eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCo jak nie Corsa D?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2012-02-28 21:58:02
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2012-02-28 13:35, Mirek Ptak pisze:
    > Dnia 2012-02-28 11:42, *Marcin "Kenickie" Mydlak* napisał, a mnie coś
    > podkusiło, żeby odpisać:
    >
    >>>> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje fiatow i
    >>>> francuskich:-)
    >>>
    >>> Nie umknęło mi, że o jeszcze jednym F zapomniałeś ;)
    >>
    >> Oplarzu - jak długo pojeździłeś każdym ze swoich? Nie sprzedawałeś ich
    >> aby tuż po gwarancji? :>
    >>
    > Nie :) - jeździłem zwykle drugie tyle bez gwarancji :)

    Czyli do 4-6 roku życia tego auta. :P

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 22. Data: 2012-02-29 07:18:18
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: "Agent" <w...@o...eu>


    Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
    news:jigobj$j3c$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "z" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:jiaum6$st$1@inews.gazeta.pl...
    >> Jaki samochód nowy (na używane nie mam siły) wielkości Corsy D (mniej
    >> więcej) będzie się dobrze spisywał w 60% miasto 40% trasa?
    >
    Zobacz sobie nowego Kia Rio. Chyba największy w klasie B. W standarcie ESP,
    ASR i inne. Do tego fajne światła LED i nie najgorszy do tej masy auta
    silnik 1.4 109 KM lub jak lubisz oszczędnie to jest jakiś nowy diesel 1.1 :)
    70 KM - chyba 3 cylindrowy co niby w miescie z systememm start-stop zużywa
    nieco ponad 4 liitry wg danych producenta W środku w tanich wersjach czarno
    ale w miarę OK jak na klasę B. A tak poza tym to wybierałbym to co się
    podoba bez patrzenia na markę, że auto na F itp. CO do Corsy to powiem że z
    silnkiem 1.0 i 1.2 jedzie beznadziejnie i jest to również opinia 2
    posiadaczy takiej Corsy (1.2) których znam. Sam jechałem i potwierdzam. Nie
    wiem gdzie te 80 KM


  • 23. Data: 2012-02-29 07:20:01
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: "Agent" <w...@o...eu>


    Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
    news:jii6u8$12q$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "Mirek Ptak" <n...@n...pl> napisał w
    > wiadomości news:jihu2r$ink$1@mx1.internetia.pl...
    >> Dnia 2012-02-27 21:09, *Jackare* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
    >> odpisać:
    >>> Jeśli na dłuie lata to zapomnij o oplach sroplach i innych
    >>> europejczykach z chujowymi lakierami.
    >>
    >> Jakieś wsparcie?
    >>
    >>> Hyundai lub kia i pieprzyć wszystko inne.
    >>
    >> Uważasz zatem, że te malowane są inaczej? Ciekawe :)
    >>
    > nie wiem jak są malowane i to co piszę odnosi się do kolorów
    > niemetalizowanych, ale...
    > mam getza w kolorze czerwonym - takim bardzo intensywnym i wyrazistym.
    > Mocnym. Nie wiem jak inaczej go opisać. Czerwony jak cholera. Wg
    > oznaczenia fabrycznego "hip hop red"
    > Kolega miał kiedyś fiata CC - czerwonego. Najpierw ściemniał a potem
    > zmatowiał.
    > Ten sam kolega miał potem, w latach 1997-2004 fiata punto. Też czerwonego.
    > Najpierw ten lakier jakby wyblaknął, stał się nierówny, miał jakby
    > jaśniejsze pola a potem bardzo mocno zmatowiał. Mieszkamy w tym samym
    > mieście, warunki eksploatacji i przechowywania samochodów podobne, razem
    > pracowaliśmy auta stały przed tą samą firmą tą samą ilość godzin
    > Mój samochód wygląda jakbym go tydzień temu odebrał z salonu. Nie blaknie,
    > nie matowieje nie zmienia nasycenia barwy. Nieraz przez tydzień czy dwa
    > leżą na nim ptasie g...na i nie zostawiają żadnych śladów.
    > Nieraz widzę samochody z których obłazi klarlack z blachy i przeważnie są
    > to samochody czerwone i przeważnie są to fiaty (nie są to metaliki).
    > Czerwony lakier stosowany na skodach, golfach, passatach, polo, ibizach
    > też po kilku latach wygląda nieciekawie. U forda jest nieco lepiej ale też
    > są zmiany. U mnie nie widać ich wcale.
    >
    No Kia ma wybitny lakier czerwony metalic. Schodzi jeszcze na gwarancji a
    Kia się wypina na wszystko. Gwarancja to fikcja.


  • 24. Data: 2012-02-29 08:00:25
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2012-02-28 21:58, *Marcin "Kenickie" Mydlak* napisał, a mnie coś
    podkusiło, żeby odpisać:

    >>>>> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje
    >>>>> fiatow i
    >>>>> francuskich:-)
    >>>>
    >>>> Nie umknęło mi, że o jeszcze jednym F zapomniałeś ;)
    >>>
    >>> Oplarzu - jak długo pojeździłeś każdym ze swoich? Nie sprzedawałeś ich
    >>> aby tuż po gwarancji? :>
    >>>
    >> Nie :) - jeździłem zwykle drugie tyle bez gwarancji :)
    >
    > Czyli do 4-6 roku życia tego auta. :P
    >
    Czwartego :) - Opel daje 2 lata gwarancji tylko

    Pozdfrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )dronet(kropek) p l
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 25. Data: 2012-02-29 09:35:11
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: z <z...@g...pl>

    W dniu 2012-02-29 07:18, Agent pisze:

    > Zobacz sobie nowego Kia Rio. Chyba największy w klasie B. W standarcie
    > ESP, ASR i inne. Do tego fajne światła LED i nie najgorszy do tej masy
    > auta silnik 1.4 109 KM lub jak lubisz oszczędnie to jest jakiś nowy
    > diesel 1.1 :) 70 KM - chyba 3 cylindrowy co niby w miescie z systememm
    > start-stop zużywa nieco ponad 4 liitry wg danych producenta W środku w
    > tanich wersjach czarno ale w miarę OK jak na klasę B. A tak poza tym to
    > wybierałbym to co się podoba bez patrzenia na markę, że auto na F itp.
    > CO do Corsy to powiem że z silnkiem 1.0 i 1.2 jedzie beznadziejnie i
    > jest to również opinia 2 posiadaczy takiej Corsy (1.2) których znam. Sam
    > jechałem i potwierdzam. Nie wiem gdzie te 80 KM

    Rio podoba mi się bardzo :-)
    Tylko po "przejechaniu" się na japończyku który miał być bezawaryjny
    chyba ciągnie mnie do banalnych popularnych marek do których części jest
    w bród i które naprawi każdy. :-) W dodatku nowy model, nieprzetestowany...
    Aktualnie mam na tapecie małe diesle corsa, polo, ibiza, clio

    z


  • 26. Data: 2012-02-29 09:36:35
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: z <z...@g...pl>

    PS. I jeszcze 1,4 HDI.


  • 27. Data: 2012-02-29 13:57:42
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2012-02-29 08:00, Mirek Ptak pisze:
    > Dnia 2012-02-28 21:58, *Marcin "Kenickie" Mydlak* napisał, a mnie coś
    > podkusiło, żeby odpisać:
    >
    >>>>>> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje
    >>>>>> fiatow i
    >>>>>> francuskich:-)
    >>>>>
    >>>>> Nie umknęło mi, że o jeszcze jednym F zapomniałeś ;)
    >>>>
    >>>> Oplarzu - jak długo pojeździłeś każdym ze swoich? Nie sprzedawałeś ich
    >>>> aby tuż po gwarancji? :>
    >>>>
    >>> Nie :) - jeździłem zwykle drugie tyle bez gwarancji :)
    >>
    >> Czyli do 4-6 roku życia tego auta. :P
    >>
    > Czwartego :) - Opel daje 2 lata gwarancji tylko
    >

    To "co ty k...a wiesz o zabijaniu"? ;)

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 28. Data: 2012-02-29 14:56:25
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: "Agent" <w...@o...eu>


    Użytkownik "z" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jiko03$9i$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-02-29 07:18, Agent pisze:
    >
    >> Zobacz sobie nowego Kia Rio. Chyba największy w klasie B. W standarcie
    >> ESP, ASR i inne. Do tego fajne światła LED i nie najgorszy do tej masy
    >> auta silnik 1.4 109 KM lub jak lubisz oszczędnie to jest jakiś nowy
    >> diesel 1.1 :) 70 KM - chyba 3 cylindrowy co niby w miescie z systememm
    >> start-stop zużywa nieco ponad 4 liitry wg danych producenta W środku w
    >> tanich wersjach czarno ale w miarę OK jak na klasę B. A tak poza tym to
    >> wybierałbym to co się podoba bez patrzenia na markę, że auto na F itp.
    >> CO do Corsy to powiem że z silnkiem 1.0 i 1.2 jedzie beznadziejnie i
    >> jest to również opinia 2 posiadaczy takiej Corsy (1.2) których znam. Sam
    >> jechałem i potwierdzam. Nie wiem gdzie te 80 KM
    >
    > Rio podoba mi się bardzo :-)
    > Tylko po "przejechaniu" się na japończyku który miał być bezawaryjny chyba
    > ciągnie mnie do banalnych popularnych marek do których części jest w bród
    > i które naprawi każdy. :-) W dodatku nowy model, nieprzetestowany...
    > Aktualnie mam na tapecie małe diesle corsa, polo, ibiza, clio
    >
    No każdy ma swoje gusta. Z dieslli w Corsie to ten 1.3 CDTI to podobno taki
    sobie jest jeśli chodzi o bezawaryjność. 1.4 TDI z VW to pewnie ten 3
    cylindrowy który jest chyba na pompowtryskach. Co do RIo to rzeczywiście
    nowy model ale to i zaleta. Przy odsprzedaży modele które dopiero co
    pojawiły sie w danym roku sprzedają sie dużo lepiej i drozej. Mam na myśli
    np Corsę C z końca produkcji i Corsę D z początku produkcji. Różnica w cenie
    zakupu jako nowy pewnie minimalna za to w cenie odsprzedaży bardzo duża. Co
    do Rio to silniki 1.4 109 KM są juz od dawna w Ceed i i30 więc już coś tam
    moza poczytać o bezawaryjności.


  • 29. Data: 2012-02-29 14:56:58
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2012-02-29 13:57, *Marcin "Kenickie" Mydlak* napisał, a mnie coś
    podkusiło, żeby odpisać:

    >>>>>>> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje
    >>>>>>> fiatow i
    >>>>>>> francuskich:-)
    >>>>>>
    >>>>>> Nie umknęło mi, że o jeszcze jednym F zapomniałeś ;)
    >>>>>
    >>>>> Oplarzu - jak długo pojeździłeś każdym ze swoich? Nie sprzedawałeś ich
    >>>>> aby tuż po gwarancji? :>
    >>>>>
    >>>> Nie :) - jeździłem zwykle drugie tyle bez gwarancji :)
    >>>
    >>> Czyli do 4-6 roku życia tego auta. :P
    >>>
    >> Czwartego :) - Opel daje 2 lata gwarancji tylko
    >>
    >
    > To "co ty k...a wiesz o zabijaniu"? ;)
    >
    Mam 2 szwagrów z Oplami - jeden z Astrą F i Astrą H, a drugi z Vectrą B :)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )dronet(kropek) p l
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 30. Data: 2012-02-29 16:50:01
    Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>


    "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> wrote in message
    news:jil7c7$gq$1@news.dialog.net.pl...
    >>>>> Oplarzu - jak długo pojeździłeś każdym ze swoich? Nie sprzedawałeś ich
    >>>>> aby tuż po gwarancji? :>
    >>>>>
    >>>> Nie :) - jeździłem zwykle drugie tyle bez gwarancji :)
    >>>
    >>> Czyli do 4-6 roku życia tego auta. :P
    >>>
    >> Czwartego :) - Opel daje 2 lata gwarancji tylko
    >>
    >
    > To "co ty k...a wiesz o zabijaniu"? ;)

    Poprzednia Vectre (B) sprzedalem, jak miala 7 lat - przez 4 lata, kiedy nia
    jezdzilem, powaznych usterek nie bylo, za to pare upierdliwych drobiazgow
    (najpowazniejsza - awaria lacznika poduszki kierowcy, ktora skutkowala
    blokowaniem sie kierownicy). Obecna Vectra (C) ma ponad 7 lat (jezdze nia 4)
    i, oprocz napraw eksploatacyjnych: zawieszenia i lozyska McPhersonow),
    mialem z nia tylko 2 problemy - "padl" jeden z tylnych modulow CAN, co
    skutkowalo brakiem lewego stopu i ostatnio musialem wymienic chlodnice.
    Koszt obu napraw w sumie nie przekroczyl 1000 zlotych...

    --
    Axel

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: