eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Ciekawostka sprzed stu lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 381

  • 261. Data: 2009-07-05 22:09:03
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Mon, 06 Jul 2009 00:05:27 +0200, Janko Muzykant
    <j...@w...pl> wrote:

    >rs pisze:
    >> beda to prawdopodobnie obiekty rangi muzealnej lub co najmniej
    >> kolekcjonerskiej. kup durna uzywana karte sieciowa do makowki sprzed
    >> mniej niz 20tu lat. bedziesz wiedzial ile to kosztuje.
    >
    >Kup trybik do mongolskiej maszyny do pisania z lat sześćdziesiątych -
    >nie da się. Trzeba zamówić i zrobić. Będzie kosztował.

    ale po mialbym to robic? to nie mam komputera i drukarki, zeby jakis
    text napisac?

    >>>>> Wiem i nie mogę się zaczipować jeśli dzięki temu zaoszczędzę czas na
    >>>>> bzdurach. Mogę sobie nawet wstawić kamerę w każdym pomieszczeniu domu
    >>>>> jeśli przyniosłoby to jakąś konkretną korzyść, choć zupełnie nie
    >>>>> rozumiem, co ktokolwiek mógłby z tego mieć.
    >>>> ja tez nie rozumiem komu by sie chalao ciebie podgladac.
    >>> A jednak takie rzeczy się dzieją na świecie.
    >> moze masz jakiegos skrytego wielbiciela?
    >Nie mam pojęcia i nie obchodzi mnie to.

    aa to co innego. bo, w tym co piszesz, to zwykle jednak chodzi o
    ciebie. <rs>


  • 262. Data: 2009-07-05 22:10:16
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    rs pisze:
    >>> beda to prawdopodobnie obiekty rangi muzealnej lub co najmniej
    >>> kolekcjonerskiej. kup durna uzywana karte sieciowa do makowki sprzed
    >>> mniej niz 20tu lat. bedziesz wiedzial ile to kosztuje.
    >> Kup trybik do mongolskiej maszyny do pisania z lat sześćdziesiątych -
    >> nie da się. Trzeba zamówić i zrobić. Będzie kosztował.
    >
    > ale po mialbym to robic? to nie mam komputera i drukarki, zeby jakis
    > text napisac?

    Zaczynasz się w tym wszystkim gubić, szkoda czasu na dyskusje o niczym.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /nie jestem fotografem, nie ograniczam się/


  • 263. Data: 2009-07-05 22:13:10
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: osiek <o...@g...pl>

    T.M.F. pisze:

    >
    > Zadna zmiana frontu. Po prostu obecnie dla mnie prosciej byloby
    > zeskanowac laserowo zapis na plycie analogowej niz szukac igly (sorki,
    > zebys zrozumial - wkladki gramofonowej). Jak sie upowszechnia skanery 3D
    > to moze to byc prostsze dla kazdego

    jeszcze raz Ci napiszę przykład źel trafiony. Wkładkę kupisz w każdym
    lepszym sklepie ze sprzętem Audio. Jest duży przemysł produkujący sprzęt
    do odtwarzania i produkowania płyt analogowych. Powiedz w jakim mieście
    mieszkasz podam Ci adres najbliższego sklepu gdzie będziesz mógł sobie
    kupić wkładkę do gramofonu. W zależności od miasta będziesz mógł sobie
    wybrać nawet i 20 modeli wkładek w cenach od parudziesięciu złotych do
    paru tysięcy a jak będziesz miał fantazję to zamówisz i za paredziesiat
    tysiecy.

    Oczywiscie za 500 czy więcej lat jak ktoś znajdzie taką płytę to podda
    ją badaniom fizycznym i zauważy nieregulranosci powierzchni tworzace
    spiralny zapis. I odczytanie takiego zapisu będzie dużo prostsze niż
    zapisu cyfrowego. Cyfrowy zapis to zapis informacji o sygnale czyli aby
    odczytać sygnał musisz mieć wiedzę w jaki sposób zakodowano sygnał w tej
    informacji. Zapis analogowy to zapis sygnału


  • 264. Data: 2009-07-05 22:15:46
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    rs napisal:
    > >Myślę, że potrafiłbyś przekonać Egipcjan że budowa piramidy jest niemożliwa
    > >- dobrze że nie żyłeś w tamtych czasach ;-)
    > no to zle myslisz.

