-
11. Data: 2011-05-05 13:26:18
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
***"Grzegorz Rogala"
Co do guli, imo ktos przy montazu przesadzil z sila jaka przylozyl do
lyzki zeby wrzucic laczka na felge.
No co Ty Rogalu... :) kolega tylko metrowa przedluzke na lyzke naklada zeby
latwiej oponka wskoczyla i smarowania nie trzeba. Jakie moto takie metody...
Ale chyba juz dojrzal ze jednak lepiej pojechac do gumiarza bo pytal o
cennik u Huberta.
--
Tytus
zólta motorynka
i malagutek
-
12. Data: 2011-05-05 13:29:19
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-05-05, Tytus <t...@g...pl> wrote:
>
> No co Ty Rogalu... :) kolega tylko metrowa przedluzke na lyzke naklada zeby
> latwiej oponka wskoczyla i smarowania nie trzeba. Jakie moto takie metody...
> Ale chyba juz dojrzal ze jednak lepiej pojechac do gumiarza bo pytal o
> cennik u Huberta.
>
Wyobraz sobie chlopaku, ze wlasnie ta oponka byla zakladana
profesjonalnie ze smarowaniem na montazownicy u gumiarza bo nie bylo
czasu machac lyzkami. A do zalozenia oponki trzeba lyzki gora 20cm :-)
Dzisiaj mozesz przyjsc pokibicowac, darmowo jeszcze bedzie pokaz
wywazania.
--
Artur
ZZR 1200
-
13. Data: 2011-05-05 13:34:37
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
*** "AZ"
Wyobraz sobie chlopaku, ze wlasnie ta oponka byla zakladana
> profesjonalnie ze smarowaniem na montazownicy u gumiarza bo nie bylo
> czasu machac lyzkami. A do zalozenia oponki trzeba lyzki gora 20cm :-)
> Dzisiaj mozesz przyjsc pokibicowac, darmowo jeszcze bedzie pokaz
> wywazania.
Fantazja kolege ponosi wraz z przebiegiem a rozhustana ze ho ho jak jego
tylny zawias...
A 20 cm lyzkami w KHI to kolega moze ew zegarek nalegurowac.
Do reszty niestety potrzebny polmetrowy klucz...
--
Tytus
zólta motorynka
i malagutek
-
14. Data: 2011-05-05 14:04:17
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-05-05, Tytus <t...@g...pl> wrote:
>
> Fantazja kolege ponosi wraz z przebiegiem a rozhustana ze ho ho jak jego
> tylny zawias...
>
No i paczpan, nawet z tak rozhustana turystyczna zawiecha wciaz daje
rade krecic czasy lepsze od zoltego.
>
> A 20 cm lyzkami w KHI to kolega moze ew zegarek nalegurowac.
> Do reszty niestety potrzebny polmetrowy klucz...
>
Nie polmetrowy a poltorametrowy.
--
Artur
ZZR 1200
-
15. Data: 2011-05-05 15:26:58
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: jeDrASS <b...@u...gov>
On 2011-05-05 15:05, KJ Siła Słów wrote:
> predzej hajłej to hel.
łomatkobosa, to już otworzyli hajłeja na hel?!
ależ te autostrady budują, aż strach na urlop wyjechać bo autostradę
przez ogródek walną..
--
jeDrASS
-
16. Data: 2011-05-07 03:58:09
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: andy <s...@g...com>
On 05/05/2011 02:42 AM, AZ wrote:
> Zalozylem sobie 3 dni temu komplecik na ktorym juz jezdzilem, po 150 na
> tylnej oponie wyskoczyla gula:
>
> https://picasaweb.google.com/artur.zabronski/Metzele
rRacetec?authkey=Gv1sRgCMb23oCf-Y__nQE#5603160940053
580690
>
> No ale do domu jakos wrocilem te 400km, dzisiaj patrze na przednia a tam
> takie cos:
>
> https://picasaweb.google.com/artur.zabronski/Metzele
rRacetec?authkey=Gv1sRgCMb23oCf-Y__nQE#5603160935649
467458
>
> No i mysle, mysle i nie moge wymyslec czemu to tak? Ma ktos jakis
> pomysl? Opona jest spekana na samej gorze, w srodku bieznika tez sa
> pekniecia.
>
tyl nie mam pojecia. przod - slyszalem ze pekaja jesli sa przechowywane
na mrozie.
-
17. Data: 2011-05-07 22:39:25
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: Tomek Wozniakowski <z...@o...pl>
Czesc :)
W dniu 2011-05-07 05:58, andy pisze:
Co prawda Andy dawno tu nie pisal, ale jednak ten nick jest juz w
uzyciu, wiec byloby fajnie, gdybys wybral sobie jakis inny :)
Bo "tym" Andy'm to chyba nie jestes ;)
Dzieki z gory :)
--
Pozdrawiam :)
Tomek
(ETZ150, czerwone STringi - Rozowa Pantera na baku i 3 balwanki na blasze;
CCCP...l, kaem "Pluszaki" - oooczywiscie ofiszjal ;), PGR;
Nowa Iwiczna, okol. Pulaw)
ICQ 112695673
-
18. Data: 2011-05-08 05:40:26
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: andy <s...@g...com>
On 05/07/2011 03:39 PM, Tomek Wozniakowski wrote:
> Czesc :)
>
> W dniu 2011-05-07 05:58, andy pisze:
>
> Co prawda Andy dawno tu nie pisal, ale jednak ten nick jest juz w
> uzyciu, wiec byloby fajnie, gdybys wybral sobie jakis inny :)
Dzieki za pamiec. To ja. A nie pisalem dawno bo czytam precele co pewien
czas... Kiedys pisalem pod Alf, wczesniej AlFire a jeszcze wczesniej nie
powiem ;-).
>
> Bo "tym" Andy'm to chyba nie jestes ;)
Ciekawe czemu tak pomyslales?
-
19. Data: 2011-05-11 20:48:13
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: Kryhu <k...@p...pl>
W dniu 5/8/11 7:40 AM, andy pisze:
Hej
>> Co prawda Andy dawno tu nie pisal, ale jednak ten nick jest juz w
>> uzyciu, wiec byloby fajnie, gdybys wybral sobie jakis inny :)
>
>
> Dzieki za pamiec. To ja. A nie pisalem dawno bo czytam precele co pewien
> czas...
Taaa, zależy co rozumiesz pod pojęciem "dawno" ;)
--
Pozdro
Kryhu
FJR
-
20. Data: 2011-05-11 21:03:42
Temat: Re: Co sie stalo tej oponce?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-05-08 07:40, andy pisze:
> Dzieki za pamiec. To ja.
Sory, ale nie ;-)
TW pyta o Andy'ego vel Egzoszkielet - Suzuki RF, potem XX, potem budowa
domu, ale byc moze juz wkrotce... (ale jakby co to ja nic nie mowilem).
KJ