-
1. Data: 2011-12-30 16:08:06
Temat: BRILUX Aketa - naprawa zapłonnika
Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>
Witam.
Padł mi układ zapłonowy (statecznik elektroniczny) w oprawie Aketa 13
firmy BRILUX. Na oko nie widać oznak zdymienia czy pęknięcia jakiegoś
elementu.
Nie mam doświadczenia w układach zasilaczy impulsowych, dlatego na
początek sprawdziłem bez wylutowywania wszystkie diody - sprawne na test
przewodzenia w jednym kierunku, kondensatory - rozwarte, dwa tranzystory
wymieniłem na nowe - MJE13003, dławik przewodzi, bezpiecznik też. Diak
DB3 wymieniony na nowy. Po podłączeniu do sieci napięcie po prostowniku
jest, pobór prądu o ile pamiętam ok. 8mA.
Testowałem świetlówkę starą i nową ze sklepu. Skrętki przewodzą. Obie
rury świecą na elektronice do kompaktu.
Macie jakieś sposoby lub pomysły na naprawę tej elektroniki? Mógłbym
wsadzić elektronikę ze świetlówki kompaktowej, ale nie mieści się.
Poniżej fotki.
http://img23.imageshack.us/img23/1989/33528195001322
918269.jpg
http://img856.imageshack.us/img856/2229/932323970013
22918270.jpg
Michał
-
2. Data: 2011-12-31 11:55:24
Temat: Re: BRILUX Aketa - naprawa zapłonnika
Od: Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>
W dniu 30.12.2011 17:08, Michał Lankosz pisze:
> kondensatory - rozwarte,
Sprawdź ich pojemności
G.B.
-
3. Data: 2011-12-31 11:58:34
Temat: Re: BRILUX Aketa - naprawa zapłonnika
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> Padł mi układ zapłonowy (statecznik elektroniczny) w oprawie Aketa 13
[...]
> przewodzenia w jednym kierunku, kondensatory - rozwarte
Jest tam kondensator szeregowo ze świetlówką?
Jeżeli jest, to może być za bardzo rozwarty.
--
Desoft
-
4. Data: 2012-01-01 15:57:02
Temat: Re: BRILUX Aketa - naprawa zapłonnika
Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>
W dniu 2011-12-31 12:58, Desoft pisze:
>> Padł mi układ zapłonowy (statecznik elektroniczny) w oprawie Aketa 13
> [...]
>> przewodzenia w jednym kierunku, kondensatory - rozwarte
>
> Jest tam kondensator szeregowo ze świetlówką?
> Jeżeli jest, to może być za bardzo rozwarty.
>
Nie chciało mi się właśnie wylutowywać tych kondensatorów. Jednak
zrobiłem to i okazało się, że wszystkie mają prawidłowe pojemności...
Zimnych lutów raczej nie ma bo już wszystko prawie przelutowałem.
Nie wiem na ile ważnym i wadliwym elementem jest dławik, nie za bardzo
jak mam go sprawdzić na przykład pod kątem przebić pomiędzy zwojami, o
ile takie uszkodzenie można brać pod uwagę w tym układzie. W każdym
razie ciągłość jest.
Mam jeszcze pomysł - jeszcze raz wymienić tranzystory na jakieś inne
(seria). Niestety oryginalne gdzieś mi się zapodziały (pół roku temu
rozebrałem tą oprawę), jednak na pewno były to MJE13003.
Michał