-
21. Data: 2009-12-30 14:47:21
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: J-L-F <j...@o...pl>
J-L-F pisze:
> XX YY pisze:
>> On 29 Dez., 19:59, " " <s...@N...gazeta.pl> wrote:
>>> Witam,
>>> Co by cie wybrali? Czy prawd jest e opcja filmu mo e nagrzewa nadmiernie
>>> matryc a przez to wypala na niej pixele? W zestawie z 18-55 IS 450D
>>> kosztuje
>>> ok 2200pln a 500D 2700pln.
>>> Czy 500D ma jakie wady wzgl dem 450D?
>>>
>>> pozdrawiam i dzi ki za czas
>>>
>>> --
>>> Wys ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl
>>> ->http://www.gazeta.pl/usenet/
>>
>> nie wybralbym zadnego z nich.
>> mialem c450d i wyleczylem sie z takich canonkow na cale zycie.
>>
>> jesli rzeczywiscie masz mozliwosc wyboru to nikon d5000.
>> bedzie nieco taniej , lepiej jakosciowo ( tak wykazuja pomiary , nieco
>> lepsza dynamika , nieco mniejsze szumy , ale roznica nieznaczna ) no
>> i uchylny ekranik.do tego o lepszej rozdzielczosci.
>> i mniej narzekan na AF w modelach nikona niz aanona.
>>
>> n d5000 przedlozylbym zdecydowanie nad canon 500d. i zgadzam sie pod
>> tym wzgledem z przedmowcami.
>
>
> Dzieki za opinie;, potwierdzasz, co ja widzialem.
> Fakt, z jednostkowych przypadków nie wolno wyciagac ogólnych wniosków,
> ale dobrze jest wymienic opinie, tym bardziej, jesli sie opinie
> zgadzaja.
> Ja bym jeszcze na jeden aspekt zwrócil uwage, wydaje mi sie, ze
> nieslusznie pomijany w ocenie sprzetu.
> Chodzi o algorytmy obróbki kolorów w sofcie body lub sofcie zewnetrznym
> jesli robimy do rawów.
> Wiele z atrakcyjnych i dobrze dzialajacych algorytmów posiada ochrone
> patentowa i wykorzystanie tychze wiaze sie z uiszczeniem stosownej
> oplaty, na co glówne firmy nie ida.
> Slyszalem, ze Kodak takowe posiada i tepi nie legalne uzywanie.
> Producenci sprzetu wsadzaja wlasne gnioty i tak to sie kreci.
> Widocznie programisci z Nikona postarali sie bardziej niz ich koledzy
> z Canona.
> Percepcja koloru na zdjeciach jest bardziej zlozona niz sie wydaje,
> czlowiek dopowiada kolory w mózgu, chodzi o to, zeby kolory z aparatu
> zgadzaly sie z ta wizja wlasnie, a nie z jakas inna miara.
Sorry, cos sie popieprzylo.
-
22. Data: 2009-12-30 14:51:59
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: John Smith <u...@e...net>
J-L-F napisał(a):
> b...@n...pl pisze:
>> J-L-F wrote:
>>> zawzięło na ten obiektyw i wychodzą takie gnioty techniczne, że zgroza!
>>> Co do Nikona, to chłopak mojej dziewczyny, sprzedał mi 350D i
>>> zainwestował w Nikona 5000, jak mi pokazał zdjęcia z wycieczki z
>>> Tajlandii z moją dziewczyną, to ostatecznie zwątpiłem w Canona.
>>
>> Tak nieśmiało zapytam... chłopak twojej dziewczyny?
>
> Tak, i jest całkiem dobrze. Na tą wycieczkę nie wyłożyłem ani grosza a
> dziewczyna zadowolona.
> Co, nie mieści ci się to w łepetynie?
Klasyczny trójkąt, przy czym płaci tylko jeden. :-)
--
Mirek
-
23. Data: 2009-12-30 14:55:30
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: XX YY <f...@g...com>
On 30 Dez., 15:37, J-L-F <j...@o...pl> wrote:
> XX YY pisze:
>
>
>
>
>
> > On 29 Dez., 19:59, " " <s...@N...gazeta.pl> wrote:
> >> Witam,
> >> Co by cie wybrali? Czy prawd jest e opcja filmu mo e nagrzewa nadmiernie
> >> matryc a przez to wypala na niej pixele? W zestawie z 18-55 IS 450D kosztuje
> >> ok 2200pln a 500D 2700pln.
> >> Czy 500D ma jakie wady wzgl dem 450D?
>
> >> pozdrawiam i dzi ki za czas
>
> >> --
> >> Wys ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
>
> > nie wybralbym zadnego z nich.
> > mialem c450d i wyleczylem sie z takich canonkow na cale zycie.
>
> > jesli rzeczywiscie masz mozliwosc wyboru to nikon d5000.
> > bedzie nieco taniej , lepiej jakosciowo ( tak wykazuja pomiary , nieco
> > lepsza dynamika , nieco mniejsze szumy , ale roznica nieznaczna ) no
> > i uchylny ekranik.do tego o lepszej rozdzielczosci.
> > i mniej narzekan na AF w modelach nikona niz aanona.
>
> > n d5000 przedlozylbym zdecydowanie nad canon 500d. i zgadzam sie pod
> > tym wzgledem z przedmowcami.
>
> Dzie;ki za opinie;, potwierdzasz, co ja widzia?em.
> Fakt, z jednostkowych przypadk w nie wolno wycia;gac' og lnych wniosk w,
> ale dobrze jest wymienic' opinie;, tym bardziej, jes'li sie; opinie zgadzaja;.
> Ja bym jeszcze na jeden aspekt zwr ci? uwage;, wydaje mi sie;, z.e
> nies?usznie pomijany w ocenie sprze;tu.
> Chodzi o algorytmy obr bki kolor w w sofcie body lub sofcie zewne;trznym
> jes'li robimy do raw w.
> Wiele z atrakcyjnych i dobrze dzia?aja;cych algorytm w posiada ochrone;
> patentowa; i wykorzystanie tychz.e wia;z.e sie; z uiszczeniem stosownej
> op?aty, na co g? wne firmy nie ida;.
> S?ysza?em, z.e Kodak takowe posiada i te;pi nie legalne uz.ywanie.
> Producenci sprze;tu wsadzaja; w?asne gnioty i tak to sie; kre;ci.
> Widocznie programis'ci z Nikona postarali sie; bardziej niz. ich koledzy z
> Canona.
> Percepcja koloru na zdje;ciach jest bardziej z?oz.ona niz. sie; wydaje,
> cz?owiek dopowiada kolory w m zgu, chodzi o to, z.eby kolory z aparatu
> zgadza?y sie; z ta; wizja; w?as'nie, a nie z jaka;s' inna; miara;.- Zitierten Text
ausblenden -
>
> - Zitierten Text anzeigen -
ja mysle ze problem lezy gdzies indziej.
to co staje sie sukcesem canona jest jednoczesnie problemem
uzytkownikow tej marki.
canon idzie w ilosc. pobija ciagle rekordy , buduje nowe fabryki ,
liczbe aparatow przelicza w miliony i to jest kosztem jakosci w tych
tanich modelach.
moj przypadek nie jest jednostkowy , tym bardziej ze w ciagu poltora
roku "zuzylem/nabylem " 6 canonow.
w tym 3 te z najnizszej polki. to marny aparat.
mozna sie cieszyc byle czym , ale jego slabosci wychodza w porownani z
innymi.
Gdyby nie canon 5dmk2 , ktory uwazam za model niezwykle udany
rozstalbym sie bezlitosnie z ta marka oczywiscie sporym kosztem
utraconej wartosci obiektywow , a tych sie uzbieralo z czasem.
Obawiam sie , ze nie masz wyboru .
To co masz uznaj za stracone , w noc sylwestrowo latwiej bedzie sie
pogodzic zu taka mysla ;-)
Sprzedaj , wowczas wplyw ze sprzedazy potraktujesz jako wartosc dodana
i bezlitosnie kupic to co Cie usatysfakcjonuje i na co pozwoli zasob
kasy.
Ostatecznie traktujemy fotografie jako hobby , a hobby uprawia sie dla
wlasnej przyjemnosci , nie ma co sie dreczyc marnym aparatem.
ps niezrozumialem o co chodzi z ta dziewczyna ?
Kupiles od kumpla stary 350 d i przeplaciles a on za to pojechal z
Twoja dziewczyna do Tailandii?
To gdzie tu interes - miales juz dosc dziewczyny i chciales sie jej
pozbyc kosztem nabycia aparatu ? ;-)
-
24. Data: 2009-12-30 15:00:19
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
John Smith pisze:
> Klasyczny trójkąt, przy czym płaci tylko jeden. :-)
Może chodzi o córkę??? ;)
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości
zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
źródło: Angora
-
25. Data: 2009-12-30 15:14:08
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
J-L-F pisze:
>> E tam... Dziś już każde body pstryka równo (nie tak jak kompakty, ale
>> nie to, co kilka lat temu). No ale może w niektórych rękach tylko :)
>
> Polemizowałbym, ale nie śmiem.
> Co do tezy końcowej, to się zgadzam.
> Najlepsze zdjęcia jakie widziałem z Canona to z 300D
No właśnie, to niejako dowód na legendarność danego modelu. Otóż akurat
300D pochodził z czasów, gdy aparaty robiły co chciały i nie raz trzeba
było robić wielokrotne powtórki ujęć, bo światłomierz strzelił focha na
2EV (używałem tego kilka lat to wiem).
Trzeba bardzo uważać z tym ''a dany model to robi'', bo zwykle związane
jest to wyłącznie z poprzestawianym w menu wzmocnieniem kontrastu,
koloru, a nie rzadko z po prostu lepszą pogodą. Klasyczny profil
''prosto z fabryki'' jest ustawiany pod Japończyka/Amerykańca, który
jeździ i pstryka, bynajmniej nie po polskim błocie tylko tam, gdzie
ciepło i jasno - stąd zdjęcia z Tajlandii są śliczne, a z Mazur byłyby
po odpowiednim pokręceniu suwaczków w menu.
Na co dzień pstrykam EP1, G9, 450D, 500D, 350D, 5D, D80 i właściwie nie
ma żadnych różnic jeśli weźmiemy pod uwagę takie typowe ujęcia A5
(oczywiście są różnice w możliwym zakresie go). A są to naprawdę
zupełnie różne rodziny sprzętu.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/manieryzm subiektywistyczny, eklektyczna, wtórna empiria fizykalizmu
pragnień/
-
26. Data: 2009-12-30 15:24:26
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
J-L-F pisze:
> Dzie;ki za opinie;, potwierdzasz, co ja widzia?em.
> Fakt, z jednostkowych przypadków nie wolno wycia;gac' ogólnych wniosków,
> ale dobrze jest wymienic' opinie;, tym bardziej, jes'li sie; opinie
> zgadzaja;.
No akurat to opinia naszego grupowego kretyna, który w większości wątków
nie ma racji i tu właśnie tak jest - ciapa nie potrafi robić zdjęć,
sprzęt go sponiewierał to się zawziął :)
Canonami pracuję od lat i nie pamiętam, żeby gdzieś mi af dawał czadu.
> Ja bym jeszcze na jeden aspekt zwróci? uwage;, wydaje mi sie;, z.e
> nies?usznie pomijany w ocenie sprze;tu.
> Chodzi o algorytmy obróbki kolorów w sofcie body lub sofcie zewne;trznym
> jes'li robimy do rawów.
> Wiele z atrakcyjnych i dobrze dzia?aja;cych algorytmów posiada ochrone;
> patentowa; i wykorzystanie tychz.e wia;z.e sie; z uiszczeniem stosownej
> op?aty, na co g?ówne firmy nie ida;.
> S?ysza?em, z.e Kodak takowe posiada i te;pi nie legalne uz.ywanie.
> Producenci sprze;tu wsadzaja; w?asne gnioty i tak to sie; kre;ci.
> Widocznie programis'ci z Nikona postarali sie; bardziej niz. ich koledzy
> z Canona.
> Percepcja koloru na zdje;ciach jest bardziej z?oz.ona niz. sie; wydaje,
> cz?owiek dopowiada kolory w mózgu, chodzi o to, z.eby kolory z aparatu
> zgadza?y sie; z ta; wizja; w?as'nie, a nie z jaka;s' inna; miara;.
To są tak subtelne różnice, że właściwie nie do wykazania i to tylko w
jpg. A co do patentów oprogramowania pokładowego, jest to raczej nie do
zweryfikowania z powodu niedostępności źródeł owego - teoretycznie można
sobie tam wsadzić wszystko.
Naprawdę, czynniki różnic w obróbce na poziomie sprzętu są znacznie
mniejsze od przypadkowości ustawień parametrów przetwarzania czy błędów
samego operatora. Jak dodamy jeszcze olbrzymi czynnik samej treści kadru
(który interpretujemy zupełnie inaczej niż aparat), to już właściwie te
różnice sprzętowe zupełnie przestają mieć znaczenie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/bardzo polecam ten telefon bo sam go mam/
-
27. Data: 2009-12-30 16:26:58
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: J-L-F <j...@o...pl>
Paweł W. pisze:
> John Smith pisze:
>> Klasyczny trójkąt, przy czym płaci tylko jeden. :-)
>
> Może chodzi o córkę??? ;)
Zaliczył Pan obyczajowy test na inteligencję - gratuluję!
-
28. Data: 2009-12-30 19:09:32
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: XX YY <f...@g...com>
On 30 Dez., 15:44, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
> "J-L-F" hhfonl$v...@n...onet.pl
>
> >>> Co do Nikona, to chłopak mojej dziewczyny, sprzedał mi 350D i
> >>> zainwestował w Nikona 5000, jak mi pokazał zdjęcia z wycieczki z
> >>> Tajlandii z moją dziewczyną, to ostatecznie zwątpiłem w Canona.
> >> Tak nieśmiało zapytam... chłopak twojej dziewczyny?
> > Tak, i jest całkiem dobrze. Na tą wycieczkę nie wyłożyłem ani grosza a dziewczyna
zadowolona.
> > Co, nie mieści ci się to w łepetynie?
>
> To nie mieści się, że sprzedałeś sam sobie.
>
Moze sprzedac za 500 i odkupic od siebie za 300 w ten sposob zarabia
200.
proste i oczywiste.
-
29. Data: 2009-12-30 19:48:23
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: "lukawar" <l...@g...pl>
> Paweł W. pisze:
>> John Smith pisze:
>>> Klasyczny trójkąt, przy czym płaci tylko jeden. :-)
>>
>> Może chodzi o córkę??? ;)
>
> Zaliczył Pan obyczajowy test na inteligencję - gratuluję!
Ale jednak "chłopak mojej dziewczyny" brzmi conajmniej dwuznacznie ...
-
30. Data: 2009-12-30 19:51:19
Temat: Re: Canon 450D czy 500D
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"XX YY" 9...@3...goog
legroups.com
: Moze sprzedac za 500 i odkupic od siebie za 300 w ten sposob zarabia 200.
: proste i oczywiste.
I tak cwaniaczki kiwają uczciwych ludzi, którzy muszą na wszystko zarobić... ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/....