    Zyles wtedy?! Ktora reinkarnacje zaliczasz? :)

    > no pieknie, pieknie. to jeszcze powycinaj tym zurawiem te ponad dwa
    > miliony blokow,

    Blad. Tam nie ma dwoch milionow blokow, bo rdzen piramidy w duzej
    czesci sklada sie z gruzu o nieduzej granulacji.

    > poprowadz tym zurawiem drogi od miejsca pozyskiwania

    A w czym problem? Transport 2..3 tonowych blokow? Bez jaj!
    W pierwszym z brzegu kamieniolomie wieksze woza.

    > tego kamienia, zeby twoje ciezarowki mogly przejechac.

    Sa takie drogi. W czym problem?

    > policz ile cie
    > to bedzie kosztowac i bedziesz mogl sobie przyczepic sprawnosc
    > budowniczego piramid. <rs>

    A tu jest bol, bo trzeba znalezc inwestora, ktory wywali bez sensu
    ta cala kase. Ale wystarczy to sprzedac tlumowi pod haslem,
    ze nasza piramida bedzie wieksza od niemieckiej/rosyjskiej/wpisz wlasciwe
    i juz budzet wywali ta kase. Bo nasz mis to nasz wlasny dorobek :)

    A co do mozliwosci technicznych: kopalnia Turow w okresie
    swojej dzialalnosci wyprodukowala zwalowisko o kubaturze
    1,7 mld m3, co stanowi objetosc 680 piramid Cheopsa :)
    I zajelo jej to tylko 60 lat. Wiec sredniorocznie i tak
    wychodzi 11 piramid przerzuconych. W jednej kopalni!
    A jak ci sie podoba gorka w Belchatowie widoczna z gierkowki?
    Taka fajna farme wiatrowa tam ustawiono. Piramida przy niej
    to bylby jakis smieszny maly pikus.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 265. Data: 2009-07-05 22:28:26
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Mon, 06 Jul 2009 00:02:28 +0200, Janko Muzykant
    <j...@w...pl> wrote:

    >rs pisze:
    >>> Nie, żeby przyspieszyć. System binarny jest najdoskonalszy
    >> na dzien dzisiejszy.
    >Zawsze. Nie może być nic prostszego.

    mowia, ze wiara czyni cuda. czy tez gory przenosi.

    >>> - jak kształt
    >>> kuli.
    >>
    >> dlatego wszystki efunkcjonalne mieszkania sa w budynkach o ksztalcie
    >> kuli.
    >Dlatego np. najefektywniejsza bomba atomowa ma kształt kuli.

    a kto ci takich bajek naopowiadal? np. te zrzucone na japaonie byly
    podluzne. inne rozwiazania tez chyba kuliste nie byly.

    >>> To wszystko ma trwałość kilkaset lat i jest obarczone jedną
    >>> potężną wadą - podlegają ciągłej erozji i są niekopiowalne.
    >>
    >> alez sa kopiowalne, jak nie? tylko po co? nie musza byc bo sa
    >> wystarczajaco trwale. kopiowanie to jest domena naszej generacji.
    >
    >Jakie trwałe? Żadna fotografia sprzed 100 lat nie wygląda jak w dniu
    >wołania. Żadna płyta analogowa nie brzmi tak.

    specjalnei dla ciebei sie powtarzam.
    moze, jednak najwazniejsza informacje z niej odczytasz, z obecnych
    nosnikow ani huhu.

    >>> Nośniki
    >>> cyfrowe są niezniszczalne w swej idei, ponieważ są kopiowalne (z czasem
    >>> coraz sprawniej i szybciej).
    >>
    >> hehehehe. goraco nie? nosniki sa jak najbardziej zniszczlne. spusc
    >> dysk twardy z wysokosci metra na twarda ziemie i sprobuj ko potem
    >> skopiowac.
    >
    >Po co mam go kopiować? Danych mogę mieć dowolną ilość kopii.

    super masz kopie bez kopiowania. ja ty to robisz?

    > Niszcząc
    >jeden ze swoich dysków mam jeszcze trzy kopie na tychże nośnikach, kila
    >na innych i gdzieś w sieci.

    i zawsze masz od razu, od samego poczatku masz na trzech i jeszcze
    wsieci. widze ze u ciebei jakies albo perpetum mobile zasuwa, albo
    jakas samopowtarzalna nanotechnologia juz zakrojona na szeroka skale.

    >Naprawdę, bardzo trudno byłoby mi zniszczyć wszystkie kopie. W przypadku
    >tych słów np. jest to praktycznie niewykonalne.

    zawsze jest ten pierwszy nosnik, ktorego jest szansa zniszczyc.

    >> to co mowisz, to informacja, ale tyko jesli utrzyma sie
    >> ciagly proces przekopiowywania. w przypadku gdy ten ciag zostanie
    >> przerwany mozesz sie spokojnie pozegnac z informacja.
    >
    >Ten proces zostanie zatrzymany gdy przestanę funkcjonować. Nie będzie
    >miało to wtedy znaczenia, dane przestaną mieć sens i przestaną być
    >potrzebne.
    >Jeśli jednak dla kogoś będą miały sens, zajmie się on tym procederem.

    i nie mowa tutaj o tobie. mow o tych, ktorzy znajda te twoje dyski za
    lat XXX, nei bedac swiadomi nawet twojego istniania.

    >>> Pozostaje tylko ogniwo - człowiek, który
    >>> powinien zadbać o proces kopiowania jak powinien zadbać, by książka i
    >>> fotografia nie zamokła i nie spleśniała, a płyta nie popękała. Te
    >>> ostatnie czynności są znacznie mocniej energochłonne.
    >>
    >> o np. ksiazke wystarczy zadbac tylko raz. w przypadku nowych mediow
    >> trzeba dbac calyc czas. to jest kolosalna roznica.
    >
    >Jest dokładnie odwrotnie - książkę musisz chronić ciągle, bo jest jedna,
    >dane mogę porozsyłać na wszystkie strony świata i pozwolić sobie na
    >czasowe zaprzestanie dbania o nie.

    nieprawda. raz zadbam, zeby byla w odpowiednim opakowaniu,
    pomieszczeniu i potem sie sama chroni. mam codzienny dostep do
    ksiazek, ktore czasami maja juz po prawie 1000 lat i poza obnizona
    temperatura w samym pomieszczeniu, w ktorym sa trzymane, nikt
    specjaleni o ni enie dba. stoja sobie. od czsu do czasu ktos sobie
    wyjmie. popatrzy. wsadzi spowrotem. tyle.

    >>>>> Nie. Rynek ''1/10'' cala będzie istniał zawsze, ponieważ zawsze będą
    >>>>> potrzebne niskie serie i prototypy. Nawet dziś, gdy króluje bga wciąż
    >>>>> elementy do montażu przewlekanego rodem z lat trzydziestych są
    >>>>> powszechnie dostępne.
    >>>> montaz czego? o czym mowisz?
    >>> Montaż niskich serii prototypów. Czytajże jak już odpowiadasz.
    >>
    >> nie wiem co to jest rynek ''1/10'' cala, nei wiem tez co to jest bga.
    >> dlatego pytam o wyjasnienia.
    >
    >Zatem próbujesz rozmawiać w temacie, którego nie znasz. Cóż zatem,
    >szkoda czasu.

    przeciez zapytalem cie, o to? co mam jeszcze zrobic? sa jakiej
    procedury, zeby sie dowiedziec co masz na mysli?

    >Ale wyjaśnię - rynek podzespołów 1/10'' (100 milsów) to po prostu części
    >elektroniczne z rozkładem wyprowadzeń o tej szerokości (i jej
    >wielokrotności), bga to obudowy owych podzespołów o bardzo gęstych
    >wyprowadzeniach, do tego trudnych w zastosowaniach amatorskich ze
    >względu na nietypowy proces osadzania (lutowania). Reszta w googlach.

    czyli tzw. montowanie powierzchniowe? i ty myslisz, ze to bedzie na
    wieki? hehehe.

    >>> Dlaczego mi się nie udało? Zawsze mi się udawało, gdy potrzebowałem pomocy.
    >> ale mnei sie nie udalo. Jester mnei skutecznie odstraszyl.
    >Ale próbowałeś? Założyłeś tam wątek?

    tak jak ktos to celnie zauwazyl, wybralem jeszcze prostrze rozwiazanie
    i znalazl sie potencjalny czytacz syquesta tutaj. jednak aw drugim
    poscie mnie przestraszyl.

    >>> No to przyłącz się do armii ludzi robiących dobrze ludzkości za nic i
    >>> zripuj trochę dla innych. To chyba nie są płyty Dody, tylko coś
    >>> starszego, czego dostać nie sposób? (skoro ''część nie jest'')
    >> bardzo chetnie. tylko musze utrzymac rodzine i koty i nie mam czasu na
    >> takie zabawy.
    >Ja mam podobnie, a czas jeszcze na takie rzeczy posiadam.

    to bardzo milo z twojej strony. podaj mi, wiec, swoj adres to podesle
    ci do zripania to wszystko o czym mowielem.

