-
11. Data: 2012-02-28 08:00:10
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2012-02-27 21:09, *Jackare* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
> Jeśli na dłuie lata to zapomnij o oplach sroplach i innych
> europejczykach z chujowymi lakierami.
Jakieś wsparcie?
> Hyundai lub kia i pieprzyć wszystko inne.
Uważasz zatem, że te malowane są inaczej? Ciekawe :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
12. Data: 2012-02-28 08:01:51
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2012-02-28 02:56, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje fiatow i
> francuskich:-)
Nie umknęło mi, że o jeszcze jednym F zapomniałeś ;)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
13. Data: 2012-02-28 08:54:13
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-02-28 02:56, J.F. pisze:
> Dnia Tue, 28 Feb 2012 01:38:32 +0100, Jackare napisał(a):
>> Użytkownik "J.F."<j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> 9 lat ? I to ma czegokolwiek dowodzic ?
>>> toz przeciez 90% sprowadzanych do kraju aut ma wiecej.
>>>
>> ale to naprawdę nie jest moja wina....
>> Wątkoczyńca chce kupić nowe i jeździc 10 lat . IMHO koreańczyk dobrej marki
>> będzie najlepszym wyborem....
>
> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje fiatow i
> francuskich :-)
>
a ja z przekora wlasnie tylko te ostatnie :>
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
14. Data: 2012-02-28 09:38:25
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Dokladnie, tez tak mysle
> a ja z przekora wlasnie tylko te ostatnie :>
Prawie 9 lat ma, nie ma rdzy, silnik chodzi bez żadnej awarii już od
250tys ( u mnie od 170tys)., zawiecha oczywiście swoje przeszła, ogólnie
bardzo wdzięczne autko na F..
Ale są gusta i guściki:)
-
15. Data: 2012-02-28 10:29:31
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Tuesday, February 28, 2012, 12:11:48 AM, you wrote:
>>> No coz, kolega mial hultaja, teraz ma kije ... zle nie sa, ale mechanika
>>> znajomego jednak trzeba miec. Podobnie jak przy innych markach, z wyjatkiem
>>> sierry :-)
>> Zapomniałeś o Lanosach - 30 kwietnia minie 13 lat...
> i silnik po remoncie,
Wypadek przy pracy. Do dzisiaj nie znalezionio winnego...
> to nie jest dobry samochod :-P
Ale wszystki silent-bloki oryginalne. A to zawieszenie miało się
pierwsze rozsypać...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
16. Data: 2012-02-28 10:31:05
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "Mirek Ptak" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:jihu2r$ink$1@mx1.internetia.pl...
> Dnia 2012-02-27 21:09, *Jackare* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
> odpisać:
>> Jeśli na dłuie lata to zapomnij o oplach sroplach i innych
>> europejczykach z chujowymi lakierami.
>
> Jakieś wsparcie?
>
>> Hyundai lub kia i pieprzyć wszystko inne.
>
> Uważasz zatem, że te malowane są inaczej? Ciekawe :)
>
nie wiem jak są malowane i to co piszę odnosi się do kolorów
niemetalizowanych, ale...
mam getza w kolorze czerwonym - takim bardzo intensywnym i wyrazistym.
Mocnym. Nie wiem jak inaczej go opisać. Czerwony jak cholera. Wg oznaczenia
fabrycznego "hip hop red"
Kolega miał kiedyś fiata CC - czerwonego. Najpierw ściemniał a potem
zmatowiał.
Ten sam kolega miał potem, w latach 1997-2004 fiata punto. Też czerwonego.
Najpierw ten lakier jakby wyblaknął, stał się nierówny, miał jakby
jaśniejsze pola a potem bardzo mocno zmatowiał. Mieszkamy w tym samym
mieście, warunki eksploatacji i przechowywania samochodów podobne, razem
pracowaliśmy auta stały przed tą samą firmą tą samą ilość godzin
Mój samochód wygląda jakbym go tydzień temu odebrał z salonu. Nie blaknie,
nie matowieje nie zmienia nasycenia barwy. Nieraz przez tydzień czy dwa leżą
na nim ptasie g...na i nie zostawiają żadnych śladów.
Nieraz widzę samochody z których obłazi klarlack z blachy i przeważnie są to
samochody czerwone i przeważnie są to fiaty (nie są to metaliki). Czerwony
lakier stosowany na skodach, golfach, passatach, polo, ibizach też po kilku
latach wygląda nieciekawie. U forda jest nieco lepiej ale też są zmiany. U
mnie nie widać ich wcale.
Stosowane obecnie lakiery są do dupy. Niby są ekologiczne ale co mi po
takiej ekologii skoro obniżają trwałość produktu i zwyczajnie go paskudzą.
-
17. Data: 2012-02-28 11:42:08
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2012-02-28 08:01, Mirek Ptak pisze:
> Dnia 2012-02-28 02:56, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje fiatow i
>> francuskich:-)
>
> Nie umknęło mi, że o jeszcze jednym F zapomniałeś ;)
Oplarzu - jak długo pojeździłeś każdym ze swoich? Nie sprzedawałeś ich
aby tuż po gwarancji? :>
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
18. Data: 2012-02-28 12:14:21
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:vbo53n7c4994$.1m4kur9is4jz$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 28 Feb 2012 01:38:32 +0100, Jackare napisał(a):
>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> 9 lat ? I to ma czegokolwiek dowodzic ?
>>> toz przeciez 90% sprowadzanych do kraju aut ma wiecej.
>>>
>> ale to naprawdę nie jest moja wina....
>> Wątkoczyńca chce kupić nowe i jeździc 10 lat . IMHO koreańczyk dobrej
>> marki
>> będzie najlepszym wyborem....
>
> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje fiatow i
> francuskich :-)
>
Co do fiatów się zgodzę, choć znam jeden wyjątek: kilkunastoletnia marea,
przebieg 350 tys, regualrnie przeglądana w serwicie (oleje, płyny, klocki,
filtry paski) i jeździ i ma się dobrze.
z tymi francuskimi to bym się tak do końca nie zgodził
u mnie w rodzinie są renówki - wprawdzie z dolnej półki:
teść miał ponad 10 lat clio II, teraz jest thalia
są też dwa citroeny i o żadnych problemach z nimi nie słyszałem.
-
19. Data: 2012-02-28 13:35:48
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2012-02-28 11:42, *Marcin "Kenickie" Mydlak* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:
>>> 10 lat to kazdy wytrzyma, pod warunkiem ze czlowiek nie kupuje fiatow i
>>> francuskich:-)
>>
>> Nie umknęło mi, że o jeszcze jednym F zapomniałeś ;)
>
> Oplarzu - jak długo pojeździłeś każdym ze swoich? Nie sprzedawałeś ich
> aby tuż po gwarancji? :>
>
Nie :) - jeździłem zwykle drugie tyle bez gwarancji :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
20. Data: 2012-02-28 13:56:40
Temat: Re: Co jak nie Corsa D?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2012-02-28 10:31, *Jackare* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
>>> Jeśli na dłuie lata to zapomnij o oplach sroplach i innych
>>> europejczykach z chujowymi lakierami.
>>
>> Jakieś wsparcie?
>>
>>> Hyundai lub kia i pieprzyć wszystko inne.
>>
>> Uważasz zatem, że te malowane są inaczej? Ciekawe :)
>>
> nie wiem jak są malowane i to co piszę odnosi się do kolorów
> niemetalizowanych, ale...
> mam getza w kolorze czerwonym - takim bardzo intensywnym i wyrazistym.
> Mocnym. Nie wiem jak inaczej go opisać. Czerwony jak cholera. Wg
> oznaczenia fabrycznego "hip hop red"
> Kolega miał kiedyś fiata CC - czerwonego. Najpierw ściemniał a potem
> zmatowiał.
Jak wysłałem to pomyślałem - tylko, żeby o Fiatach nie pisał :)
Cóż też to zauważyłem - prawdopodobnie wymagania Fiata co do farb
(odporność na UV głównie) są mniej restrykcyjne niż innych producentów -
nie wiem, bo akurat tych produktów nie znam. Co ciekawsze Fiat od bardzo
dawna maluje Baza/CC wszystkie swoje kolory uni, co Opel robi dopiero od
kilku lat, a widziałem juz niejedną starą Astrę malowaną zwykłym
TopCoatem i równoletniego Fiata, który wyglądał gorzej.
Znam natomiast farby, którymi maluje się w Kia (Żylina), Hyundaiu,
PSA/Toyota, Oplu i VW. Technologia malowania i samych farb jest bardzo
podobna, a ich jakość rośnie w kolejności marek, które tu wypisałem -
różnice jednak są bardzo małe.
[...]
> Nieraz widzę samochody z których obłazi klarlack z blachy i przeważnie
> są to samochody czerwone i przeważnie są to fiaty (nie są to metaliki).
99,9% takich zdrapek to samochody po nieumiejętnych naprawach.
> Czerwony lakier stosowany na skodach, golfach, passatach, polo, ibizach
> też po kilku latach wygląda nieciekawie. U forda jest nieco lepiej ale
> też są zmiany. U mnie nie widać ich wcale.
Bardzo dużo zależy od eksploatacji, ja miałem pod oknem czarnego Getza -
nie zauważyłem, żeby w jakikolwiek sposób odstawał od średniej
samochodów na parkingu. Teraz ten "sąsiad" ma i20 - też nie błyszczy :)
A że u Ciebie nie widać to bardzo wątpię - warto by było porównać obecny
kolor z Master Panelem - na pewno byś zobaczył na nim upływ czasu.
>
> Stosowane obecnie lakiery są do dupy. Niby są ekologiczne ale co mi po
> takiej ekologii skoro obniżają trwałość produktu i zwyczajnie go paskudzą.
Jest coraz lepiej - pierwsze generacje baz wodnych rzeczywiście nie były
najwyższych lotów, ale z czasem bardzo się to poprawia.
Pozdrawiam - Mirek
PS. Insignia jest czerwona :)
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++