eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCoś dla JankaRe: CoĂ?ĹĄ? dla Janka
  • Data: 2010-08-30 16:13:12
    Temat: Re: CoĂ?ĹĄ? dla Janka
    Od: StaM <q...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 30 Sie, 16:47, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
    > On 2010-08-30 16:17:51 +0200, "Mariusz   [mr.]"
    > <l...@i...wp.pl> said:
    >
    > >     Zapętliłeś się i potwierdzasz tezę odwrotną do zaprezentowanej: nie
    > > mamy ABSOLUTNIE ŻADNYCH DOWODÓW NA NIEZMIENNOŚĆ PRAW FIZYKI.
    > > identycznych prawach z innymi wyznaniami.
    >
    > Daj mi choć jeden namacalny dowód na zmienność praw fizyki.
    > Chociaż najmniejszy.
    > Nie poprawkę w wiedzy. Dowód na zmienność praw.
    > Odkąd ludzkość to bada, to co najwyżej odkrywa, że gdzieś się myliła.
    > Jak na razie woda płynie z góry na dół, a ciśnienie rozchodzi się we
    > wszystkich kierunkach jednakowo.
    >
    > >> Co do tego umysłu i jego przeznaczenia.
    > >> Masz na to jakieś dowody? W jakim procencie, szacunkowo wykorzystujemy
    > >> nasze umysły?
    >
    > >     Oj, trolujesz... Ale spróbuję odpowiedzieć.
    >
    > Mam wrażenie, to to Ty trolujesz. Bo dajesz własne zdanie, za dowody.
    >
    > >     Na początek jedno wyjaśnienie - opowiastki o nikłym wykorzystywaniu
    > > umysłu przez człowieka to bzdura wpuszczona dawno temu do obiegu, stąd
    > > tak dobrze zakorzeniona. Mimo ogromnego postępu chociażby neurologii od
    > > jakichś 50 lat żadnych naukowych potwierdzeń.
    >
    > Jedno zaprzeczenie.
    > Człowiek nie może się nauczyć już niczego nowego. Udowodnione w M
    > wieku, czyli ponad tysiąc lat temu.
    >
    > >     Przede wszystkim jednak ludzki umysł to maszyna biologiczna,
    > > niezwykle ograniczona w miejscu i w czasie, stworzona w wyniku ewolucji
    > > metodą miliardów prób i błędów wyłącznie w celu przetrwania.
    >
    > Czyli wg. Ciebie już nie musi się rozwijać? Nie będzie się rozwijać.
    > Potencjał został wyczerpany?> Każde
    > > rozwiązanie "wystarczająco dobrze" spełniające ten wymóg, choćby tylko w
    > > sposób przybliżony i bardzo nieudolnie było powielane w miliardach
    > > następnych egzemplarzy. Oczekiwanie od ludzkiego umysłu zdolności
    > > logicznego myślenia, które do przetrwania przydawało się gorzej niż
    > > dobre instynkty, analizy rzeczywistości do której nie został stworzony,
    >
    > Bredzisz.
    > To nie Człowiek został stworzony do rzeczywistości, tylko rzeczywistość
    > go stworzyła.
    > Chyba, że zaczniemy rozmawiać o wierze w dowolne Bóstwo Stworzyciela.
    > Wtedy zamykamy temat, bo nie ma o czym rozmawiać.> a wreszcie ogarnięcia umysłem
    całego wszechświata,
    >
    > Wiesz ogarnięcie czegokolwiek umysłem dla nas jest ciągle takim samym zadaniem.
    > Dla Neandertalczyka, niewyobrażalne na pewno było stawianie
    > abstrakcyjnych znaków i przesyłanie ich na odległość, celem przekazania
    > swoich myśli.> zrozumienia
    > > wszystkich zasad jego funkcjonowania jest niczym innym jak defektem
    > > mózgu, aberracją zdarzającą się osobom myślącym bardzo wycinkowo,
    > > mającym problemy z właściwą oceną sytuacji.
    >
    > Chylę czoła przed Człowiekiem myślącym nie wycinkowo i doskonale
    > oceniającym sytuację.
    > Skoro to logiczne myślenie było przeszkodą, to jakimż to cudem ten
    > gatunek przetrwał. Cieszę się że jestem pomyłką ewolucji.>     Przykładowo: lekkie
    zaburzenie dotychczasowej równowagi hormonalnej
    > > i już umysł zaczyna inaczej patrzeć na świat, w innych barwach go
    > > widzieć. A gdzież tu do zrozumienia całego wszechświata!?
    >
    > I co? Jeszcze nie dawno ludzie nawet nie podejrzewali istnienia czegoś
    > takiego jak wszechświat.>     Niestety, ale póki co farmakologia potrafi jedynie w
    znikomym
    > > stopniu łagodzić objawy chorobowe (to wynik - jakże by inaczej! -
    > > ograniczenia ludzkich umysłów - rozwiązania leżą przecież na
    > > wyciągnięcie ręki),
    >
    > Tak jak koło, pisanie, radiowe fale, rentgen itd.
    >
    > > tym bardziej więc szkoda mojego czasu na dalsze
    > > dyskusje.
    >
    > Szkoda. Miałem nadzieję na poszerzenie horyzontów.

    > Pozdrawiam
    Poszerzmy horyzonty i wychodzi nam ze jestesmy zarozumialymi,
    zlosliwymi stworzonkami.W ramach tego rozszerzania ukazuje sie nam
    samolubny czlowieczek z kreskowki,
    czyli bezczelny, wymagajacy spelniania jego zyczen od niewiadomo mu
    kogo, i coraz mniejszy,okrutniejszy i glupszy.
    Niestety ten opis pasuje najbardziej do tzw. uczonych, w tym fizykow.
    StaM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: