Nikon D60, przysłona 5,6:
Helios 58/2 (adapter M42->Nikon bez soczewki):
http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_58.jpg

Ten sam obiektyw, ta sama przysłona + pojedyncza soczewka rozpraszająca:
http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_jedna_soczewka.jpg

Ten sam obiektyw, ta sama przysłona + zespół soczewek z telekonwertera
Albinar:
http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_konwerter_Albinar.
jpg




Pozdrawiam
Stefan Nawrocki
http://foto.3n.com.pl

do góry

Stefan Nawrocki napisał(a):
> Nikon D60, przys?na 5,6:
> Helios 58/2 (adapter M42->Nikon bez soczewki):
> http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_58.jpg
>
> Ten sam obiektyw, ta sama przys?na + pojedyncza soczewka rozpraszaj?a:
> http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_jedna_soczewka.jpg
>
> Ten sam obiektyw, ta sama przys?na + zesp? soczewek z telekonwertera
> Albinar:
> http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_konwerter_Albinar.
jpg

A teraz przeczytaj dokładnie jeszcze raz pierwszy post w tym wątku, ze
szczególnym naciskiem na zdanie drugie i ostatnie.

--
Mirek

do góry

Użytkownik "John Smith" <u...@e...net> napisał w wiadomości
news:gqg7fa$9tk$1@node1.news.atman.pl...
> Stefan Nawrocki napisał(a):
> > Nikon D60, przys?na 5,6:
> > Helios 58/2 (adapter M42->Nikon bez soczewki):
> > http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_58.jpg
> >
> > Ten sam obiektyw, ta sama przys?na + pojedyncza soczewka rozpraszaj?a:
> > http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_jedna_soczewka.jpg
> >
> > Ten sam obiektyw, ta sama przys?na + zesp? soczewek z telekonwertera
> > Albinar:
> > http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_konwerter_Albinar.
jpg
>
> A teraz przeczytaj dokładnie jeszcze raz pierwszy post w tym wątku, ze
> szczególnym naciskiem na zdanie drugie i ostatnie.


No i? W czym masz problem?


Pozdrawiam
Stefan Nawrocki

do góry

> Nikon D60, przysłona 5,6:
> Helios 58/2 (adapter M42->Nikon bez soczewki):
> http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_58.jpg
>
> Ten sam obiektyw, ta sama przysłona + pojedyncza soczewka rozpraszająca:
> http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_jedna_soczewka.jpg
>
> Ten sam obiektyw, ta sama przysłona + zespół soczewek z telekonwertera
> Albinar:
> http://www.3n.com.pl/Nikon/Helios_konwerter_Albinar.
jpg

thx za bardzo fajne porownanie, ten albinar to zadziwiajaco dobry jest,
tylko chyba kontrast troche ucierpial.
...a ja pod wplywem tego watku dolozylem do 135/3,5 jakas soczewke
rozpraszajaca z rozebranej 50-ki i rzeczywiscie o jakies 1,2x zwiekszyla sie
ogniskowa, ale... obraz wygladal ze tak powiem dosyc artystycznie, nawet na
f8 nie bylo to w ZADEN sposob porownywalne z czystym 135@3,5 :)

Pozdr.

do góry

Stefan Nawrocki napisał(a):
> No i? W czym masz problem?

Już nic, mój błąd, zwracam honor, mam nadzieję nienaruszony :-)

--
Mirek

do góry

> pytanie - jak działa telekonwerter mocowany między bagnetem a
> obiektywem? Czy to jest soczewka rozpraszająca (układ soczewek
> rozpraszających)? Czy coś innego?
Odpowiem per analogiam z identycznych funkcjonalnie układów stosowanych do
wydłużania ogniskowej w... teleskopach, bo optycznie jest to dokładnie to
samo, co inkryminowany telekonwerter w foto.
W obu przypadkach miedzy obiektyw a jego ognisko wstawia się element o ujemnej
ognisowej, który może być:
1.-po prostu soczewka ujemna [tzw. soczewka Barlowa], zwykle 2-3 elementowa
achro- lub apochromatyczna istotne jest przy tym położenie soczewki, tj.
długośc jej tulei, w naszym [foto] przypadku grubość telekonwertera
2.-złożony układ optyczny, zawierający soczewkę ujemną i dodatnią, o ile wiem
w układzie odwróconej lunety Galileusza [ujmena soczewka z przodu]. Tak
zbudowane są prawdopodobnie niektóre lepszej jakości konwertery foto oraz tzw.
Powermate, lepszy odpowiednik Barlowa stosowany w astrofoto planet. Nawiasem
mówiąc telekonwertery nasdkowe stosowane w kompaktach/hybrydach to też lunetki
Galileusza, tylko normalne.
Podejrzewam,ze w fotografii układ typu 1. musi byc jakoś modyfikowany lub
rzadko [wcale?] stosowany, bo te astronomiczne "konwertery" pracuja przy
światłosiłach rzędu conajmniej F/5 i problemy z aberracjami geometrycznymi są
mniej istotne. by to zweryfikowac, wystarczy sprawdzić, z ilu lementów w ilu
grupach zbudowane są typowe konwertery foto

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

at Fri 27 of Mar 2009 10:11, J. wrote:

>
>> pytanie - jak działa telekonwerter mocowany między bagnetem a
>> obiektywem? Czy to jest soczewka rozpraszająca (układ soczewek
>> rozpraszających)? Czy coś innego?
> Odpowiem per analogiam z identycznych funkcjonalnie układów
> stosowanych do
> wydłużania ogniskowej w... teleskopach, bo optycznie jest to dokładnie
> to samo, co inkryminowany telekonwerter w foto.
> W obu przypadkach miedzy obiektyw a jego ognisko wstawia się element o
> ujemnej ognisowej, który może być:
> 1.-po prostu soczewka ujemna [tzw. soczewka Barlowa], zwykle 2-3
> elementowa achro- lub apochromatyczna istotne jest przy tym położenie
> soczewki, tj. długośc jej tulei, w naszym [foto] przypadku grubość
> telekonwertera 2.-złożony układ optyczny, zawierający soczewkę ujemną
> i dodatnią, o ile wiem w układzie odwróconej lunety Galileusza [ujmena
> soczewka z przodu]. Tak zbudowane są prawdopodobnie niektóre lepszej
> jakości konwertery foto oraz tzw. Powermate, lepszy odpowiednik
> Barlowa stosowany w astrofoto planet. Nawiasem mówiąc telekonwertery
> nasdkowe stosowane w kompaktach/hybrydach to też lunetki Galileusza,
> tylko normalne. Podejrzewam,ze w fotografii układ typu 1. musi byc
> jakoś modyfikowany lub rzadko [wcale?] stosowany, bo te astronomiczne
> "konwertery" pracuja przy światłosiłach rzędu conajmniej F/5 i
> problemy z aberracjami geometrycznymi są mniej istotne. by to
> zweryfikowac, wystarczy sprawdzić, z ilu lementów w ilu grupach
> zbudowane są typowe konwertery foto


SAL14TC 1.4x 5 elementów w 4 grupach
SAL20TC 2.0x 6 elementów w 5 grupach

A ceny takowych kilka razy wyższe od kitowego zooma.

--
nb

do góry

"John Smith" <u...@e...net> wrote in message
news:gqhpi9$h4s$1@node1.news.atman.pl...
> Stefan Nawrocki napisał(a):
> > No i? W czym masz problem?
>
> Już nic, mój błąd, zwracam honor, mam nadzieję nienaruszony :-)

Ok. Nic się nie stało :-).


Pozdrawiam
Stefan Nawrocki

do góry