eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBenzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 61. Data: 2014-04-22 11:55:05
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2014-04-21 19:29, ToMasz pisze:
    > Za wschodnią granicą jest to samo, tylko lata świetności jeszcze nie
    > minęły. jeśli tylko braknie gazu, rosja nie będzie miała kasy na nic.
    > jeśli tylko odkryjemy jakiekolwiek źródło energii, rosja stanie się
    > tylko pustym obszarem na mapie.
    To nie takie proste. Oni tak sobie po prostu nie zdechną z głodu. Ruszą
    na zachód. I niekoniecznie do pracy.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 62. Data: 2014-04-22 12:27:21
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    > Nie oceniam zadnej matek, tylko fakt, ze jak kiedys gdzies rosyjskie
    > lub radzieckie wojsko stalo, to teren czesc Imperium stanowil.
    > Zreszta co sie martwisz, najwazniejsze wstawic noge miedzy drzwi,
    > jak cie Putin odrzuci, to sie odwolasz. Jeden niezawisly sad, drugi,
    > musza cie przyjac :-P
    >
    >Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o uproszczonych
    >zasadach przyznawania rosyjskiego obywatelstwa mieszkańcom b.
    >republik >radzieckich i terenów dawnego Imperium Rosyjskiego, które
    >obecnie znajdują się w granicach Federacji Rosyjskiej. Kluczowe jest
    >" obecnie".

    No tak.
    Ale skoro tak ci sie podoba, to sie przeprowadz na Krym :-)

    J.


  • 63. Data: 2014-04-22 12:29:18
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 22 kwietnia 2014 08:38:33 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Mon, 21 Apr 2014 14:49:49 -0700 (PDT), k...@g...com
    >
    > napisał(a):
    >
    > > W dniu poniedziałek, 21 kwietnia 2014 16:07:31 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >
    > >>> Przed wojną Łódź była miastem o największej na Świecie gęstości zaludnienia.
    >
    > >> To akurat zaden argument - znaczy sie biedota sie w slumsach
    >
    > >> gniezdzila w nieludzkich warunkach ... metra jakos nie zaczeli kopac
    >
    > >>
    >
    > > Mnie nie przeszkadza że jak napiszesz coś głupiego żeby zyskać
    >
    > > aplauz gimbazy to masz frajdę. Slumsy piszesz. Standardy
    >
    > > mieszkaniowe były wtedy trochę inne niż teraz. Ale nawet z
    >
    > > dzisiejszego punktu widzenia nie były to slumsy. W `Lodzi było
    >
    > > kilka rodzajów domów. Pierwszy to domy fabrykantów zwane
    >
    > > powszechnie pałacami. One stanowiły klasę samą w sobie. Drugi [...]
    >
    > > takich domach na pierwszym piętrze mieszkali bankierzy, wysocy
    >
    > > urzędnicy, adwokaci, architekci, lekarze itp. Mieszkania często
    >
    > > miały 150m2 i więcej.
    >
    >
    >
    > Statystyka ma to do siebie, ze jesli jednym jest znacznie lepiej, to
    >
    > innym musi byc gorzej.
    >
    >
    >
    > > Trzeci typ zabudowy to
    >
    > > kamienice budowane przez fabrykantów dla wyższej i średniej kadry.
    >
    > > Charakterystyczną cechą był brak pomieszczeń pod najem na parterze.
    >
    > > Parter był stosunkowo wysoko nad poziomem ulicy. Okna zaczynały się
    >
    > > na wysokości ok 2 metrów ponad poziomem ulicy.
    >
    >
    >
    > A pod spodem suterena ?
    >
    >
    >
    > > Również tym budynkom
    >
    > > jeśli idzie o standard to niewiele brakowało do dzisiaj budowanych
    >
    > > budynków mieszkalnych. Bieżąca woda i kanalizacja były normą.
    >
    > > Ciepła woda z lokalnych bojlerów na węgiel. Oświetlenie na początku
    >
    > > gazowe. W miarę uruchamiania w fabrykach lokalnych elektrowni
    >
    > > oświetlenie elektryczne.
    >
    >
    >
    > Macie tam w Lodzi takie cus
    >
    > http://www.muzeumwlokiennictwa.pl/o-skansenie/1/111,
    ul-lodzka-6.html
    >
    >
    >
    > ciekawe rzeczy mozna wyczytac. I troche odbiegle ot twoich wizji.
    >
    > np
    >
    >
    >
    > "Do 1939 roku w Łodzi przeważały mieszkania małe, jedno- (o
    >
    > powierzchni od 15m? do 25m?) i dwuizbowe (ok. 35m?) o niskim
    >
    > standardzie. Mieszkania te pozbawione były wody, po którą chodziło się
    >
    > do zdrojów ulicznych lub studni usytuowanych na podwórzach. Poza
    >
    > obrębem mieszkań znajdowały się komórki i ubikacje."
    >
    >
    >
    >
    >
    > > Domy a raczej osiedla dla własnych
    >
    > > pracowników budowali fabrykanci. Wzorcowym osiedlem było osiedle w
    >
    > > kompleksie nazwanym Księżym Młynem. Warunki jakie stworzył Karol
    >
    > > Scheibler dla swoich robotników przewyższały wszystkie standardy
    >
    > > europejskie w tej materii.
    >
    >
    >
    > Czy to moze to
    >
    > Ostatnim nawiązaniem do dawnych domków tkaczy z pierwszej połowy XIX
    >
    > wieku, było powstałe około 1900 roku osiedle robotnicze przy
    >
    > Widzewskiej Manufakturze. Liczyło ono 158 wolnostojących domów
    >
    > drewnianych o wymiarach 14,0 x 9,3 m, parterowych z mieszkalnym
    >
    > poddaszem, ogródkami, studniami, sanitariatami i komórkami w podwórzu.
    >
    > Zamieszkiwało w nich po sześć rodzin - cztery na parterze i dwie na
    >
    > poddaszu. Osiedle funkcjonowało do połowy lat 70. XX wieku, kiedy to
    >
    > domy rozebrano.""
    >
    >
    >
    > Mnie wychodzi jakies 6x4.5m na rodzine. Mozliwe ze wielopokoleniowa.
    >
    > No ale przy pracy na trzy zmiany jedno lozko moze kilka osob obsluzyc
    >
    > bez problemu.
    >
    >
    >
    > > Warunki jakie stworzył Karol Scheibler dla swoich robotników
    >
    > > przewyższały wszystkie standardy europejskie w tej materii.
    >
    > > Robotnicy zatrudnieni u łódzkich fabrykantów mieli bezpłatną opiekę
    >
    > > lekarską, bezpłatne żłobki i przedszkola.
    >
    >
    >
    > Przedszkola moze i byly. Ale byla tez potrzeba wprowadzenia ustawy
    >
    > zakazujaca zatrudniania dzieci ponizej 10 lat.
    >
    > A i tak z wyjatkami
    >
    > http://www.historialodzi.obraz.com.pl/robotnicy-lodz
    cy-na-przelomie-xix-i-xx-w/
    >
    >
    >
    > > Zaopatrywali się w dyskontach prowadzonych przy
    >
    > > fabrykach. Kupowali po cenach hurtowych.. Wbrew powszechnie
    >
    > > rozpowszechnianej w PRL informacji fabrykanci nie zarabiali na tych
    >
    > > dyskontach. Marże jakie narzucali służyły pokryciu bieżących
    >
    > > wydatków związanych z ich prowadzeniem.
    >
    >
    >
    > A placili kartkami do tych dyskontow ?
    >
    >
    >
    > > Izrael Poznański dla swoich
    >
    > > pracowników ściągnął z jakiejś dziury w górach drewniany kościół.
    >
    > > Dzisiaj jest on zabytkiem klasy 0. Jeśli według Ciebie to były
    >
    >
    >
    > Patrz wyzej ... i ci pracownicy mieli pracowac po 16h dziennie, w
    >
    > niedziele i swieta tez ?
    >
    >
    >
    > > slumsy to ja bym chciał żeby teraz w Polsce wszyscy mieli
    >
    > > zagwarantowane życie w takich warunkach w jakich żyli wtedy
    >
    > > robotnicy z dużych łódzkich fabryk.
    >
    >
    >
    > jeszcze jedno ciekawe opracowanie
    >
    > http://repozytorium.uni.lodz.pl:8080/xmlui/bitstream
    /handle/11089/2531/Karolina%2520Ko%25C5%2582odziej.p
    df
    >
    >
    >
    > > Kluczową ustawą niszczącą
    >
    > > definitywnie po roku 1990 Łódz było wprowadzenie wiz dla wschodnich
    >
    > > sąsiadów. Władza uzasadniła to tym że na wschodzie będzie kryzys i
    >
    > > ludzie nie będą mieli tam pieniędzy. To było jedno z najgłupszych
    >
    > > tłumaczeń bo kupcy ze wschodu zawsze płacili gotówką pod postacią
    >
    > > dolarów.
    >
    >
    >
    > Tylko ze o ile ja pamietam, to wizy wprowadzono w okolicach 2004r -
    >
    > musielismy, jesli chcielismy wejsc do Schengen.
    >
    > Wczesniej pojecie "ruski targ" funkcjonowalo, tylko jakby w druga
    >
    > strone.
    >
    > A krajowe wlokiennictwo zalatwili jakby Wietnamczycy.
    >
    >
    >
    > J.

