eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBentley....Re: Bentley....
  • X-Received: by 2002:a1f:b40b:: with SMTP id d11-v6mr6965856vkf.1.1525844170992; Tue,
    08 May 2018 22:36:10 -0700 (PDT)
    X-Received: by 2002:a1f:b40b:: with SMTP id d11-v6mr6965856vkf.1.1525844170992; Tue,
    08 May 2018 22:36:10 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
    0.net!newsreader5.netcologne.de!news.netcologne.de!peer02.ams1!peer.ams1.xlned.
    com!news.xlned.com!peer02.am4!peer.am4.highwinds-media.com!peer03.iad!feed-me.h
    ighwinds-media.com!news.highwinds-media.com!x25-v6no1252158qto.0!news-out.googl
    e.com!k3-v6ni206qtj.0!nntp.google.com!x25-v6no1252155qto.0!postnews.google.com!
    glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Date: Tue, 8 May 2018 22:36:10 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <pcsmt0$7ul$1@node1.news.atman.pl>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=149.243.232.3;
    posting-account=QTMqaQoAAAC2G5Sd_YAGYbGIFObIf3cF
    NNTP-Posting-Host: 149.243.232.3
    References: <a...@n...neostrada.pl>
    <q...@4...net>
    <a...@n...neostrada.pl>
    <pcomr9$ok4$4@node2.news.atman.pl>
    <m...@4...net>
    <pcq42s$3gd$1@node2.news.atman.pl>
    <5af0a1ac$0$677$65785112@news.neostrada.pl>
    <6...@g...com>
    <pcsmt0$7ul$1@node1.news.atman.pl>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <9...@g...com>
    Subject: Re: Bentley....
    From: p...@g...com
    Injection-Date: Wed, 09 May 2018 05:36:11 +0000
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Received-Bytes: 5978
    X-Received-Body-CRC: 2844040453
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2631056
    [ ukryj nagłówki ]

    --Problem w tym, że akurat tego nie było w instrukcji. Jeszcze większy
    problem, że dalej niema.

    kapitan Wrona jest innego zdania, feralny bezpiecznik byl sprawdzony i system nie
    zadzialal, natomiast po wyladowaniu stal sie CUD i wszystko sie naprawilo :-)

    Mijają dwa lata i niespodzianka, kpt Wrona okrywa w sobie talent literacki i pisze
    książkę pod tytułem, a jakże, ,,Ja, kapitan".

    Zobaczmy co w tym dziele znajdziemy.
    Czas gwałtownie się kurczy! Mechanicy proponują zresetowanie bezpieczników
    odpowiedzialnych za instalację elektryczną do wypuszczania podwozia. Notuję na
    kartce, o które bezpieczniki chodzi, a drugi pilot wstaje z fotela i pochyla się nad
    tablicą elektryczną. Wyłącza, ze stoperem w ręku czeka 10 sekund, włącza. Następnie
    nasi rozmówcy na ziemi proszą o sprawdzenie wszystkich pozostałych bezpieczników.
    Proszę Jurka, aby to zrobił, ale spokojnie, metodycznie. Chodzi o to, aby zbadał
    pozostałe bezpieczniki nie tylko wzrokowo, ale każdego z nich dotknął. Po chwili
    melduje, że wszystko sprawdzone i siada w swoim fotelu. Po raz kolejny rozpoczynamy
    procedurę wypuszczania podwozia. Teraz jednak, obok nadziei pojawia się też niepokój.
    Check-lista, "Uzbroić", "Podwozie w dół". Włączamy stoper. I znowu nic. Cisza,
    kontrolki ciemne. Źle, jest naprawdę źle. Trzy próby wypuszczenia podwozia z
    instalacji elektrycznej kończą się klęską. Identyczny jest wynik korzystania z
    instalacji hydraulicznej. Kończy nam się paliwo. [...] Decydujemy się na jeszcze
    jedno sprawdzenie bezpieczników. Tym razem jednak chcę, aby był przy tym obecny szef
    pokładu. Zdaję sobie sprawę, że nie ma sensu powtarzać tej czynności w
    nieskończoność, bo mamy coraz mniej czasu. Chodzi o to, aby zrobić to z absolutną
    pewnością. Obawiamy się, że sprawdzając bezpieczniki możemy myśleć tunelowo, że drugi
    pilot może widzieć to, co chce widzieć, a nie stan faktyczny. Szef pokładu nie ma
    niczego dotykać, ale ma cały czas monitorować działania drugiego pilota, bo ze
    swojego miejsca nie widzę tablicy zbyt dokładnie. Poza tym muszę być skupiony na
    pilotowaniu samolotu, wskaźnikach i prowadzeniu łączności z ziemią.Jurek Konofalski
    wchodzi do kokpitu i informuje, że pokład jest gotowy na awaryjne lądowanie. W tym
    momencie mamy jeszcze paliwa na pół godziny lotu. Niewiele. Przystępujemy do
    sprawdzania bezpieczników. Dopytujemy ziemię, czy na pewno chodzi o wskazany przez
    nich wcześniej bezpiecznik. Mechanik potwierdza. Jurek Szwarc wyłącza go, a ja pytam,
    czy potwierdza, że został wyłączony. "Tak, potwierdzam". Czeka 10 sekund i ponownie
    włącza. "Potwierdzasz włączony?" - pytam. "Potwierdzam". Teraz po kolei, starannie,
    sprawdza wszystkie pozostałe. Monitorujący jego działania szef pokładu potwierdza
    wszystkie czynności. Gdy skończyli nie miałem najmniejszych wątpliwości, że
    zrobiliśmy wszystko, co w tej sytuacji możliwe.
    Zaczynamy kolejną próbę wysunięcia podwozia.Teraz, na tym etapie lotu, już
    ostateczną.

    Robi wrażenia, prawda? O tym wszystkim kpt Wrona na konferencji dzień po katastrofie
    nie pamiętał, a tu proszę. Stopery, komendy kpt Wrony i potwierdzenia komend Jurka
    Szwarca, czterokrotne sprawdzenie bezpieczników. Czytając ostatnią narrację kpt Wrony
    można odnieść wrażenie, że przez tą godzinę kiedy krążyli nad Warszawą, niczym innym
    jak tylko sprawdzaniem bezpieczników się nie zajmowali. Tu już mamy wręcz eksplozję
    faktów w pamięci kapitana Wrony.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: