-
11. Data: 2012-11-22 06:48:37
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: tÎż
Marcin \"Kenickie\" Mydlak wrote:
> I do każdego tankowania
> (tj.na 50-55L ON, które wlewam) dolewam 200-250ml półsyntetycznego,
> niskopopiołowego oleju 2T.
A ja po tankowaniu po prostu szczam do baku i też jest dobrze! Skoro nie
widać różnicy, to po co przepłacać?!
--
ss??q s? ??u??ou??
-
12. Data: 2012-11-22 06:50:27
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: tÎż
yabba wrote:
> Przy tankowaniu możesz poprosić o kartę z parametrami paliwa z ostatniej
> dostawy. Masz tam podaną temperaturę zablokwania filtra. I przed zimą
> dobrze jest spuścić wodę z filtru paliwa albo nawet wymienić filtr.
...a sam filtr warto nasmarować niedźwiedzim tłuszczem lub ew. kałem
wyżła, jeśli tłuszcz niedźwiedzi jest akurat niedostępny.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
13. Data: 2012-11-22 13:18:41
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: komar <k...@1...cc>
W dniu 2012-11-22 06:48, t? pisze:
> Marcin \"Kenickie\" Mydlak wrote:
>
>> I do każdego tankowania
>> (tj.na 50-55L ON, które wlewam) dolewam 200-250ml półsyntetycznego,
>> niskopopiołowego oleju 2T.
>
> A ja po tankowaniu po prostu szczam do baku i też jest dobrze! Skoro nie
> widać różnicy, to po co przepłacać?!
>
zamiast AdBlue szczasz do SCR'a? moze to i taniej faktycznie, ale proporcje
składników nie
takie, mocznika ma być 1/3 a reszta woda.
-
14. Data: 2012-11-22 15:03:49
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: tÎż
komar wrote:
> zamiast AdBlue szczasz do SCR'a? moze to i taniej faktycznie, ale
> proporcje składników nie takie, mocznika ma być 1/3 a reszta woda.
Dolewam kranuwy i jest spoko!!!
--
ss??q s? ??u??ou??
-
15. Data: 2012-11-22 18:35:17
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2012-11-22 06:50, t? pisze:
> ...a sam filtr warto nasmarować niedźwiedzim tłuszczem lub ew. kałem
> wyżła, jeśli tłuszcz niedźwiedzi jest akurat niedostępny.
Dobrze trafiłeś, bo zostało mi z zeszłego roku sporo kału. Pisz na priv,
to dam Ci adres. Podjedziesz sobie po odbiór. Weź beczkę, albo kilka
wiader, bo naprawdę sporo.
Jacek
-
16. Data: 2012-11-22 20:42:06
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: kapec <k...@o...pl>
On 21 Lis, 20:07, Jacek <s...@o...pl> wrote:
> A jakim bolidem śmigasz?
> Starszy diesel, czy z common railem?
Starsze, Multivan T4 2.5 tdi i land rover discovery 97, tez 2.5 tdi.
-
17. Data: 2012-11-22 20:48:58
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: tÎż
Jacek wrote:
> Dobrze trafiłeś, bo zostało mi z zeszłego roku sporo kału. Pisz na priv,
> to dam Ci adres. Podjedziesz sobie po odbiór. Weź beczkę, albo kilka
> wiader, bo naprawdę sporo.
Yabba, Jacek ma dla Ciebie ciekawą ofertę!
--
ss??q s? ??u??ou??
-
18. Data: 2012-11-27 10:46:33
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: "cef" <c...@i...pl>
Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
>> Rozmawiałem dziś z gościem, który jeździ zawodowo ciężarowymi i
>> twierdził, że najlepszym dodatkiem do diesla na zimę, który zapobiega
>> zamarzaniu jest 2 litry benzyny na 50 litów ON. Twierdził, że do
>> osobowych leje tak samo.
>> Mam jednak obawy lać tak do silnika z common railem (fiatowski jtd)
>> Co myślicie?
>
> Ja wolę tankować na stacjach z dużym obrotem. I do każdego tankowania
> (tj.na 50-55L ON, które wlewam) dolewam 200-250ml półsyntetycznego,
> niskopopiołowego oleju 2T.
> Jeśli zapowiadają duże mrozy to ew.dolewam jakiś depresator.
No to w sumie ciekawie :-).
Od jeżdżących zawodowo 3,5T i więcej też słyszę, że leją beznyznę
jako dodatek, bo bez tego jest tragicznie. Inni jak widać też jakieś
depresatory i oleje.
Instrukcja zakazuje dolewania czegokolwiek -beznyny czy innych
wspomagaczy-należy tankować
dostępne paliwo zimowe i ono ma być wystarczające.
Moje szefostwo niemieckie twardo twierdzi,
że niczego nie dolewają, tylko tankują zimowe paliwo. Samochody mają nowe
- jakieś mercedesy i VW takie większe osobowe, ale nowe i wiadomo
oni jeżdżą i tankują w DE i nic się dzieje.
Jak ich znam, to raczej nie tankują na najdroższych stacjach :-)
I ja jeżdżąc pierwszy sezon w zimie tu w Polsce służbowym ropniakiem
(VW Passat diesel 2,0 ) nie wiem czego sie spodziewać.
Więc jak coś doleję i padnie, to mam przerypane.
Wystarczy tankować gdzieś na ruchliwych stacjach najdroższe paliwo
jakieś zimowe wzbogacone w te antymrozowe dodatki już u producenta?
Obecnie tankuję stale na BP - teraz ten droższy ON - ulti-coś tam.
Czy te problemy z paliwem to nie jakiś urbanlegend? Bo w ASO
jakoś nie dotarł do nich ten problem.
-
19. Data: 2012-11-28 09:34:35
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: "Bartek" <N...@p...fm>
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:k8inph$cmi$1@news.dialog.net.pl...
> Ja wolę tankować na stacjach z dużym obrotem. I do każdego tankowania
> (tj.na 50-55L ON, które wlewam) dolewam 200-250ml półsyntetycznego,
> niskopopiołowego oleju 2T.
> Jeśli zapowiadają duże mrozy to ew.dolewam jakiś depresator.
marcin, czyli konkretnie jaki 2T lejesz?
--
Pozdrawiam, Bartek
-
20. Data: 2012-11-28 10:33:25
Temat: Re: Benzyna, jako zimowy dodatek do diesla
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2012-11-28 09:34, Bartek pisze:
> Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <m...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:k8inph$cmi$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Ja wolę tankować na stacjach z dużym obrotem. I do każdego tankowania
>> (tj.na 50-55L ON, które wlewam) dolewam 200-250ml półsyntetycznego,
>> niskopopiołowego oleju 2T.
>> Jeśli zapowiadają duże mrozy to ew.dolewam jakiś depresator.
>
> marcin, czyli konkretnie jaki 2T lejesz?
Zalecany na pugowym forum Orlen Platinum Moto 2T - półsyntetyk, mocno
niskopopiołowy.
Zresztą poczytaj: http://www.peugeot-klub.pl/index.php?board=108.0
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."