    >> dlaczego stare? moga to byc nagrania wspolczesnych z
    >> koncertow, wykladow imprez jak i stare rzeczy. i nawet jesli sa to
    >> plyty dody, dodlaczego mialbym je od nowa dostawac? rozmowa jest o
    >> utraconej informacji na tym RAIDzie.
    >
    >Ale gdzie jest kopia? Czemu jej nie zrobiłeś?

    no przecieza zrobilem. byla na RAID, a ten suzyl mi jako server
    plikow.

    >Gdzie była kopia zamokniętych materiałów foto po ostatniej powodzi z
    >grupy prf? (jest taki wątek) Nie było, bo nie dało się - kopia byłaby
    >niedoskonała, a jej wykonanie czasochłonne.

    a tu mozesz sie cofnac do poczatku swojego postu i porownac co pisales
    o tym jak to masz trzy kopie wszystkiego.

    > Tobie natomiast po prostu
    >się nie chciało, choć dało się i należało poświęcić godzinę.

    godzine? hehehe

    >>> A do cierpiących z powodu strat... wiadomych - no cóż - gdyby nagle ktoś
    >>> wymyślił jak z wody robić benzynę, cierpiałoby wielu. I cóż, musieliby
    >>> się przerzucić na jakiś inny sposób zarabiania. Toteż zamiast narzekać,
    >>> straszyć, wymyślać ustawy i przepisy należy zrozumieć, że tego się nie
    >>> powstrzyma i trzeba zmienić pracę. Albo formę, odporną z idei, a nie
    >>> ustawy na ctrl-c. Że podcina się gałąź kreatywności? Ludzkość wytworzyła
    >>> już tyle dóbr kultury, że spokojnie wystarczy przeciętnemu człowiekowi
    >>> przez całe życie. I tak nie pozna nawet małego fragmentu. Live is brutal.
    >>
    >> a w ajaki sposob to tlumaczy jak ocenic wartosc zebranych na
    >> wspomianym RADzie danych? chyba juz troche za bardzo odbiegles od
    >> tematu nawet jesli jest on juz dawno OT. <rs>
    >
    >Było, nie ma.

    nie ma czego?

    >Jak z zamokniętym zdjęciem, które posklejało się i zniszczyło.
    >Była szansa, by nic nie zginęło - nie wykorzystałeś jej.

    chyba faktycznie goraco. czego nie wykorzystalem? oczywiscie, ze
    wykorzystalem. zrobilem mozolnie kopie wszystkie co na polce stoi.
    czego ty jeszcze chcesz? zeby trzy RAIDy stawial tak jak niejaki Janko
    Muzykant robi? zebym ilet tam TB danych gdzies na sieci umiescil? i to
    pewnie jeszcze w godzine. <rs>


  • 266. Data: 2009-07-05 22:38:06
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    >> Zadna zmiana frontu. Po prostu obecnie dla mnie prosciej byloby
    >> zeskanowac laserowo zapis na plycie analogowej niz szukac igly (sorki,
    >> zebys zrozumial - wkladki gramofonowej). Jak sie upowszechnia skanery
    >> 3D to moze to byc prostsze dla kazdego
    >
    > jeszcze raz Ci napiszę przykład źel trafiony. Wkładkę kupisz w każdym
    > lepszym sklepie ze sprzętem Audio. Jest duży przemysł produkujący sprzęt
    > do odtwarzania i produkowania płyt analogowych. Powiedz w jakim mieście
    > mieszkasz podam Ci adres najbliższego sklepu gdzie będziesz mógł sobie
    > kupić wkładkę do gramofonu. W zależności od miasta będziesz mógł sobie
    > wybrać nawet i 20 modeli wkładek w cenach od parudziesięciu złotych do
    > paru tysięcy a jak będziesz miał fantazję to zamówisz i za paredziesiat
    > tysiecy.

    I wloze sobie ta wkladke gdzie? Czy mam za kolejne pare tys. kupic
    reszte sprzetu?

    > Oczywiscie za 500 czy więcej lat jak ktoś znajdzie taką płytę to podda
    > ją badaniom fizycznym i zauważy nieregulranosci powierzchni tworzace
    > spiralny zapis. I odczytanie takiego zapisu będzie dużo prostsze niż
    > zapisu cyfrowego. Cyfrowy zapis to zapis informacji o sygnale czyli aby
    > odczytać sygnał musisz mieć wiedzę w jaki sposób zakodowano sygnał w tej
    > informacji. Zapis analogowy to zapis sygnału

    Tak, bo dla fali dzwiekowej absolutnie normalne jest, ze drazy rowki w
    winylu. Pomijajac prosty fakt, ze nie ma roznicy pomiedzy zapisem w
    winylu a np. plikiem wav, to jeszcze, zeby ten winylowy zapis prawidlowo
    odtworzyc musze znac obroty plyty i np. pasmo wzmacniacza i jego
    charakterystyke, bo za 100 lat jakas istota moglaby pomyslec, ze ten
    prymitywny zapis to sygnal o pasmie kilku GHz o jakims dziwnym typie
    modulacji.
    Zgodze sie, ze zapis cyfrowy moze byc bardziej skomplikowany (chociaz
    przyklad np. XMLa temu przeczy), niemniej za 100 lat, 1000 i milion o
    ile sie nie przytrafi totalna zaglada to informacje o strukturze pliku
    jpeg nie znikna. Tak samo jak nie znikla wiedza o tym jak zbudowac luk,
    czy wyklepac zbroje.

    --
    Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
    http://idom.sourceforge.net/
    Teraz takze forum dyskusyjne
    Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.


  • 267. Data: 2009-07-05 22:40:22
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Mon, 6 Jul 2009 00:03:27 +0200, "Marek Wyszomirski"
    <w...@t...net.pl> wrote:

    > "rs" <n...@n...spam.pl> napisał:
    >
    >> >>[...]
    >> >> alez to bylo jedno wielkie wyzwanie konstrukcyjne. to, ze udalo im
    >> >> sie postawic wielkie piramidy, bylo jedynie mozliwe, dlatego ze kilka
    >> >> innych sie zawalilo. juz sam transport kamienia byl wyzwaniem
    >> >> konstrukcyjnym, ktoremu bysmy nie sprostali.
    >> >>
    >> >A niby dlaczedgo byśmy nie sprostali? To naprawdę nie są jakis kosmiczne
    >> >masy. Pioramida Cheopsa zbudowana jest z bloków kamiennych których
    >średnia
    >> >masa to ok. 2.5tony, największe mają po ok. 15 ton. A masa całości -
    >cóż -
    >> >mam wrażenie, że w średniej wielkości kopalni odkrywkowej większe masy są
    >> >przemieszczane w ciuągu kilku miesięcy...
    >>
    >> a ociosanie takich kamyczkow, a transport, a ile tych blokow bylo?
    >>
    >I uważasz, ze takich bloków nie da się pociąć (świadomie n ie piszę
    >'ociosać' bo zapewne nieco inaczej obecnie się takie bloki obrabia),
    >przewieźć i potem ustawić? Przekraczasz juz próg śmieszności w tym swoim
    >upartym dowodzeniu, że współcześnie nie podołalibyśmy problemnowi z którym
    >dali sobie radę Egipcjanie.

    widac sie, ze ty jak i Dariusz Zygmunt nie potraficie czytac ze
    zrozumieniem, albo nie chcecie. przypomne jeszcze raz i po raz
    ostatni, bo mnie juz naprawde nudzi ta odnoga watku i wasza
    upierdliwosc, nie majaca zadnego kontruktywnego dla tematu watku
    podejcia.
    a wlasciwie nie. przeczytaj dokladnie cytat, ktory nizej zostawiles i
    postaraj sie zrozumiec calosc (wyraz po wyrazie, ze szczegolnym
    uwzglednieniem slowa EKONOMICZNIE) a potem kombinuj jak odpowiedzic na
    calosc akapitu, a nie na wyrwany jeden wyraz TECHNOLOGIA.
    sorry, ale proscie i dobitniej juz nie potrafie. <rs>

    >> [...]
    >> obawiam sie, ze nawet nie mamy takiej mechanicznej technologii, ktora
    >> pozwolila by nam praktycznie i ekonomicznie powycinac,
    >> przetransportowac i dopasowac takakiej wielkosci i taka ilosc blokow
    >> kamiennych, a to z prostej przyczyny. taka technologia nam nie jest
    >> potrzebna. <rs>
    >>
    >
    >Technologie mamy - z kamienia wykonuje się pomniki, płyty nagrobkowe czy
    >choćby parapety okienne. Nie wykorzystujemy jej do budowy piramid, bo
    >piramidy nie są nam do niczego potrzebne.


  • 268. Data: 2009-07-05 22:53:40
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    >>> alez to bylo jedno wielkie wyzwanie konstrukcyjne. to, ze udalo im
    >>> sie postawic wielkie piramidy, bylo jedynie mozliwe, dlatego ze kilka
    >>> innych sie zawalilo. juz sam transport kamienia byl wyzwaniem
    >>> konstrukcyjnym, ktoremu bysmy nie sprostali.
    >>>
    >> A niby dlaczedgo byśmy nie sprostali? To naprawdę nie są jakis kosmiczne
    >> masy. Pioramida Cheopsa zbudowana jest z bloków kamiennych których średnia
    >> masa to ok. 2.5tony, największe mają po ok. 15 ton. A masa całości - cóż -
    >> mam wrażenie, że w średniej wielkości kopalni odkrywkowej większe masy są
    >> przemieszczane w ciuągu kilku miesięcy...
    >
    > a ociosanie takich kamyczkow, a transport, a ile tych blokow bylo?

    Wez sie nie osmieszaj, przejdz sie do dowolnego kamieniolomu.
    Standardowe pociete plyty granitowe tnie sie z blokow o wymiarach
    280x160cm, czasami wiekszych. Jak wyglada oryginalny blok mozesz
    zobaczyc np. tutaj: http://www.galenfrysinger.comvermont_granite_mining.
    htm

    Bloki do pociecia na plyty o masie 25 i wiecej ton sie normalnie zamawia
    wysylkowo, z odbiorem w najblizszym porcie. Mozesz sobie poszukac w
    necie firm, ktore oferuja granite slabs.

    Gdyby komus sie chcialo wydac na to kase to piramide by zbudowali pewnie
    w pare tygodni.



    --
    Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
    http://idom.sourceforge.net/
    Teraz takze forum dyskusyjne
    Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.


  • 269. Data: 2009-07-05 22:55:20
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "Janko Muzykant" napisał
    >>> Nie wierzę, że tak szybko, a poza tym ja sobie nic nie wszczepię :)
    >>
    >> tak samo mowili jak wprowadzano numery indetyfikacyjne. to samo kiedy
    >> wsprowadzono karty kredytowe. zalezy jaki korzysci to bedzie nioslo.
    >> teraz bez numeru identyfikacyjnego albo historii kredytowej niewiele
    >> sie zalatwi.
    >
    > Nie, karta siedzi w portfelu, zresztą nie ma przymusu jej posiadać. Z
    > chwilą wszczepiania czegokolwiek nastąpi ostry protest o jakim Leper nawet
    > nie śnił. Żaden rząd tego nie wprowadzi, chyba że koreański (ale wtedy
    > będziemy mieć większe problemy).

    Jaki protest ?
    Nasz protest może przybrać formę co najwyżej żałosnego pisku, potoku flejmów
    na usenecie czy utyskiwań pod kioskiem z warzywami.
    Gdzie były protesty kiedy trzeba było płacić za wymianę dowodów mimo, że
    stare miały się dobrze ?
    Gdzie był protest jak zaczęto zbierać odciski palców do paszportów ?

    Wprowadzi to lekką rączką każdy rząd, który uzna (przekonany przez właściwe
    służby) że do czegoś mu takie gadżety się przydadzą.

    adam


  • 270. Data: 2009-07-05 22:55:24
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "T.M.F." napisał
    >> jeszcze raz Ci napiszę przykład źel trafiony. Wkładkę kupisz w każdym
    >> lepszym sklepie ze sprzętem Audio. Jest duży przemysł produkujący sprzęt
    >> do odtwarzania i produkowania płyt analogowych. Powiedz w jakim mieście
    >> mieszkasz podam Ci adres najbliższego sklepu gdzie będziesz mógł sobie
    >> kupić wkładkę do gramofonu. W zależności od miasta będziesz mógł sobie
    >> wybrać nawet i 20 modeli wkładek w cenach od parudziesięciu złotych do
    >> paru tysięcy a jak będziesz miał fantazję to zamówisz i za paredziesiat
    >> tysiecy.
    >
    > I wloze sobie ta wkladke gdzie? Czy mam za kolejne pare tys. kupic reszte
    > sprzetu?

    W gramofon, który jest do nabycia za niewiele więcej niż ta wkładka. Często
    razem z nią - cena wedle upodobań i zasobności ; )

    [...]
    > za 100 lat jakas istota moglaby pomyslec, ze ten prymitywny zapis to
    > sygnal o pasmie kilku GHz o jakims dziwnym typie modulacji.

    Ta istota musiałaby być niesłychanie głupia ; )

    adam

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 39


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: