-
11. Data: 2010-06-21 16:53:44
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: Tomasz <jest_kryzys@nie_mam_mejla.tk>
W dniu 21.06.2010 10:06, Hants pisze:
> Rękawiczki nitrilowe, a po robocie: żel Swarfega.
Dzięki za konkrety.
> Ewentualne poprawki i
> paznokcie: mydłem w płynie i szczoteczką.
Tego się domyśliłem.
> I zadnych kremów "po".
A tego nie wiedziałem. Ale kremu osobiście to tylko po cemencie bym używał.
--
http://www.ronsko.pl
-
12. Data: 2010-06-21 17:05:04
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: Tomasz <jest_kryzys@nie_mam_mejla.tk>
W dniu 21.06.2010 08:31, MarcinJM pisze:
> Ja uzywam rekawiczki medyczne lateksowe i na to cienkie bawelniane.
> kOmpletnie nie przeszkadzaja, a lapki po robocie sa w stanie wyjsciowym :)
>
Widać jednym nie przeszkadzają, innym bardzo. Nawet posiadam takie, ale
lateksowe to ostateczność - ostatnio mi się zdarzyło do jakiejś bejcy
zakładać. Inne farby typu nitro/ftalowa wolę już zmywać albo zakładać
bawełniane gumowane, podziwiam chirurgów że są w stanie tyle czasu w
tych rękawiczkach wytrzymać.
Wszystkim dziękuję za odpowiedzi i rady, przy okazji przepraszam za
kodowanie w pierwszym poście.
pozdrawiam
Tomasz
--
http://www.ronsko.pl
-
13. Data: 2010-06-21 20:02:06
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: scob <9...@t...pl>
konto_news pisze:
> Witam,
> Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
jesli faktycznie nie potrafisz scierpieć rękawic - nakremuj MOCNO ręce
przed robotą - jakimś tłustym kremem (nivea od biedy się nada, lepsza
'norweska' neutrogena).
Zmywanie: dowolny płyn do naczyń.
-
14. Data: 2010-06-21 22:45:35
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "konto_news" <jest_kryzys@nie_mam_mejla.tk> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:4c1e99f0$0$17092$6...@n...neostrad
a.pl...
> Witam,
>
> po dzisiejszej niedzielnej zabawie przy rowerze (pardonsik za ntg;)
> zastanawiam się czy nie warto zainwestować na przyszłość w jakiś szuwaks,
> aby łatwiej było to dziadostwo zmyć. Z rowerem jest o tyle ciekawiej, że
> mamy tam niezły mix smaru i próbki gleby. Syf generalnie taki, że w
> samochodzie chyba o gorszy trudno. Stąd pytanie, co sprawdzonego możecie
> polecić ? Rękawice odpadają, po prostu przeszkadzają.
> Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na mycie rąk masłem.
> Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i niepotrzebnie traciłem czas na
> benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
> Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
AMWAY. Płyn nazywa się L.O.C.
Nie handluję tym, ale używam od lat. Nie ma nic lepszego.
-
15. Data: 2010-06-24 11:28:54
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
idz do sklepu motoryzacyjnego i pytaj o pastę do mycia rąk.
mechanicy maja takie wynalazki w wiadrach 10-20l.
dziala niesamowicie (tzn uwalona reke w smarze przepalonym, czarna od sadzy
i cholera wie czego jeszcze w ciagu 10 sekund domyjesz do stanu wyjsciowego,
+10sekund i szczoteczka i pazury tez bedziesz mial wyjsciowe.
kupilem jakis czas temu podobny wynalazek - troszeczke gorszy ale tez bardzo
dobrze sobie radzi. o niebo lepsze niz proszek do prania czy inne wynalazki
ktorych wczesniej uzywalem.
-
16. Data: 2010-06-28 17:24:56
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: nadir <n...@h...org>
Użytkownik konto_news napisał:
> Witam,
>
> po dzisiejszej niedzielnej zabawie przy rowerze (pardonsik za ntg;)
> zastanawiam się czy nie warto zainwestować na przyszłość w jakiś
> szuwaks, aby łatwiej było to dziadostwo zmyć. Z rowerem jest o tyle
> ciekawiej, że mamy tam niezły mix smaru i próbki gleby. Syf generalnie
> taki, że w samochodzie chyba o gorszy trudno. Stąd pytanie, co
> sprawdzonego możecie polecić ? Rękawice odpadają, po prostu przeszkadzają.
> Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na mycie rąk masłem.
> Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i niepotrzebnie traciłem czas na
> benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
> Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
>
> pozdrawiam
> Tomasz
>
Używam często pasty Travabon, firmy Stoko, mam ją od znajomego z
Niemiec, ale widzę, że u nas też jest dostępna, na przykład tu:
http://www.doczysta.pl/product_info.php?manufacturer
s_id=16&products_id=219
Wsmarowuje się to w dłonie dosyć obficie, po wyschnięciu można się
babrać w olejach, smarach i innych syfach, byle tylko nie było kontaktu
z wodą. Nawet zimna woda zmywa pastę razem z brudem.
Szukaj też innych past i kremów, pod nazwą "rękawiczki biologiczne"