    Może zamiast doktoryzować się w necie przyjedź do Lodzi i sam zobacz. Mieszkam w
    niedużej czynszowej kamienicy. Na ostatniej kondygnacji były takie małe mieszkania
    jak piszesz. W nich mieszkali ludzie którzy pracowali u tych co mieszkali niżej. A
    niżej są mieszkania na pierwszym piętrze dwa po jakieś 180m2 na drugim cztery po
    90m2. Mieszkam na trzecim piętrze. To ostatnie piętro. Na nim były pokoje dla służby.
    Moje mieszkanie zrobione jest z trzech mieszkań. sąsiada z czterech. Moje ma 80m2
    sąsiada ponad 100. W budynkach przyfabrycznych były małe mieszkania. Miały minimum
    dwie izby. Ty się czepiasz i za argument podajesz że były złe bo netu w nich nie
    było. Taki był kiedyś standard. Do dzisiaj mieszkają w nich ludzie i im nie
    przeszkadza. Ludzie nie mogli pracować po 16 godzin. Doba nie ma 36 godzin a fabryki
    pracowały na dwie zmiany. Znowu liczysz na poklask gimbazy?


  • 64. Data: 2014-04-22 13:00:47
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    >>> Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o uproszczonych
    >>> zasadach przyznawania rosyjskiego obywatelstwa mieszkańcom b. republik
    >>> radzieckich i terenów dawnego Imperium Rosyjskiego, które obecnie
    >>> znajdują się w granicach Federacji Rosyjskiej. Kluczowe jest "
    >>> obecnie".
    >>
    >> A nie chcesz przemyśleć przeprowadzki?
    >
    > Kiedyś tradycyną karą dla zdrajców i obcych agentów była banicja... No,
    > poza patroszeniem i ćwiartowaniem ;->
    >
    > Agent "Drób" - won do Moskwy!
    >
    Ale to przecież nie bedzie kara, skoro tam lepiej, dobrobyt i w ogóle!


  • 65. Data: 2014-04-22 14:21:44
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Maciek" napisał
    W dniu 2014-04-21 19:29, ToMasz pisze:
    >> Za wschodnią granicą jest to samo, tylko lata świetności jeszcze
    >> nie
    >> minęły. jeśli tylko braknie gazu, rosja nie będzie miała kasy na
    >> nic.
    >> jeśli tylko odkryjemy jakiekolwiek źródło energii, rosja stanie się
    >> tylko pustym obszarem na mapie.
    >To nie takie proste. Oni tak sobie po prostu nie zdechną z głodu.
    >Ruszą
    >na zachód. I niekoniecznie do pracy.

    Oni tam maja tyle ziemi uprawnej, ze z glodu nie zdechna. Moga sie
    zbuntowac za brak innych dobr, ale nie zywnosci.

    Zrodla energii nie odkryjemy i nie wdrozymy z dnia na dzien, wiec
    Rosja ma dlugie dekady na przestawienie sie. I nadal beda potrzebne
    smary, oleje i ropa na tworzywa sztuczne.
    A jak nie odkryjemy, to surowce energetyczne pojda w gore, ziemia
    uprawna stanie sie cenna, ziemia nieuprawna tez sie stanie cenna - pod
    ogniwa sloneczne.

    J.


  • 66. Data: 2014-04-22 16:26:54
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 22 kwietnia 2014 14:21:44 UTC+2 użytkownik J.F napisał:
    > Użytkownik "Maciek" napisał
    >
    > W dniu 2014-04-21 19:29, ToMasz pisze:
    >
    > >> Za wschodnią granicą jest to samo, tylko lata świetności jeszcze
    >
    > >> nie
    >
    > >> minęły. jeśli tylko braknie gazu, rosja nie będzie miała kasy na
    >
    > >> nic.
    >
    > >> jeśli tylko odkryjemy jakiekolwiek źródło energii, rosja stanie się
    >
    > >> tylko pustym obszarem na mapie.
    >
    > >To nie takie proste. Oni tak sobie po prostu nie zdechną z głodu.
    >
    > >Ruszą
    >
    > >na zachód. I niekoniecznie do pracy.
    >
    >
    >
    > Oni tam maja tyle ziemi uprawnej, ze z glodu nie zdechna. Moga sie
    >
    > zbuntowac za brak innych dobr, ale nie zywnosci.
    >
    >
    >
    > Zrodla energii nie odkryjemy i nie wdrozymy z dnia na dzien, wiec
    >
    > Rosja ma dlugie dekady na przestawienie sie. I nadal beda potrzebne
    >
    > smary, oleje i ropa na tworzywa sztuczne.
    >
    > A jak nie odkryjemy, to surowce energetyczne pojda w gore, ziemia
    >
    > uprawna stanie sie cenna, ziemia nieuprawna tez sie stanie cenna - pod
    >
    > ogniwa sloneczne.
    >
    >
    >
    > J.

