> W ten sposób każdy może mieć takie, jakie lubi.

Nie wczytałeś się w wątek - to był bardziej żart bo przecież nie będę prosił
użytkownika żeby zainstalował sobie skin'a zanim wejdzie na daną stronę WWW
bo inaczej radiobuttonów nie zobaczy. :-)

do góry

> :DDD
> Jest publicznie dostępna, nazywa się Firefox.

Cytat z wiki:
"XUL nie jest jeszcze standardem publicznym. Pomimo to używa wielu
istniejących standardów i technologii, włączając CSS, JavaScript, DTD oraz
RDF, dzięki czemu jest prosty do nauki dla osób, które zajmują się
programowaniem stron internetowych."

Po drugie co mi z obsługi XUL pod FF skoro inne popularne przeglądarki nie
obsłużą tego? Nie można limitować dostępu do strony WWW tylko dla wybranych
userów. Daltego to śpiewka przyszłości.

do góry

>> Nie, nie słyszałem. Bardzo ciekawa koncepcja. Jak tylko będzie
>> publicznie dostępna to zainteresuję się nią.
>
> Wiesz co - przestań piździć. Piszę aplikacje w XUL-u od jakichś pięciu
> lat, a dostępny (w znaczeniu pełnej dokumentacji) był raczej dużo
> wcześniej.
>
> Twoja wypowiedź tylko świadczy o tym, że nie masz zielonego pojęcia o
> technologii, chcesz zrobić Bardzo Wspaniałą Aplikację i pretensje masz o
> to, że technologia którą (jak kretyn) wybrałeś akurat tego nie
> umożliwia... to se wybierz lepszą.
>
> Do roboty, poczytaj sobie dokumentację. Na razie plonk miesięczny.

Przeczytaj pierwsze zdanie. Napisałem wyraźnie, że nie znam tej technologii.
Mam nadzieję, ze jaśniepan wybaczy mi fakt, że doktoratu nie zrobiłem i
samodzielnie nie rozwiązałem problemu przed zadaniem tu pytania.

do góry

> Z tego samego powodu dla którego HTML ma prawie sto elementów zamiast
> jednego.

W innej gałązce naszej dyskusji padło sformułowanie, że toolbox może mieć
specyficzne zachowania, oddmienne niż ma je chcecbox czy radiobutton.To w
zasadzie przesądza sprawę i przekonuje mnie do sto-pierwszego elementu.

> Nie jeden formularz w życiu zrobiłem z radio/checkboxem, a jakoś żadnej
> ankiety sobie nie przypominam.

Prawie każdy formularz w publicznych częściach serwisów WWW pełni rolę
ankiety (formularze kontaktowe, badania opinii, wyszukiwarki, quizy itp).
Jeśli natomiast tworzysz wyłącznie np. sekcje redakcyjne CMSów to być może
nie stykasz się z takimi zagadnieniami co nie znaczy, że nie istnieją.

> I to MZ dużo lepiej niż nowe właściwości w CSSie.

Tak, tu zgadzam się w 100%

> Tym bardziej że już
> bez nich możesz sobie podmieniać wygląd radio/checkboksa.

Ok, tak będę musiał postępować do czasu nastania HTML 7,8...100 :-)

> Kwestia gustu, ale paskudnie to bym tego nie nazwał, u mnie wyglądają
> całkiem sympatycznie: http://piskorz.info/tmp/czarneinputy.png

Oczywiście to rzecz gustu. W technicznym projekcie to przejdzie natomiast w
bardziej plastycznym są ohydne moim zdaniem. Wspomniany zielony okrąg,
większy ze 2x od niniejszych radiobuttonów z kólkiem (=stan aktywny) w tym
samym kolorze wewnątrz wyglądałby 100x ciekawiej moim zdaniem. Jeśli do tego
pola dialogowe posiadają zieloną obwódkę (taki mam projekt) to uzyskamy
spójność graficzną z zachowaniem przejrzystości funkcjonalnej. Mam rację?
:-)

> Ależ sobie możesz narysować, możesz nawet sobie taką ustawić, nie możesz
> tylko mi tego zrobić i "osobiście nie widzę przesłanek" dlaczego miałbyś
> mieć taką możliwość.
>
>> Jeśli chcę coś spierniczyć to i tak to
>> zrobię już teraz, bez postulowanej funkcjonalności
>
> No więc po co fatygować tych wszystkich łebskich kolesi? Żeby Ci brzytwę
> naostrzyli?


:-)))) Wyjaśniliśmy już temat. Masz inne preferencje niż ja i mój klient a
także jego klienci, którzy opiniowali projekt. To co brzytwą nazywasz inni
zwą atrakcyjnym layoutem.Tak już jest i trzeba z tym żyć :-)

> Gdyby to graficy "mieli władzę", jeszcze jakoś dałoby się przeżyć. Ale
> niestety nie mają, a wyobraźnia klientów przerasta najgorsze koszmary
> zarówno grafików, jak i użytkowników ;)

Największą męczarnią jest realizowanie tych wizji ze świadomością
postępowania wbrew sobie samemu. :-) Zdarzyło mi się nie przyznawać do
pewnego projektu z tego właśnie powodu. Traktowałem go jako skrajnie
obciachowy :-)

> Pokaż screena.

http://bruk.w8w.pl/preview.jpg

Lewy rysunek to stan taki, na jaki przeglądarka pozwala bez kombinowania.
Prawy rysunek to wczesna koncepcja źródłowa jaką znalazłem u siebie, ale to
wystarczy do zobrazowania. Zwróć uwagę na radiobuttony po prawej. Czy nie
komponują się lepiej niż oryginalne? Czy ich funkcjonalność jest
nieczytelna?

> Czarne tło nie jest najwygodniejszym rozwiązaniem do czytania, ale u
> Ciebie może być na czarnym tle źle, u innego na zielonym.

Czarna barwa dominuje w pewnym artystycznym przedsięwzięciu i musi być tłem
strony. Do niej cała reszta powinna być dopasowana lecz problem jest z
kontrolkami, których nie da się zmienić bez tony kodu JS.

>> Gdyby było mozna
>> narzucić wygląd strony WWW wszystkim elementom HTML a nie prawie
>> wszystkim jak jest to obecnie - to takiego problemu nie byłoby.
>
> Tak, i zamiast grupy twórców problem mieliby wszyscy odwiedzający, fajna
> spychologia.

To co nazywasz problemem inni zwą zbawieniem, atrakcyjnym layoutem itp.
Powiedz szczerze - czy gdybyś na ekranie otrzymał radiobuttony jak na
rysunku po prawej to miałbyś poważny problem z ich obsłużeniem lub
zorientowaniem się czym one są?

>> Inputa tekstowego juz tak mozna ostylować.
>
> I wielu pokazuje, że jednak nie powinno się dać.

No to pytanie podobne do powyższego: czy na proponowanym formularzu pola
tekstowe nie są oczywiste mimo zupełnie odmiennej ich formy?

> Layoutem strony to się przejmuje tylko grafik i właściciel.

Zapewniam Cię, ze nie tylko :-) Wybierz sobie jakąkolwiek firmę w
internecie, wyłącz CSS i zastanów się czy skorzystałbyś z usług tej firmy,
której layout strony tak wygląda? Ja skojarzyłbym taki layout z brakiem kasy
na realizację strony WWW a więc z wysokim ryzykiem współpracy.

> Problemem nie są osoby obcykane z komputerami jak Ty czy ja, ale te
> które korzystają z nich do rozrywki, zakupów itp. i które spędzają
> tygodniowo mniej czasu online niż Ty dziennie. Posadź tatę przed kompem
> i powiedz mu żeby fotki na n-k wrzucił, a zobaczysz o czym piszę.

Jemu co tydzień tłumaczę do czego Google służą :-))) Proponuję więc mimo
wszystko obserwacje odnosić do ciut bardziej zaawansowanych ogladaczy :-)

> Wara od mojego systemu, nie po to IE wymieniłem na Ff żeby mi ktoś dalej
> w systemie nim grzebał.

Już robię Ci to CSSem :-)

do góry

Marek pisze:
> Największą męczarnią jest realizowanie tych wizji ze świadomością
> postępowania wbrew sobie samemu. :-) Zdarzyło mi się nie przyznawać do
> pewnego projektu z tego właśnie powodu. Traktowałem go jako skrajnie
> obciachowy :-)

Tylko jednego? Szczęściarz.

>> Pokaż screena.
>
> http://bruk.w8w.pl/preview.jpg
>
> Lewy rysunek to stan taki, na jaki przeglądarka pozwala bez
> kombinowania. Prawy rysunek to wczesna koncepcja źródłowa jaką znalazłem
> u siebie, ale to wystarczy do zobrazowania. Zwróć uwagę na radiobuttony
> po prawej.

No dzięki za tipsa, inaczej bym się nie zorientował że tam są.

> Czy nie komponują się lepiej niż oryginalne? Czy ich
> funkcjonalność jest nieczytelna?

Patrz wyżej.
Te dwa większe zaznaczone to nie są czasem checkboksy?

> Czarna barwa dominuje w pewnym artystycznym przedsięwzięciu i musi być
> tłem strony. Do niej cała reszta powinna być dopasowana lecz problem
> jest z kontrolkami, których nie da się zmienić bez tony kodu JS.

No z jQuery to z tona by była, a bez, hmmmm, dwie linijki.

>>> Gdyby było mozna
>>> narzucić wygląd strony WWW wszystkim elementom HTML a nie prawie
>>> wszystkim jak jest to obecnie - to takiego problemu nie byłoby.
>>
>> Tak, i zamiast grupy twórców problem mieliby wszyscy odwiedzający, fajna
>> spychologia.
>
> To co nazywasz problemem inni zwą zbawieniem, atrakcyjnym layoutem itp.
> Powiedz szczerze - czy gdybyś na ekranie otrzymał radiobuttony jak na
> rysunku po prawej to miałbyś poważny problem z ich obsłużeniem lub
> zorientowaniem się czym one są?

Jak na to popatrzyłem, to po lewej od razu wiedziałem co jest co, po
prawej zaś minęła chwila zanim zauważyłem te MZ zbyt dobrze wkomponowane
grafiki udające radiobutony. I gdyby nie ściąga po lewej to bym się nie
dowiedział, że te duże to jednak checkboksy.
Nie obraź się, ale MZ jest to idealny przykład dlaczego właśnie nie
powinno się stylować pól formularza.

>>> Inputa tekstowego juz tak mozna ostylować.
>>
>> I wielu pokazuje, że jednak nie powinno się dać.
>
> No to pytanie podobne do powyższego: czy na proponowanym formularzu pola
> tekstowe nie są oczywiste mimo zupełnie odmiennej ich formy?

Dla mnie były dużo mniej oczywiste niż te po lewej. Założę się że jakbyś
przeprowadził test na kimś z zewnątrz to formularz po lewej by szybciej
wypełnił niż ten po prawej.

>> Layoutem strony to się przejmuje tylko grafik i właściciel.
>
> Zapewniam Cię, ze nie tylko :-)

No kto jeszcze? A no tak, pracownicy firmy ;)

> Wybierz sobie jakąkolwiek firmę w
> internecie, wyłącz CSS i zastanów się czy skorzystałbyś z usług tej
> firmy, której layout strony tak wygląda?

Zdarza mi się przeglądać strony w Operze Mini czy w domyślnej
przeglądarce tekstowej i dopóki na stronie mogę znaleźć to czego szukam,
wisi mi to jak wygląda.

> Ja skojarzyłbym taki layout z
> brakiem kasy na realizację strony WWW a więc z wysokim ryzykiem współpracy.

Oj zostawmy to allegro już w spokoju, chyba jakoś użytkownicy nie
pouciekali do ebaya.
(MZ nowe allegro wygląda koszmarnie, ale już mi przeszło i po prostu
korzystam z niego)
Ja widziałem już tak brzydkie strony, że taka bez CSSa przy nich to cudo.

>> Problemem nie są osoby obcykane z komputerami jak Ty czy ja, ale te
>> które korzystają z nich do rozrywki, zakupów itp. i które spędzają
>> tygodniowo mniej czasu online niż Ty dziennie. Posadź tatę przed kompem
>> i powiedz mu żeby fotki na n-k wrzucił, a zobaczysz o czym piszę.
>
> Jemu co tydzień tłumaczę do czego Google służą :-)))

A widzisz.

> Proponuję więc mimo
> wszystko obserwacje odnosić do ciut bardziej zaawansowanych ogladaczy :-)

Jak masz taki luksus, że znasz swoich wszystkich odwiedzających i wiesz,
że 99% to bardziej zaawansowani, to albo Ci zazdroszczę liczby
znajomych, albo współczuje kiepskich projektów :P

>> Wara od mojego systemu, nie po to IE wymieniłem na Ff żeby mi ktoś dalej
>> w systemie nim grzebał.
>
> Już robię Ci to CSSem :-)

Tak myślałem, że ta krzywa ikona na pulpicie to Twoja sprawka!


--
message[autor="PablO"]::after {
content:"Pozdrawiam";
}

do góry

> Patrz wyżej.
> Te dwa większe zaznaczone to nie są czasem checkboksy?

Pierwsza przymiarka, którą skrytykowałem. Kolejnej nie było gdyż okazało
się, że i tak nie da się graficznie zrobić kontrolek bez ich programowania
więc temat umarł. Powstał więc formularz ze standardowymi kawałkami
kontrolek. Kawałki to te białe ich fragmenty. Otoczka zlewa się z tłem.

> No z jQuery to z tona by była, a bez, hmmmm, dwie linijki.

jQuery to właśnie tona kodu a tylko jej wywołanie to dwie linijki. Ponadto
formularz ma działać bez JS w tym projekcie.

> Jak na to popatrzyłem, to po lewej od razu wiedziałem co jest co, po
> prawej zaś minęła chwila zanim zauważyłem te MZ zbyt dobrze wkomponowane
> grafiki udające radiobutony. I gdyby nie ściąga po lewej to bym się nie
> dowiedział, że te duże to jednak checkboksy.

Te duże nie istnieją. Moją intencją było pokazanie pól tekstowych w asyscie
radiobuttonów. Niestety pomiędzy nimi znalazł się niechciany fragment
projektu, którego mogłem zamalować....

> Nie obraź się, ale MZ jest to idealny przykład dlaczego właśnie nie
> powinno się stylować pól formularza.

Stosujesz krytykę konstruktywną więc jest ona pożądaną. Z drugiej strony to
i tak nie mój projekt - ja tylko opiniowałem go i realizowałem potem
formularz.

> Dla mnie były dużo mniej oczywiste niż te po lewej. Założę się że jakbyś
> przeprowadził test na kimś z zewnątrz to formularz po lewej by szybciej
> wypełnił niż ten po prawej.

Być może tak by było. To podobnie jak kierowca malucha, który nie wiedziałby
jak uruchomić mercedesa. Jednakże mimo to zbyt na mercedesy istnieje :-)

> Zdarza mi się przeglądać strony w Operze Mini czy w domyślnej
> przeglądarce tekstowej i dopóki na stronie mogę znaleźć to czego szukam,
> wisi mi to jak wygląda.

Postępowanie Twoje jest mało standardowe dlaetgo nie powinno się go
uogólniać. Wielu ludzi identyfikuje wyszukiwarkę z przeglądarką a Ty mówisz
o Operze i to w dodatku mini :-) W statystykach jakiegoś serwisu WWW Opera
(nie mini to 1.5%) a pozostałe to FF i IE w różnych wersjach. Niezależnie od
powyższego: w marketingu produktów opakowanie stanowi kluczowy element
sukcesu sprzedaży. Gdy zainteresujesz się tematem to z pewnością znajdziesz
informacje na ten temat. Jako ciekawostka: pewna marka handlowa ujednoliciła
i zminimalizowała do 1 koloru opakowania dla swoich produktów. Wytrzymali w
tym stanie może z rok czasu gdyż okazało się, że ludzie brali z półek
produkty firm konkurencyjnych nawet jeśli jakość była gorsza lub trudna do
określenia. Powróciły więc kolorowe opakowania - pewnie ktoś z marketingu
stracił stanowisko :-) Nie da się zmienić faktu, że ludzie oczami kupują. To
stara prawda i nie ma sensu jej podważanie nawet jeśli znajdzie się na rynku
grupa świadomych tego osób to i tak niczego nie zmienia. To przekłąda się
również na inne dziedziny życia: w tym również wygrywanie przetargów
publicznych w zakresie WWW. Oceniają to ludzie, którzy oczekują referencji w
zakresie umiejętności tworzenia "ładnych obrazków". Tak ten świat działa -
albo podporządkowujesz się temu i zarabiasz, albo godzisz się z licznymi
porażkami o ile nie znajdziesz rozumiejącego Cię sponsora.

> Oj zostawmy to allegro już w spokoju, chyba jakoś użytkownicy nie
> pouciekali do ebaya.

Z tego co słyszałem to ebay i allegro to jeden właściciel. Nie ma więc dokąd
uciekać :-)

> Tak myślałem, że ta krzywa ikona na pulpicie to Twoja sprawka!

:-))))

do góry

Marek pisze:
[...]Oceniają to ludzie, którzy oczekują referencji w zakresie
> umiejętności tworzenia "ładnych obrazków". Tak ten świat działa - albo
> podporządkowujesz się temu i zarabiasz, albo godzisz się z licznymi
> porażkami o ile nie znajdziesz rozumiejącego Cię sponsora.

Z tym wyglądem, a w zasadzie jego akceptacją, to bywa różnie, ponieważ
zależny jest od gustu tego, co ogląda. A ten, jak wiadomo, nie podlega
dyskusji i ciężko jest trafić w niego u oglądającego.

Natomiast kwestie techniczne nie powinny "podlegać gustom" ;-) Tylko
jakoś "dziwnie" czasem wymagania co do projektów WWW są nieracjonalne,
ale przecież wszystko wiadomo o co chodzi :P

--
Peter

do góry

Marek pisze:
>> Zdarza mi się przeglądać strony w Operze Mini czy w domyślnej
>> przeglądarce tekstowej i dopóki na stronie mogę znaleźć to czego szukam,
>> wisi mi to jak wygląda.
>
> Postępowanie Twoje jest mało standardowe dlaetgo nie powinno się go
> uogólniać.

Pytałeś o moją opinię, nic nie uogólniam.
Poza tym skąd wiesz, że jest mało standardowe (nie pytam o używanie
Opery Mini, a o manie layoutu w d)? Masz jakieś dane na ten temat, czy
po prostu w to wierzysz?


--
message[autor="PablO"]::after {
content:"Pozdrawiam";
}

do góry