-
1. Data: 2010-06-21 00:45:04
Temat: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: konto_news <jest_kryzys@nie_mam_mejla.tk>
Witam,
po dzisiejszej niedzielnej zabawie przy rowerze (pardonsik za ntg;)
zastanawiam się czy nie warto zainwestować na przyszłość w jakiś
szuwaks, aby łatwiej było to dziadostwo zmyć. Z rowerem jest o tyle
ciekawiej, że mamy tam niezły mix smaru i próbki gleby. Syf generalnie
taki, że w samochodzie chyba o gorszy trudno. Stąd pytanie, co
sprawdzonego możecie polecić ? Rękawice odpadają, po prostu przeszkadzają.
Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na mycie rąk masłem.
Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i niepotrzebnie traciłem czas na
benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
pozdrawiam
Tomasz
--
http://www.ronsko.pl
-
2. Data: 2010-06-21 01:59:22
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: to <t...@a...xyz>
konto_news wrote:
> Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na
> mycie rąk masłem. Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i niepotrzebnie
> traciłem czas na benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
Czy zabezpieczyć nie wiem, ale co do mycia, to z moich doświadczeń
wynika, że 99% syfu samochodowego można się pozbyć myjąc ręce płynem do
zmywania naczyń.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
3. Data: 2010-06-21 07:33:13
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "konto_news" <jest_kryzys@nie_mam_mejla.tk> napisał w wiadomości
news:4c1e99f0$0$17092$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> po dzisiejszej niedzielnej zabawie przy rowerze (pardonsik za ntg;)
> zastanawiam się czy nie warto zainwestować na przyszłość w jakiś szuwaks,
> aby łatwiej było to dziadostwo zmyć.
kiedyś (nie wiem kiedy, znalazłem w domu ;) były płyny typu 'niewidzialna
rękawica' - nakładałeś to na ręce, na początku nieprzyjemnie się klei, po
chwili wysycha i tego nie czujesz. Jak skończysz pracę zmywasz toto wodą -
super sprawa, swego czasu naprawiałem komarki i inne WSK'i i było to
niezastąpione (na pewno lepsze od pasty BHP ;)
Pewnie znajdziesz to w jakimś sklepie
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
4. Data: 2010-06-21 07:36:17
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: Arek M <a...@g...pl>
> po dzisiejszej niedzielnej zabawie przy rowerze (pardonsik za ntg;)
> zastanawiam się czy nie warto zainwestować na przyszłość w jakiś
> szuwaks, aby łatwiej było to dziadostwo zmyć. Z rowerem jest o tyle
> ciekawiej, że mamy tam niezły mix smaru i próbki gleby. Syf generalnie
> taki, że w samochodzie chyba o gorszy trudno. Stąd pytanie, co
> sprawdzonego możecie polecić ? Rękawice odpadają, po prostu przeszkadzają.
> Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na mycie rąk masłem.
> Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i niepotrzebnie traciłem czas na
> benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
> Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
Proszek do prania :)
Ja stosuje troche inne podejscie. Po 'zabawie' na rowerze jade na
myjnie, karszerem traktuje całość, potem przesmaruje tylko łańcuch i po
sprawie. Lapy mam tylko uwalone jak łańcuch co te 500 km przekładam i
czyszcze. Proszek wtedy wystarcza.
--
PozdrawiAM!
WRX/240KM
-
5. Data: 2010-06-21 08:31:28
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
konto_news pisze:
> Witam,
>
> po dzisiejszej niedzielnej zabawie przy rowerze (pardonsik za ntg;)
> zastanawiam się czy nie warto zainwestować na przyszłość w jakiś
> szuwaks, aby łatwiej było to dziadostwo zmyć. Z rowerem jest o tyle
> ciekawiej, że mamy tam niezły mix smaru i próbki gleby. Syf generalnie
> taki, że w samochodzie chyba o gorszy trudno. Stąd pytanie, co
> sprawdzonego możecie polecić ? Rękawice odpadają, po prostu przeszkadzają.
> Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na mycie rąk masłem.
> Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i niepotrzebnie traciłem czas na
> benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
> Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
Ja uzywam rekawiczki medyczne lateksowe i na to cienkie bawelniane.
kOmpletnie nie przeszkadzaja, a lapki po robocie sa w stanie wyjsciowym :)
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
6. Data: 2010-06-21 09:49:14
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w
> konto_news wrote:
>> Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na
>> mycie rąk masłem. Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i
>> niepotrzebnie
>> traciłem czas na benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
>
> Czy zabezpieczyć nie wiem, ale co do mycia, to z moich
> doświadczeń
> wynika, że 99% syfu samochodowego można się pozbyć myjąc ręce
> płynem do
> zmywania naczyń.
Mozna tez proszkiem do prania, ale maslo i tak lepsze :-)
Oprocz masla sa dwa srodki ktore mi sie spodobaly
-pasta BHP z trocinami, mozliwe ze tylko jedna odmiana tak dobrze
dziala
-taki specjalny zel, ktory sie wciera w brudne rece na sucho, a
potem zmywa.
Produkt byl krajowy, ale producent dawno nie istnieje.
J.
-
7. Data: 2010-06-21 09:56:59
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>
Arek M pisze:
>
> Ja stosuje troche inne podejscie. Po 'zabawie' na rowerze jade na
> myjnie, karszerem traktuje całość,
Tym karcherem to ostrożnie przy piastach, suporcie itd.
Potrafi to to wymyć smar lub napchać piachu.
potem przesmaruje tylko łańcuch i po
> sprawie. Lapy mam tylko uwalone jak łańcuch co te 500 km przekładam i
> czyszcze.
A do samego przełożenia łańcucha to wystarczą rękawiczki lateksowe, lub
mocniejsze zwykłe materiałowe jednostronnie gumowane.
Seco
-
8. Data: 2010-06-21 10:06:41
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: "Hants" <marcin@WYTNIJ_TOhants.pl>
"konto_news" <jest_kryzys@nie_mam_mejla.tk> wrote in message
news:4c1e99f0$0$17092$65785112@news.neostrada.pl...
> Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
Rękawiczki nitrilowe, a po robocie: żel Swarfega. Ewentualne poprawki i
paznokcie: mydłem w płynie i szczoteczką.
I zadnych kremów "po".
-
9. Data: 2010-06-21 10:23:56
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hvn5hg$df$1@news.onet.pl...
> -pasta BHP z trocinami, mozliwe ze tylko jedna odmiana tak dobrze dziala
> -taki specjalny zel, ktory sie wciera w brudne rece na sucho, a potem
> zmywa.
> Produkt byl krajowy, ale producent dawno nie istnieje.
Była kiedyś pasta / krem w białych plastikowych tubkach,
którą wcierało się "przed", a potem zmywało.
"Po" to np. polska pasta BHP (np. Lidl),
albo hamerykański Fast Orange z ziarenkami pumeksu (np. Selgros).
A "po drodze" to i wodą z piachem się nieraz czyściło ;-)
Pzdr
JKK
-
10. Data: 2010-06-21 12:23:53
Temat: Re: Co do ochrony dłoni przed smarem ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"konto_news" <jest_kryzys@nie_mam_mejla.tk> wrote in message
news:4c1e99f0$0$17092$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> po dzisiejszej niedzielnej zabawie przy rowerze (pardonsik za ntg;)
> zastanawiam się czy nie warto zainwestować na przyszłość w jakiś szuwaks,
> aby łatwiej było to dziadostwo zmyć. Z rowerem jest o tyle ciekawiej, że
> mamy tam niezły mix smaru i próbki gleby. Syf generalnie taki, że w
> samochodzie chyba o gorszy trudno. Stąd pytanie, co sprawdzonego możecie
> polecić ? Rękawice odpadają, po prostu przeszkadzają.
> Pytam Was ponieważ kiedyś tutaj przeczytałem sposób na mycie rąk masłem.
> Właściwie jest lepszy niż oczekiwałem i niepotrzebnie traciłem czas na
> benzynę, pastę BHP i sam nie wiem co jeszcze.
> Będę wdzięczny za linki konkretnych produktów lub inne sposoby.
Proponuje zainwestowac w przyzwoite rekawice robocze..
Pozdrawiam
Kamil