    Gaz może pójść w górę w każdej chwili. Wystarczy że ukraińscy ekstremiści wysadza
    jakieś rurociągi. Dla Rosji by to było bardzo opłacalne. Dużo mniejsze dostawy to
    cena w górę. Kupią ci co mają więcej pieniędzy. Aż się dziwię Putinowi że jeszcze
    ukraińscy ekstremiści nic nie wysadzili.


  • 67. Data: 2014-04-23 07:55:27
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 22 Apr 2014 07:26:54 -0700 (PDT), k...@g...com
    > Gaz może pójść w górę w każdej chwili. Wystarczy że ukraińscy
    > ekstremiści wysadza jakieś rurociągi. Dla Rosji by to było bardzo
    > opłacalne. Dużo mniejsze dostawy to cena w górę. Kupią ci co mają
    > więcej pieniędzy. Aż się dziwię Putinowi że jeszcze ukraińscy
    > ekstremiści nic nie wysadzili.

    Moze sie boi ze ten pod Baltykiem przerdzewieje ? :-)

    J.


  • 68. Data: 2014-04-23 08:07:46
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 22 Apr 2014 03:29:18 -0700 (PDT), k...@g...com
    napisał(a):
    > W dniu wtorek, 22 kwietnia 2014 08:38:33 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >> [...] Macie tam w Lodzi takie cus
    >> http://www.muzeumwlokiennictwa.pl/o-skansenie/1/111,
    ul-lodzka-6.html
    >> "Do 1939 roku w Łodzi przeważały mieszkania małe, jedno- (o
    >> powierzchni od 15m? do 25m?) i dwuizbowe (ok. 35m?) o niskim [...]

    > Może zamiast doktoryzować się w necie przyjedź do Lodzi i sam
    > zobacz. Mieszkam w niedużej czynszowej kamienicy. Na ostatniej

    Czy to jest kamienica sprzed 1900 roku ?

    > kondygnacji były takie małe mieszkania jak piszesz. W nich
    > mieszkali ludzie którzy pracowali u tych co mieszkali niżej. A
    > niżej są mieszkania na pierwszym piętrze dwa po jakieś 180m2 na
    > drugim cztery po 90m2. Mieszkam na trzecim piętrze. To ostatnie
    > piętro. Na nim były pokoje dla służby. Moje mieszkanie zrobione
    > jest z trzech mieszkań. sąsiada z czterech. Moje ma 80m2 sąsiada
    > ponad 100. W budynkach przyfabrycznych były małe mieszkania. Miały
    > minimum dwie izby. Ty się czepiasz i za argument podajesz że były
    > złe bo netu w nich nie było. Taki był kiedyś standard.

    Taki standard. Jedni maja palac, drudzy 180m2, a trzeci jeden pokoj
    bez wygod na rodzine na cala rodzine.
    Rury z woda i kanalizacja byly w tej kamienicy od poczatku ?

    A robotnicy z fabryki na ktorym pietrze mieszkali ? Bo w tym co
    piszesz jakos nie bardzo widze dla nich miejsca ...

    > Do dzisiaj mieszkają w nich ludzie i im nie przeszkadza.

    Po malej komasacji ... a na 1 pietrze po parcelacji ?

    > Ludzie nie mogli
    > pracować po 16 godzin. Doba nie ma 36 godzin a fabryki pracowały na
    > dwie zmiany.

    Czyli po 12 h od zawsze ?

    J.



  • 69. Data: 2014-04-23 10:49:29
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 23 kwietnia 2014 08:07:46 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Tue, 22 Apr 2014 03:29:18 -0700 (PDT), k...@g...com
    >
    > napisał(a):
    >
    > > W dniu wtorek, 22 kwietnia 2014 08:38:33 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >
    > >> [...] Macie tam w Lodzi takie cus
    >
    > >> http://www.muzeumwlokiennictwa.pl/o-skansenie/1/111,
    ul-lodzka-6.html
    >
    > >> "Do 1939 roku w Łodzi przeważały mieszkania małe, jedno- (o
    >
    > >> powierzchni od 15m? do 25m?) i dwuizbowe (ok. 35m?) o niskim [...]
    >
    >
    >
    > > Może zamiast doktoryzować się w necie przyjedź do Lodzi i sam
    >
    > > zobacz. Mieszkam w niedużej czynszowej kamienicy. Na ostatniej
    >
    >
    >
    > Czy to jest kamienica sprzed 1900 roku ?
    >
    >
    >
    > > kondygnacji były takie małe mieszkania jak piszesz. W nich
    >
    > > mieszkali ludzie którzy pracowali u tych co mieszkali niżej. A
    >
    > > niżej są mieszkania na pierwszym piętrze dwa po jakieś 180m2 na
    >
    > > drugim cztery po 90m2. Mieszkam na trzecim piętrze. To ostatnie
    >
    > > piętro. Na nim były pokoje dla służby. Moje mieszkanie zrobione
    >
    > > jest z trzech mieszkań. sąsiada z czterech. Moje ma 80m2 sąsiada
    >
    > > ponad 100. W budynkach przyfabrycznych były małe mieszkania. Miały
    >
    > > minimum dwie izby. Ty się czepiasz i za argument podajesz że były
    >
    > > złe bo netu w nich nie było. Taki był kiedyś standard.
    >
    >
    >
    > Taki standard. Jedni maja palac, drudzy 180m2, a trzeci jeden pokoj
    >
    > bez wygod na rodzine na cala rodzine.
    >
    > Rury z woda i kanalizacja byly w tej kamienicy od poczatku ?
    >
    >
    >
    > A robotnicy z fabryki na ktorym pietrze mieszkali ? Bo w tym co
    >
    > piszesz jakos nie bardzo widze dla nich miejsca ...
    >
    >
    >
    > > Do dzisiaj mieszkają w nich ludzie i im nie przeszkadza.
    >
    >
    >
    > Po malej komasacji ... a na 1 pietrze po parcelacji ?
    >
    >
    >
    > > Ludzie nie mogli
    >
    > > pracować po 16 godzin. Doba nie ma 36 godzin a fabryki pracowały na
    >
    > > dwie zmiany.
    >
    >
    >
    > Czyli po 12 h od zawsze ?
    >
    >
    >
    > J.

    Tak wpisanej do rejestru zabytków. Ma 112 lat. Teraz też tak jest że jedni mają
    pałace a inni mieszkają w 35 metrowym mieszkaniu z trzy albo cztery osoby. robotnicy
    o ile były wolne pomieszczenia to na ostatnim mieszkali. To byli ludzie którzy
    przyjechali się dorobić i im potrzebne było miejsce do spania. 3 lata pracy u
    Poznańskiego pozwalało zarobić na dom i gospodarstwo na wsi. Przyjeżdżali i po
    zarobieniu odjeżdżali. Komasacja była po II Wojnie Światowej. Teraz w miarę
    zwalniania się mieszkań przywracany jest stan pierwotny albo łączenie tak jak u mnie
    trzech mieszkań w jedno. Teraz ludzie też pracują po dwanaście i więcej godzin
    dziennie i żaden robotnik tak pracujący przez trzy lata na dom i gospodarkę nie
    odłoży. Oni wtedy mieli w czasie pracy na pewno przerwy na obiad bo na jednym ze
    starych zdjęć było widać że robotnicy są na stołówce i jedzą obiad. Nie podejrzewam
    ze to była manipulacja jak na zdjęciach z obozów koncentracyjnych.


  • 70. Data: 2014-04-23 12:31:44
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-04-18 10:21, k...@g...com pisze:
    > Do tego podwyżka o 100% najniższych rent i emerytur. No nie wiem czy jak by w
    Polsce zrobić referendum o przyłączeniu do Federacji Rosyjskiej to było by przegrane.
    Dla samego pogonienia polskich cwaniaków polityków bym zagłosował za przyłączeniem.

    Po głębszym zastanowieniu też bym zagłosował za przyłączeniem.
    Człowieczy honor, stabilizacja i pewność jutra chyba jednak by
    przeważyły nad minusami takiego przyłączania - czyli utrata Godła
    Narodowego, Hymnu, i barw Flagi Narodowej.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: