eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBenzyna po 2 złote a gaz po złotówce.Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
  • Data: 2014-04-21 23:49:49
    Temat: Re: Benzyna po 2 złote a gaz po złotówce.
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 21 kwietnia 2014 16:07:31 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Mon, 21 Apr 2014 04:42:09 -0700 (PDT), k...@g...com
    >
    > > Co, prawda Ci oczy wypaliła? Gdyby nie car to byś w czworakach
    >
    > > mieszkał. I jak byś miał za młodu pecha to panu i księdzu dupy
    >
    > > dawał kiedy by tylko chcieli. Polska pod rosyjskim zaborem się
    >
    > > rozwijała. Pod innymi była traktowana jako kolonia. Trudno uwierzyć
    >
    > > ale miasto Łódź powstało pod rosyjskim zaborem.
    >
    > > Przed wojną Łódź była miastem o największej na Świecie gęstości zaludnienia.
    >
    >
    >
    > To akurat zaden argument - znaczy sie biedota sie w slumsach
    >
    > gniezdzila w nieludzkich warunkach ... metra jakos nie zaczeli kopac
    >
    >
    >
    > > Kolejny bum gospodarczy to
    >
    > > były lata od końca wojny do końca PRL. W tym czasie liczba ludności
    >
    > > wzrosła z niecałego pół miliona do prawie miliona. Łódź z
    >
    >
    >
    > Ale to na calym swiecie tak. Przyszla mechanizacja i wies musiala sie
    >
    > wyludnic. A miasta zaludnic.
    >
    >
    >
    > > tradycyjnym dla niej przemysłem włókienniczym, odzieżowym i bardzo
    >
    > > rozwiniętym specjalizowanym na profil produkcyjny związany z
    >
    > > tkaninami i ich przeróbką przemysłem maszynowym i chemicznym była
    >
    > > doskonale przygotowana do wejścia w gospodarkę rynkową po 1990
    >
    > > roku. Ale żeby nie było tak dobrze to została ujebana przez władców
    >
    > > " wolnej Polski". Wydano wiele ustaw i rozporządzeń
    >
    > > uniemożliwiających eksport towarów wyprodukowanych w Łodzi na
    >
    > > wschód.
    >
    >
    >
    > Ktore ? Obawiam sie ze cos zmyslasz.
    >
    > Jesli juz, to Rosjanie nie mieli pieniedzy, a Chinczycy zarabiali
    >
    > znacznie mniej. Bo ta Lodz przemyslowa w warunkach wolnej konkurencji
    >
    > jednak padla, nie znalazla zbytu nawet na krajowym rynku.
    >
    >
    >
    > > Na przykładzie rozwoju w przeciągu 150 lat osady o nazwie
    >
    > > Lodzia widać że zawsze okupanci i zaborcy zrobili więcej dla tego
    >
    > > miasta i regionu niż aborygeńsy przywódcy.
    >
    >
    >
    > Nie przeskadzali ?
    >
    > Czy sypneli groszem z funduszy rozwojowych ?
    >
    >
    >
    > > W przypadku referendum o
    >
    > > odłączeniu Łodzi od III RP i przyłączeniu do Rosji wynik byłby
    >
    > > jeden. 75% łodzian było by za przyłączeniem.
    >
    >
    >
    > Teraz, w 2014r ?
    >
    > Cos ci sie wydaje, ale zawsze mozesz wyjsc na ulice i sonde
    >
    > przeprowadzic. Moze i dobrze piszesz, ale ilu Lodzian o tym wie ?
    >
    > Wychowane patriotyczne dalo jednak skutek :-)
    >
    >
    >
    > > Po wejściu Łodzi w skład Federacji Rosyjskiej czekał by ją znowu
    >
    > > nieograniczony niczym rozwój.
    >
    >
    >
    > Aha, jak jakies peryferyjne rosyjskie miasto, taki np Smolensk.
    >
    > I te swietlane rynki zbytu, cala Rosja stoi otworem.
    >
    >
    >
    > >Polska to kraj który nigdy nie powinien powstać.
    >
    >
    >
    > Ale jakos tak powstala i to pare razy.
    >
    >
    >
    > J.
    Mnie nie przeszkadza że jak napiszesz coś głupiego żeby zyskać aplauz gimbazy to masz
    frajdę. Slumsy piszesz. Standardy mieszkaniowe były wtedy trochę inne niż teraz. Ale
    nawet z dzisiejszego punktu widzenia nie były to slumsy. W `Lodzi było kilka rodzajów
    domów. Pierwszy to domy fabrykantów zwane powszechnie pałacami. One stanowiły klasę
    samą w sobie. Drugi rodzaj to domy z mieszkaniami na wynajem, tzw kamienice
    czynszowe. Ich charakterystyczną cechą było to że na parterze zawsze były
    pomieszczenia na sklepy, restauracje, zakłady usługowe typu szewc czy krawiec. W
    podwórzach zakłady mechaniczne, szwalnie, pralnie. W takich domach na pierwszym
    piętrze mieszkali bankierzy, wysocy urzędnicy, adwokaci, architekci, lekarze itp.
