzabek
> rzekł:
>
> > To nie są specjalne zastosowania. Serwery wysoce współbieżnie mogą robić
> > cokolwiek. A dane cokolwiek może być na porzykład takie, że lepiej się
> > pisze program mając np. generyki i wyjątki - i często tak jest.
>
> I COM, nie zapominajmy o COM do tego.
Nie rozumiem o co ci chodzi. Wsparcie COM w języku jest przydatne do
komunikowania się z serwisami COM albo do tworzenia takich serwisów.
Jeśli sie używa COM, to ma to jakiś tam sens, chociaż jeśli język ma
odpowiednie mechanizmy ogólnego zastosowania (w tym generyki i
wyjątki), to można też dość sensowne wsparcie zrobić bibliotekami.
Przede wszystkim jednak sam COM jest po prostu specyficzną
technologią, dla aktórej istnieją alternatywy, czy to CORBA, J2EE/EJB,
cośtam na dotneta, różne łebserwisy i co tam jeszcze. Oczywiście jak
siedzisz mocno w Windowsach to masz bezpośrednie wsparcie dla COM z C#
i z różnych dialektów VB - ale użycie COM lub czego innego to przecież
nie jest kwestia zastosowania tylko wybranej technologii.
> Czy nie jest aby tak czasami, że język jest tworzony po to, żeby właśnie
> pisać w nim programy, które "mogą robić cokolwiek"?
Języki ogólnego zastosowania, do których - jak przecież twierdzę -
należy Go. Oprócz tego są języki specjalistyczne, które tworzone są
tylko po to, żeby np. odpytywać bazy danych, genrować parsery,
wykonywać obliczenia numeryczne itd. I w przypadku takich języków
można faktycznie argumentować, że chociaż jakiś ficzer okazało się
ogólnie przydatny, to akurat konkretnie w tych zastosowaniach jest on
zbędny.
> Tego typu serwery
> mają właśnie specjalną architekturę i frameworki takie jak wielofuncyjny
> i robiący cokolwiek Hadoop, żeby nie szukać za daleko.
Dobry przykład - Hadoop nie jest przecież językiem programowania
ogólnego zastosowania, tylko frameworkiem do robienia jakiegoś tam X w
sposób równoległy i rozproszony. Ale samo X programujesz w normalnym
języku programowania, np. w Javie, więc jeśli do zakodowania X
potrzebne są wyjątki, to kodujesz X w języku ogólnego zastosowania,
który ma wyjątki.
-
28. Data: 2013-04-26 17:55:20
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
On Friday, April 26, 2013 3:29:16 PM UTC+2, A. L. wrote:
> >Czyta�e� ten wpis go�cia? Pisze, jakby generyki by�y absolutnie
niezb�dne.
> >Jak pokazuje praktyka, s� zb�dne w bardzo wielu przypadkach.
>
> No, kompilator tez lest w wielu wypadkach zbedny. Mozna pisac w
> asemblerze.
Można też każdy argument sprowadzić do absurdu.
> P.S. Zbedne sa tez wyjatki, dziedziczenie i pare innych mechanizmow
> ktorych jezyki dorobily sie w ciagu ostatnich lat a ktore tworcom GO
> wydaly sie zbedne
Nie zadałeś sobie trudu, żeby przeczytać dlaczego tego nie ma.
Nie widzę sensu referować ogólnodostępnych materiałów.
w.
-
29. Data: 2013-04-26 17:58:01
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
On Friday, April 26, 2013 3:30:29 PM UTC+2, A. L. wrote:
> W czym GO jest lepszy od sprawdzonego i istnieajcego od lat Erlanga?
To jest źle postawione pytanie. Go powstał jako odpowiedź na problemy
Googla w pisaniu softu w C++. C++ m.in. wolno się kompilował, słabo
radził sobie ze współbieżnością. Nie wiem, czy twórcy rozważali Erlanga.
w.
-
30. Data: 2013-04-26 18:04:24
Temat: Re: Co sie tu dzieje?...
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
On Thursday, April 25, 2013 7:15:14 PM UTC+2, A. L. wrote:
> Na temat"process termination", na przykald tutaj
>
> http://www.abdn.ac.uk/piprg/wiki/index.php?title=JCS
P-Poison:_Safe_Termination_of_CSP_Process_Networks
>
> a dalej idz po tropie.
Dzięki, chociaż TBH miałem nadzieję na coś zwartego,
na miarę "The Problems With Threads" E.Lee.
> P.S> A jak idzie o GO, to minely te czasy gdy latwo bylo spzredac nosy
> jezyk opakowujacy w nowe opakowanie istniejace paradygmatu. teraz
> nanowe opakowanai raczej wzrusza sie ramionami i czeka na cos NAPARWDE
> nowego
Właśnie dlatego zapytałem - bo widzę, że jest duży hype na ten język,
mniej więcej rozumiem dlaczego powstał, ale o wiele ciekawszy jest
nowy standard Ady.
w.