dominik wrote:
> Robert pisze:
>>> Jak jesteś takim niedowiarkiem co do takiej lampy to wpadnij do
>>> mnie - dam Ci na dłużej ten mój halogen i sobie popróbujesz, ale z
>>> góry Ci mogę powiedzieć, że efekty są straszne i tylko stracisz
>>> czas.
>> nie jestem niedowiarkiem, myśle tylko, że to co masz nie jest żarówką
>> halogenową, podobnie jak żarówką nie jest żarówka energooszczędna ;-)
>
> Nie jestem od klasyfikacji, na opakowaniu jest napisane właśnie "lampa
> halogenowa". Żarniki są coś po 3,5zł z tego co pamiętam. Grzeje się to
> tak, że cokolwiek w odległości do 1m może spowodować pożar (i nawet są
> wielkie ostrzeżenia o tym). Tak jak więc wspominałem - świetnie nadaje
> się to to do prac budowlanych, oświetlania podwórka, ale nie do
> fotografii. Dodatkowo niemiłe jest to, że w miarę nagrzewania zmienia
> się temu temperatura barwowa.

Zarówka halogenowa X Watowa oddaje w postaci ciepła praktycznie całe X Watów
(niezależnie czy jest 3.5zł czy za 100zł). Dlatego śmiem twierdzić iż
dowolne żarówki halogenowe o tej samej mocy, grzeją się identycznie. Nadal
nie odpowiedziałeś jak żarówka halogenowa może mieć nieciągłe widmio.

--
pozdrawiam
Mikolaj