    Mieszkania często miały 150m2 i więcej. Do współczesnych standardów brakowało w nich
    netu i kablówki. Drugie piętro dla takich samych lokatorów jak pierwsze ale o niższym
    statusie ekonomicznym. Generalnie im wyżej tym status ekonomiczny najemcy mniejszy.
    Standardem dla lokatorów pierwszego i drugiego piętra było zatrudnianie kucharki,
    gosposi, opiekunki dla dzieci, kogoś do noszenia węgla wyrzucania śmieci ( gosposia
    ani kucharka śmieci nie wyrzucała). Tacy pracownicy mieli swoje "kawalerki" na
    ostatniej kondygnacji. Na ostatnich kondygnacjach mieszkali pracownicy przyjezdni,
    dzisiaj ich można by porównać do takich na umowę zlecenie. Jak tylko dostali stałą
    pracę to zmieniali mieszkanie na takie o wyższym standardzie. Generalną zasadą było
    że jak ktoś zatrudniał pracownika na stałe to zabezpieczał dla niego służbowe
    mieszkanie. Trzeci typ zabudowy to kamienice budowane przez fabrykantów dla wyższej i
    średniej kadry. Charakterystyczną cechą był brak pomieszczeń pod najem na parterze.
    Parter był stosunkowo wysoko nad poziomem ulicy. Okna zaczynały się na wysokości ok 2
    metrów ponad poziomem ulicy. Również tym budynkom jeśli idzie o standard to niewiele
    brakowało do dzisiaj budowanych budynków mieszkalnych. Bieżąca woda i kanalizacja
    były normą. Ciepła woda z lokalnych bojlerów na węgiel. Oświetlenie na początku
    gazowe. W miarę uruchamiania w fabrykach lokalnych elektrowni oświetlenie
    elektryczne. Kolejny typ to budownictwo przyzakładowe dla robotników pracujących
    według dzisiejszego nazewnictwa na umowach o pracę. Normą była bieżąca woda
    przynajmniej na klatkach schodowych i ubikacje na klatkach schodowych, oświetlenie
    najpierw gazowe później elektryczne. Domy a raczej osiedla dla własnych pracowników
    budowali fabrykanci. Wzorcowym osiedlem było osiedle w kompleksie nazwanym Księżym
    Młynem. Warunki jakie stworzył Karol Scheibler dla swoich robotników przewyższały
    wszystkie standardy europejskie w tej materii. Robotnicy zatrudnieni u łódzkich
    fabrykantów mieli bezpłatną opiekę lekarską, bezpłatne żłobki i przedszkola.
    Zaopatrywali się w dyskontach prowadzonych przy fabrykach. Kupowali po cenach
    hurtowych.. Wbrew powszechnie rozpowszechnianej w PRL informacji fabrykanci nie
    zarabiali na tych dyskontach. Marże jakie narzucali służyły pokryciu bieżących
    wydatków związanych z ich prowadzeniem. Izrael Poznański dla swoich pracowników
    ściągnął z jakiejś dziury w górach drewniany kościół. Dzisiaj jest on zabytkiem klasy
    0. Jeśli według Ciebie to były slumsy to ja bym chciał żeby teraz w Polsce wszyscy
    mieli zagwarantowane życie w takich warunkach w jakich żyli wtedy robotnicy z dużych
    łódzkich fabryk. Kluczową ustawą niszczącą definitywnie po roku 1990 Łódz było
    wprowadzenie wiz dla wschodnich sąsiadów. Władza uzasadniła to tym że na wschodzie
    będzie kryzys i ludzie nie będą mieli tam pieniędzy. To było jedno z najgłupszych
    tłumaczeń bo kupcy ze wschodu zawsze płacili gotówką pod postacią dolarów. Na
    okoliczność handlu ze wschodem w Tuszynie pod Łodzią najpierw spontanicznie a potem w
    sposób zorganizowany powstał rynek hurtowy. Zatrudnienie w nim miało kilkadziesiąt
    tysięcy ludzi. A całkowita powierzchnia hal i terenów handlowych liczona była w
    dziesiątkach hektarów. I to było bliżej setki niż dwudziestu hektarów. Większa część
    sprzedawanych tam towarów pochodziła z Łodzi. Ceny nie były czynnikiem decydującym o
    sprzedaży. Dużo ważniejsza była jakość, nadążanie za modą, wprowadzanie własnych
    zbieżnych ze światowymi trendami kolekcji. Najbardziej poszukiwanymi wtedy w Łodzi
    zawodami po szwaczkach stali się operatorzy maszyn szwalniczych, tak tak w Łodzi były
    specjalizowane roboty przemysłowe. Takie maszyny do szycia CNC. Potem poszukiwani
    byli projektanci i konstruktorzy odzieży.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: