eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBandytyzm na drogach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 11. Data: 2017-12-14 15:55:21
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>

    W dniu 14.12.2017 o 14:19 Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:

    > O nic, ponieważ auta rozbite w trakcie tych pożałowania godnych pościgów
    > i blokad wychodzą drożej niż te rzeczy o których mówiłem wcześniej.

    Drożej niż wystawianie dodatkowego patrolu z ww sprzętami do każdej
    kontroli w całym kraju? Czy drożej niż wystawienie jednego dodatkowego
    patrolu w tym jednym przypadku? Bo jeśli to drugie to pewnie zapomniałeś
    doliczyć honorarium jasnowidza, który powie kiedy go wystawić.

    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
    /Bastiat


  • 12. Data: 2017-12-14 16:04:39
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-12-14 o 14:19, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Thu, 14 Dec 2017 13:43:07 +0100, Poldek napisał(a):
    >
    >> Do każdej rutynowej kontroli mają brać drony, kolczatkę, broń, drugi
    >> posterunek, elektroniczne gadżety itp.? O ile trzeba zwiększyć budżet
    >> drogówki, żeby w taki sposób przeprowadzać każdą rutynową kontrolę?
    > O nic, ponieważ auta rozbite w trakcie tych pożałowania godnych pościgów
    > i blokad wychodzą drożej niż te rzeczy o których mówiłem wcześniej.
    >
    >> była rutynowa kontrola. Facet się nie zatrzymał. Co - mieli za nim nie
    >> jechać?
    > Juz powiedziałem co powinni zrobić. Pomyśleć zawczasu.
    >
    > PS. Właśnie słucham w TV - rozbita blokada z samochodów służbowych, 4
    > psów w szpitalu. Policz ile to kosztuje? A wystarczyło kilometr dalej
    > postawić psa z spluwą, co celniej strzela. Daliby cynk przez
    > krótkofalówkę a choćby przez komórkę, pies rozwaliłby oponę i po
    > pościgu.

    Jak ten snajper miałby się tam znaleźć kilometr dalej?
    Ze patrol przy drodze przeprowadzający rutynowe kontrole macha lizakiem,
    na wylosowane przejeżdżające samochody. Kierowcy zatrzymują się,
    dmuchają w balonik, pokazują ważne uprawnienia i OC, stan pojazdu jest
    sprawdzany rutynowo (opony, światła, gaśnica, trójkąt, kamizelka,
    apteczka, co tam jeszcze). Któryś kolejny z wymachanych zamiast się
    zatrzymać dodaje gazu i jedzie dalej. Policjanci chwytają za
    krótkofalówkę i nadają temat do dyżurnego. Dyżurny wciska magiczny
    przycisk i snajper, który drzemie w koszarach nagle się budzi i
    teleportuje się z naładowaną bronią snajperską w ułamku sekundy na
    właściwe, dogodnie położone stanowisko snajperskie 1 km na drodze za
    miejscem kontroli. Gdy nadjeżdża ten pojazd snajper dla pewności pyta
    przez radio kolegów, czy to na pewno ten, dyktuje numery rejestracyjne,
    które widzi przez lunetę na szybko zbliżającym się pojeździe. Koledzy
    potwierdzają, że to ten. Dla pewności przedyktowują numery jeszcze raz.
    Wszytko się zgadza. W tym właśnie momencie nadjeżdżający pojazd zbliża
    się na odległość odpowiednią do oddania strzału. Snajper naciska spust i
    trafia kierującego między oczy. Ten w ostatnim geście naciska łagodnie
    pedał hamulca, żeby wyhamować nie zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu,
    ani nie zaskoczyć kierowcy jadącego za nim (akurat się zagapił, tzn.
    zagadał przez komórkę i zapomniał o utrzymaniu właściwej odległości od
    poprzedzającego pojazdu), ani też aby nie zjechać na przystanek PKS, na
    którym stoi kobieta z wózkiem. Oklaski, napisy, kurtyna.


  • 13. Data: 2017-12-14 16:09:21
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-12-14 o 15:47, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2017-12-14 o 14:19, Jacek Maciejewski pisze:
    >
    >>> była rutynowa kontrola. Facet się nie zatrzymał. Co - mieli za nim nie
    >>> jechać?
    >> Juz powiedziałem co powinni zrobić. Pomyśleć zawczasu.
    >>
    >> PS. Właśnie słucham w TV - rozbita blokada z samochodów służbowych, 4
    >> psów w szpitalu. Policz ile to kosztuje? A wystarczyło kilometr dalej
    >> postawić psa z spluwą, co celniej strzela. Daliby cynk przez
    >> krótkofalówkę a choćby przez komórkę, pies rozwaliłby oponę i po
    >> pościgu.
    >
    > Z tego co widzę po informacjach w sprawie strzelanin nie maja takich
    > co potrafili by strzelać. Co gorsza nie mają wypracowanych metod
    > zatrzymania pojazdu przy pomocy broni.
    > W efekcie zabili by kogoś z zatrzymywanego samochodu lub co gorsza
    > z jakiegoś innego który przejeżdżał.
    >
    > Zadał bym pytanie do czego mają służyć rutynowe kontrole?

    Np. temu, żeby każdy kierujący wiedział, że rutynowa kontrola się od
    czasu do czasu zdarza i dlatego warto mieć samochód ubezpieczony,
    zapłacone OC, nie zabrane prawo jazdy, być trzeźwym w czasie jazdy, mieć
    prawidłowo ustawione światła i wyposażenie (trójkąt, apteczka,
    kamizelka, gaśnicy) i opony takie same na jednej osi oraz nie starte do
    łysego.


  • 14. Data: 2017-12-14 16:56:24
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-12-14 o 16:09, Poldek pisze:

    >>>> była rutynowa kontrola. Facet się nie zatrzymał. Co - mieli za nim nie
    >>>> jechać?
    >>> Juz powiedziałem co powinni zrobić. Pomyśleć zawczasu.
    >>>
    >>> PS. Właśnie słucham w TV - rozbita blokada z samochodów służbowych, 4
    >>> psów w szpitalu. Policz ile to kosztuje? A wystarczyło kilometr dalej
    >>> postawić psa z spluwą, co celniej strzela. Daliby cynk przez
    >>> krótkofalówkę a choćby przez komórkę, pies rozwaliłby oponę i po
    >>> pościgu.
    >>
    >> Z tego co widzę po informacjach w sprawie strzelanin nie maja takich
    >> co potrafili by strzelać. Co gorsza nie mają wypracowanych metod
    >> zatrzymania pojazdu przy pomocy broni.
    >> W efekcie zabili by kogoś z zatrzymywanego samochodu lub co gorsza
    >> z jakiegoś innego który przejeżdżał.
    >>
    >> Zadał bym pytanie do czego mają służyć rutynowe kontrole?
    >
    > Np. temu, żeby każdy kierujący wiedział, że rutynowa kontrola się od
    > czasu do czasu zdarza i dlatego warto mieć samochód ubezpieczony,

    Samochód warto mieć ubezpieczony nie na wypadek kontroli a na wypadek
    wypadku.

    > zapłacone OC, nie zabrane prawo jazdy, być trzeźwym w czasie jazdy, mieć
    > prawidłowo ustawione światła i wyposażenie (trójkąt, apteczka,
    > kamizelka, gaśnicy) i opony takie same na jednej osi oraz nie starte do
    > łysego.

    Jak policjanci mieli by sprawdzić na drodze ustawienie świateł?
    Dlaczego mieli by sprawdzać coś co nie jest obowiązkowe jak apteczka?
    Mam wrażenie że od tego szczekania o ekologii mocno się uwsteczniłeś.


    Pozdrawiam


  • 15. Data: 2017-12-14 17:10:45
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Thu, 14 Dec 2017 16:04:39 +0100, Poldek napisał(a):

    > Oklaski, napisy, kurtyna.

    Pieprzysz.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 16. Data: 2017-12-14 17:22:04
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: Trybun <c...@j...ru>

    W dniu 2017-12-14 o 11:17, Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2017-12-14 o 10:53, Trybun pisze:
    >> ściąganie jakichś groźnych bandytów - nie
    > A to skąd wiesz? Bo z artykułu nie wynika.
    > No i jak powinni według Ciebie zareagować? Gdyby to była Teska, to
    > może zdalnie by ją wyłączyli. :-)
    >
    > Robert


    Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu
    krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.

    Jak się powinni zachowywać - nie zaczepiać ludzi którzy nie dają im
    pretekstów i powodów do zaczepiania.


  • 17. Data: 2017-12-14 17:22:49
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: Trybun <c...@j...ru>

    W dniu 2017-12-14 o 11:58, Poldek pisze:
    > W dniu 2017-12-14 o 10:53, Trybun pisze:
    >> Tylko znowu cudem  nie pozabijali ludzi ci nasi "stróże prawa"
    >>
    >> https://wiadomosci.wp.pl/uciekal-przez-dwa-wojewodzt
    wa-rannych-czterech-policjantow-6198197773522561a
    >>
    >>
    >> Powód, - ściąganie jakichś groźnych bandytów - nie - nie zatrzymali
    >> się do "rutynowej kontroli".. q*wa, czy my żyjemy w stanie wojny żeby
    >> policja czy wojsko musieli zaczepiać ludzi na drogach?
    >>
    >
    > Jak ktoś się nie zatrzymuje, to Policjanci powinni mu pomachać
    > lizakiem "pa, pa" na drogę. Powinni kontrolować tylko tych, co sami
    > się zgłoszą i wyciągną dłonie, żeby założyć im bransoletki.


    Jak się ktoś nie zatrzymuje to policja powinna używać odpowiednich
    środków do zatrzymania, jednak musi być ważny powód takiego zatrzymywania.


  • 18. Data: 2017-12-14 17:59:37
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.12.2017 o 13:43, Poldek pisze:

    > Pytanie za 3 pkt. dlaczego człowiek nie zatrzymał się do kontroli - ?

    Obstawiam, że skoro nie podali czemu uciekał, to wyjaśnienie najbardziej
    prozaiczne jest, że obawiał się, że ma więcej niż 0,2 promila. Potem
    dmuchnął i okazało się, że nawet tyle nie miał.

    Buć może by7ło inaczej, tym niemniej obstawiam, że było jak powyżej i
    nawet jakby te 0,49 miał to w większości Europu (tej cywilizowanej) nie
    miał by żadnego powodu do obaw.

    Shrek


  • 19. Data: 2017-12-14 18:26:53
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2017-12-14 o 17:22, Trybun pisze:
    > Bo gdyby chodziło o bandytów to nie byłoby pratekstu do pisania postu
    > krytykującego zachowania się na drogach panów w niebieskich mundurach.
    No dobra, dobra... :-)
    Ale skąd to wiesz? Doświadczenie życiowe? :-)

    Robert


  • 20. Data: 2017-12-14 19:25:04
    Temat: Re: Bandytyzm na drogach
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:p0ualh$kc9$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 14.12.2017 o 13:43, Poldek pisze:
    >> Pytanie za 3 pkt. dlaczego człowiek nie zatrzymał się do kontroli -
    >> ?

    >Obstawiam, że skoro nie podali czemu uciekał, to wyjaśnienie
    >najbardziej prozaiczne jest, że obawiał się, że ma więcej niż 0,2
    >promila. Potem dmuchnął i okazało się, że nawet tyle nie miał.

    >Buć może by7ło inaczej, tym niemniej obstawiam, że było jak powyżej i
    >nawet jakby te 0,49 miał to w większości Europu (tej cywilizowanej)
    >nie miał by żadnego powodu do obaw.

    Albo by wypil dwa razy wiecej, i sie obawial, ze przekroczyl 0.5
    promila :-P


    A potem czytasz
    https://www.tvp.info/35004587/przebrani-za-policjant
    ow-porwali-zone-biznesmena-zaplacil-5-mln-zl-okupu

    I jak tu sie zatrzymac do "rutynowej" kontroli ?

    J.




strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: