W dniu 2014-02-28 22:31, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 28 Feb 2014 11:35:51 +0100, aL napisał(a):
>> Sprawdziłem zainstalowane u mnie aplikacje polskich sklepów z produktami
>> spożywczymi i faktycznie u nas bieda. Żadna nie oferowała dodawania
>> do listy zakupów po kodzie kreskowym.
>
> Nie rozumiem - w sklepie jestes, towar masz w reku, ale zamiast wlozyc
> do koszyka to chcesz wrzucic do listy ?

Chyba pomyliłeś osoby. W założeniu te programy służą zamawianiu przez
siec z dowozem do domu lub z odbiorem w sklepie gotowych zakupów.
Możesz też zrobić listę zakupów, pojechać do sklepu i zdejmować produkty
z półki jednocześnie odhaczając produkty z koszyka na liście.
Najwygodniej jest jednak skanowanie pustych opakowań przed wrzuceniem do
kosza, by dodać je do listy zakupów na kolejny tydzień.
Czego nie rozumiesz?

>> Problem polega na tym, że chyba bardzo
>> mało jest polskich sklepów, które udostępniają bazę danych produktów z
>> powiązanymi kodami kreskowymi. Zrobiłem ten sam test z produktami
>> wyprodukowanymi poza Polską i szukałem w aplikacji holenderskiej sieci
>> Albert Heijn i miałem około 90% skuteczności.
>
> Klienci kupuja i nie narzekaja :-)

Nie wiem kompletnie o co Ci chodzi.
aL



--
There's no normal life, Wyatt. There's just life.

do góry

Dnia Sat, 01 Mar 2014 13:36:57 +0100, aL napisał(a):
> W dniu 2014-02-28 22:31, J.F. pisze:
>> Dnia Fri, 28 Feb 2014 11:35:51 +0100, aL napisał(a):
>>> Sprawdziłem zainstalowane u mnie aplikacje polskich sklepów z produktami
>>> spożywczymi i faktycznie u nas bieda. Żadna nie oferowała dodawania
>>> do listy zakupów po kodzie kreskowym.
>>
>> Nie rozumiem - w sklepie jestes, towar masz w reku, ale zamiast wlozyc
>> do koszyka to chcesz wrzucic do listy ?
>
> Chyba pomyliłeś osoby. W założeniu te programy służą zamawianiu przez
> siec z dowozem do domu lub z odbiorem w sklepie gotowych zakupów.
> Możesz też zrobić listę zakupów, pojechać do sklepu i zdejmować produkty
> z półki jednocześnie odhaczając produkty z koszyka na liście.
> Najwygodniej jest jednak skanowanie pustych opakowań przed wrzuceniem do
> kosza, by dodać je do listy zakupów na kolejny tydzień.

A, chyba ze tak.
Ale te dostawy to raczej malo popularne u nas.

>>> Problem polega na tym, że chyba bardzo
>>> mało jest polskich sklepów, które udostępniają bazę danych produktów z
>>> powiązanymi kodami kreskowymi. Zrobiłem ten sam test z produktami
>>> wyprodukowanymi poza Polską i szukałem w aplikacji holenderskiej sieci
>>> Albert Heijn i miałem około 90% skuteczności.
>> Klienci kupuja i nie narzekaja :-)
> Nie wiem kompletnie o co Ci chodzi.

Klienci do sklepu przychodza, biora towar, i przynajmniej jesli chodzi
o branze spozywcza, to nie narzekaja ze informacji brak, wiec po co
przeplacac :-)

J.

do góry

Dnia pięknego Sat, 01 Mar 2014 11:37:23 +0100 osobnik zwany Trybun
napisał:

> W dniu 2014-02-28 13:57, masti pisze:
>>
>>
>>
>>> A skąd mam wiedzieć. podchodzę so sklepowego skanera kodu, skanuje go
>>> i na wyświetlaczu jest cena. Coś takiego chcę mieć w telefonie, i
>>> tylko po to aby sprawdzić cenę, ew. datę produkcji towaru i
>>> przydatność do spożycia, ale to już tylko opcja, interesuje mnie
>>> gównie cena.
>> a może gwiazdkę z nieba?
>>
>>
>>
>>
> Nie, gwiazdki nie, tylko coś co będzie zdolne samodzielnie odczytać cenę
> towaru w sklepie.

kup może mózg. Bo jak chcesz odczytać coś czego tam nie ma? Co od kilku
dni Ci tłumaczą.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

On 3/1/2014 5:35 AM, Trybun wrote:
> W dniu 2014-02-28 18:32, jerzu pisze:
>> On Thu, 27 Feb 2014 18:21:07 +0100, Trybun <C...@j...com> wrote:
>>
>>> Na 20 produktów tylko o jednym z nich było w necie, a więc nie wiem co
>>> tu chwalić?.
>> Winni są producenci. Program pewnie korzysta z bazy GS1, gdzie
>> producenci mogą wpisywać dane o produktach. Niestety, jest to bardzo
>> pracochłonne i większości się nie chce. Mnie też się nie chce :)
>>
>
> Czyli jak rozumieć te pochwały polskich użytkowników Bradcode Scanner-a,
> skoro on w praktyce jest bezużyteczny?

to jest naprawdę bardzo proste. wszystko zależy od tego jakie produkty
skanujesz i w jakim celu. dla ciebie może być bezużyteczny, więc go nie
używaj i sprawa załatwiona. <rs>

do góry

W dniu 2014-03-01 11:35, Trybun pisze:
>
> Czyli jak rozumieć te pochwały polskich użytkowników Bradcode
> Scanner-a, skoro on w praktyce jest bezużyteczny?

Używam w zakładzie do szybkiej kontroli czy drukarka poprawnie drukuje
datamatrixa naklejanego na produkt.

do góry

W dniu 2014-03-01 12:47, Mario pisze:
> W dniu 2014-03-01 11:35, Trybun pisze:
>> W dniu 2014-02-28 18:32, jerzu pisze:
>>> On Thu, 27 Feb 2014 18:21:07 +0100, Trybun <C...@j...com> wrote:
>>>
>>>> Na 20 produktów tylko o jednym z nich było w necie, a więc nie wiem co
>>>> tu chwalić?.
>>> Winni są producenci. Program pewnie korzysta z bazy GS1, gdzie
>>> producenci mogą wpisywać dane o produktach. Niestety, jest to bardzo
>>> pracochłonne i większości się nie chce. Mnie też się nie chce :)
>>>
>>
>> Czyli jak rozumieć te pochwały polskich użytkowników Bradcode Scanner-a,
>> skoro on w praktyce jest bezużyteczny?
>
> Jest dla ciebie bezużyteczny, bo nie powiadamia cię jaką cenę na ten
> towar ustalił konkretny sklep. Jak chcesz żeby twój telefon stał się
> terminalem sklepowym to poproś ekspedientkę, żeby ci dali dostęp do
> ich bazy danych. Zapewne nie będą mieli nic przeciwko temu.
>
>

Ale wtedy nie będę już potrzebował zachwalanego i wielce podobno
przydatnego programu Barcode Scanner z Google Play. A tu temat właśnie o
jego przydatności dla użytkownika.

do góry

W dniu 2014-03-01 13:25, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 5311b7d5$0$2138$6...@n...neostrada.pl
>
>> Czyli jak rozumieć te pochwały polskich użytkowników Bradcode
>> Scanner-a, skoro on w praktyce jest bezużyteczny?
>
> Dla mnie jest użyteczny.
>

Super, możesz wymienić ze trzy konkretne rzeczy do których ci się przydaje?

do góry

W dniu 2014-03-01 20:05, rs pisze:
> On 3/1/2014 5:35 AM, Trybun wrote:
>> W dniu 2014-02-28 18:32, jerzu pisze:
>>> On Thu, 27 Feb 2014 18:21:07 +0100, Trybun <C...@j...com> wrote:
>>>
>>>> Na 20 produktów tylko o jednym z nich było w necie, a więc nie wiem co
>>>> tu chwalić?.
>>> Winni są producenci. Program pewnie korzysta z bazy GS1, gdzie
>>> producenci mogą wpisywać dane o produktach. Niestety, jest to bardzo
>>> pracochłonne i większości się nie chce. Mnie też się nie chce :)
>>>
>>
>> Czyli jak rozumieć te pochwały polskich użytkowników Bradcode Scanner-a,
>> skoro on w praktyce jest bezużyteczny?
>
> to jest naprawdę bardzo proste. wszystko zależy od tego jakie produkty
> skanujesz i w jakim celu. dla ciebie może być bezużyteczny, więc go
> nie używaj i sprawa załatwiona. <rs>

Rozumiem - przydatny jest dla tych którzy przy dużym szczęściu mogą po
przejrzeniu paru stron www . odnośników do różnych śmieci z tym wcale
niezwiązanym, odczytać w necie to co jest na etykiecie trzymanego w ręku
produktu? Widziałem kiedyś w kafejce netowej dwie wielce podekscytowane
dziewczynki, które siedząc obok siebie odrabiały wzajemnie lekcje przez
internet....;-)

do góry

W dniu 2014-03-01 21:20, Irokez pisze:
> W dniu 2014-03-01 11:35, Trybun pisze:
>>
>> Czyli jak rozumieć te pochwały polskich użytkowników Bradcode
>> Scanner-a, skoro on w praktyce jest bezużyteczny?
>
> Używam w zakładzie do szybkiej kontroli czy drukarka poprawnie drukuje
> datamatrixa naklejanego na produkt.
>

Tu akurat, w tym przypadku widzę sensowne zastosowanie dla tego
programu. I istotnie można nawet dać 5 gwiazdek. ;-)

do góry

W dniu 2014-02-28 18:34, jerzu pisze:
> On Fri, 28 Feb 2014 09:44:14 +0100, Trybun <C...@j...com> wrote:
>
>> I pewnie nie znajdzie się nic takiego skoro ktoś tu pisze że cena na
>> kodzie to indywidualna sprawa sklepu..
> Kode EAN13 (najczęściej stosowany w Polsce) czy inny nie zawiera ceny.
>
>

Może z czasem ktoś napisze tego typu program dostosowany do polskiego
klienta, a sklepy udostępnią dane cenowe w necie.

do góry