-
21. Data: 2017-12-14 20:07:45
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.12.2017 o 19:25, J.F. pisze:
>> Buć może by7ło inaczej, tym niemniej obstawiam, że było jak powyżej i
>> nawet jakby te 0,49 miał to w większości Europu (tej cywilizowanej)
>> nie miał by żadnego powodu do obaw.
>
> Albo by wypil dwa razy wiecej, i sie obawial, ze przekroczyl 0.5 promila
> :-P
Być może, ale raczej nie - gdyby wydmuchał promila, nie miałby prawka
wiozł trupa w bagażniku albo jechał kradzioną bryką, to na 99% procent
byłaby o tym wzmianka w artykule. Więc obstawiam, że nie miał nawet 0,2.
Shrek
-
22. Data: 2017-12-14 20:20:10
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-12-14 o 18:26, Robert Wańkowski pisze:
>> Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu
>> krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
> No dobra, dobra... :-)
> Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)
Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
czegoś takiego jak rutynowe kontrole.
Pozdrawiam
-
23. Data: 2017-12-14 21:07:05
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-12-14 o 17:10, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Thu, 14 Dec 2017 16:04:39 +0100, Poldek napisał(a):
>
>> Oklaski, napisy, kurtyna.
>
> Pieprzysz.
>
Twoją kobietę? :-)
-
24. Data: 2017-12-14 21:10:48
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-12-14 o 20:07, Shrek pisze:
> W dniu 14.12.2017 o 19:25, J.F. pisze:
>
>>> Buć może by7ło inaczej, tym niemniej obstawiam, że było jak powyżej i
>>> nawet jakby te 0,49 miał to w większości Europu (tej cywilizowanej)
>>> nie miał by żadnego powodu do obaw.
>>
>> Albo by wypil dwa razy wiecej, i sie obawial, ze przekroczyl 0.5
>> promila :-P
>
> Być może, ale raczej nie - gdyby wydmuchał promila, nie miałby prawka
> wiozł trupa w bagażniku albo jechał kradzioną bryką, to na 99% procent
> byłaby o tym wzmianka w artykule. Więc obstawiam, że nie miał nawet 0,2.
Czyli po prostu normalny facet, ojciec dzieci, płacący podatki jechał
trzeźwy, tzn. 0,19 promila. Zamachali, to dał z rury i zaczął uciekać. A
gdy zobaczył przed sobą blokadę z czterech radiowozów to zamknął oczy i
się w nią wpie...
-
25. Data: 2017-12-14 21:15:36
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-12-14 o 17:22, Trybun pisze:
> W dniu 2017-12-14 o 11:58, Poldek pisze:
>> W dniu 2017-12-14 o 10:53, Trybun pisze:
>>> Tylko znowu cudem nie pozabijali ludzi ci nasi "stróże prawa"
>>>
>>> https://wiadomosci.wp.pl/uciekal-przez-dwa-wojewodzt
wa-rannych-czterech-policjantow-6198197773522561a
>>>
>>>
>>> Powód, - ściąganie jakichś groźnych bandytów - nie - nie zatrzymali
>>> się do "rutynowej kontroli".. q*wa, czy my żyjemy w stanie wojny żeby
>>> policja czy wojsko musieli zaczepiać ludzi na drogach?
>>>
>>
>> Jak ktoś się nie zatrzymuje, to Policjanci powinni mu pomachać
>> lizakiem "pa, pa" na drogę. Powinni kontrolować tylko tych, co sami
>> się zgłoszą i wyciągną dłonie, żeby założyć im bransoletki.
>
> Jak się ktoś nie zatrzymuje to policja powinna używać odpowiednich
> środków do zatrzymania, jednak musi być ważny powód takiego zatrzymywania.
>
Jak ktoś się nie zatrzymał, "bo nie", to co?
Pomachać mu lizakiem, pobłogosławić na dalszą drogę?
Tzn. jaki jest ważny powód, a jaki na tyle nieważny?
Żebym wiedział, że mogę się nie zatrzymywać, gdy będą machali do mnie.
Czy wystarczy, że ja mam ważny powód, żeby się nie zatrzymać - np.
śpieszy mi się do roboty, albo akurat mam w bagażniku bankomat
(przypadkiem nie mój)?
-
26. Data: 2017-12-14 21:21:20
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-12-14 o 16:56, RadoslawF pisze:
> W dniu 2017-12-14 o 16:09, Poldek pisze:
>
>>>>> była rutynowa kontrola. Facet się nie zatrzymał. Co - mieli za nim nie
>>>>> jechać?
>>>> Juz powiedziałem co powinni zrobić. Pomyśleć zawczasu.
>>>>
>>>> PS. Właśnie słucham w TV - rozbita blokada z samochodów służbowych, 4
>>>> psów w szpitalu. Policz ile to kosztuje? A wystarczyło kilometr dalej
>>>> postawić psa z spluwą, co celniej strzela. Daliby cynk przez
>>>> krótkofalówkę a choćby przez komórkę, pies rozwaliłby oponę i po
>>>> pościgu.
>>>
>>> Z tego co widzę po informacjach w sprawie strzelanin nie maja takich
>>> co potrafili by strzelać. Co gorsza nie mają wypracowanych metod
>>> zatrzymania pojazdu przy pomocy broni.
>>> W efekcie zabili by kogoś z zatrzymywanego samochodu lub co gorsza
>>> z jakiegoś innego który przejeżdżał.
>>>
>>> Zadał bym pytanie do czego mają służyć rutynowe kontrole?
>>
>> Np. temu, żeby każdy kierujący wiedział, że rutynowa kontrola się od
>> czasu do czasu zdarza i dlatego warto mieć samochód ubezpieczony,
>
> Samochód warto mieć ubezpieczony nie na wypadek kontroli a na wypadek
> wypadku.
>
Po co marnować kasę na OC? Wypadki zdarzają się innym.
>> zapłacone OC, nie zabrane prawo jazdy, być trzeźwym w czasie jazdy,
>> mieć prawidłowo ustawione światła i wyposażenie (trójkąt, apteczka,
>> kamizelka, gaśnicy) i opony takie same na jednej osi oraz nie starte
>> do łysego.
>
> Jak policjanci mieli by sprawdzić na drodze ustawienie świateł?
> Dlaczego mieli by sprawdzać coś co nie jest obowiązkowe jak apteczka?
> Mam wrażenie że od tego szczekania o ekologii mocno się uwsteczniłeś.
Nabrałeś manier. Czy to od zaciągania się spalinami z diezela?
-
27. Data: 2017-12-14 21:24:25
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2017-12-14 20:20, RadoslawF wrote:
> Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
> czegoś takiego jak rutynowe kontrole.
oczywiscie ze sa - w irlandii ustawiaja sie na drodze i sprawdzaja
wszystkich jak leci - na szybie nalezy miec papierek z przegladem,
ubezpieczniem i podatkiem
w jeszcze bardziej cywilizowanych krajach jak gb stoi sobie van przy
drodze i sprawdza to samo online skanujac numery
tylko u nas z zewnatrz nie widac a technika kuleje wiec po numerze
szukaja recznie i jest jak jest - nie zebym narzekal chociaz wszystko
mam w porzadku ;)
-
28. Data: 2017-12-14 21:41:52
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-12-14 o 21:21, Poldek pisze:
> W dniu 2017-12-14 o 16:56, RadoslawF pisze:
>> W dniu 2017-12-14 o 16:09, Poldek pisze:
>>
>>>>>> była rutynowa kontrola. Facet się nie zatrzymał. Co - mieli za nim
>>>>>> nie
>>>>>> jechać?
>>>>> Juz powiedziałem co powinni zrobić. Pomyśleć zawczasu.
>>>>>
>>>>> PS. Właśnie słucham w TV - rozbita blokada z samochodów służbowych, 4
>>>>> psów w szpitalu. Policz ile to kosztuje? A wystarczyło kilometr dalej
>>>>> postawić psa z spluwą, co celniej strzela. Daliby cynk przez
>>>>> krótkofalówkę a choćby przez komórkę, pies rozwaliłby oponę i po
>>>>> pościgu.
>>>>
>>>> Z tego co widzę po informacjach w sprawie strzelanin nie maja takich
>>>> co potrafili by strzelać. Co gorsza nie mają wypracowanych metod
>>>> zatrzymania pojazdu przy pomocy broni.
>>>> W efekcie zabili by kogoś z zatrzymywanego samochodu lub co gorsza
>>>> z jakiegoś innego który przejeżdżał.
>>>>
>>>> Zadał bym pytanie do czego mają służyć rutynowe kontrole?
>>>
>>> Np. temu, żeby każdy kierujący wiedział, że rutynowa kontrola się od
>>> czasu do czasu zdarza i dlatego warto mieć samochód ubezpieczony,
>>
>> Samochód warto mieć ubezpieczony nie na wypadek kontroli a na wypadek
>> wypadku.
>>
>
> Po co marnować kasę na OC? Wypadki zdarzają się innym.
Tak uważają inteligentni inaczej.
>>> zapłacone OC, nie zabrane prawo jazdy, być trzeźwym w czasie jazdy,
>>> mieć prawidłowo ustawione światła i wyposażenie (trójkąt, apteczka,
>>> kamizelka, gaśnicy) i opony takie same na jednej osi oraz nie starte
>>> do łysego.
>>
>> Jak policjanci mieli by sprawdzić na drodze ustawienie świateł?
>> Dlaczego mieli by sprawdzać coś co nie jest obowiązkowe jak apteczka?
>> Mam wrażenie że od tego szczekania o ekologii mocno się uwsteczniłeś.
>
> Nabrałeś manier. Czy to od zaciągania się spalinami z diezela?
Nie mam "diezela" i nie miałem. Ale ty jak widać owszem i za bardzo się
zaciągałeś jego spalinami. :-)
Pozdrawiam
-
29. Data: 2017-12-14 21:43:58
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.12.2017 o 21:10, Poldek pisze:
>> Być może, ale raczej nie - gdyby wydmuchał promila, nie miałby prawka
>> wiozł trupa w bagażniku albo jechał kradzioną bryką, to na 99% procent
>> byłaby o tym wzmianka w artykule. Więc obstawiam, że nie miał nawet 0,2.
>
> Czyli po prostu normalny facet, ojciec dzieci, płacący podatki jechał
> trzeźwy, tzn. 0,19 promila. Zamachali, to dał z rury i zaczął uciekać. A
> gdy zobaczył przed sobą blokadę z czterech radiowozów to zamknął oczy i
> się w nią wpie...
A jaka jest twoja wersja - gdyby był jakiś spektakularny powód, to
pewnie byśmy go z artykułu poznali.
Shrek
-
30. Data: 2017-12-14 23:52:39
Temat: Re: Bandytyzm na drogach
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-12-14 o 20:20, RadoslawF pisze:
> W dniu 2017-12-14 o 18:26, Robert Wańkowski pisze:
>
>>> Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu
>>> krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
>> No dobra, dobra... :-)
>> Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)
>
> Stawiał bym na doświadczenie z krajów cywilizowanych gdzie nie ma
> czegoś takiego jak rutynowe kontrole.
Sądzę, że mamy wyjaśnienie.
Otóż obywatel, demokrata i piewca wolności oraz cywilizacji widząc
machający do niego lizakiem patrol drogówki poczuł, że to jest ten
moment, kiedy może wolność swoją odczuwaną głęboko wewnętrznie
uzewnętrznić i wcielić w życie. Poczuwszy się wolnym szybko odjechał i
nie wolniej przepier... w dwa stojące na jego drodze do wolności radiowozy.