-
41. Data: 2010-11-28 04:56:09
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-11-27 21:28, MadMan pisze:
> jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
> nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
> uwagę?
Na to, że kupujesz furę za nie swoje. To naprawdę GRUBY sygnał ;)
> Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
> że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
> jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
> małe góreczki na 50m w górę). Jednym słowem jak jechać żeby się nie
> zabić?
Redukować jak w ręcznej skrzyni. Ja korzystałem ze starego
automata, i wrzucając "2" przy 170 zaznawałem redukcji powoli
... Nie zabiłem auta ... Jedziesz wzniesieniem w dół, redukujesz
do 2 ... i jedziesz ;) ...
A trochę DK28 zrobiłem kilometrów ... strzelam, że twoje auto
nie jest starsze od mojego (1994) ...
> No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
> prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?
RĘCZNY + P !
i nic ponadto.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
42. Data: 2010-11-28 05:50:48
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: JAM <j...@y...com>
On Nov 27, 8:41 pm, to <t...@a...xyz> wrote:
> begin megrims
>
> > A z jazdą samochodem z ręczną skrzynią, to jest tak samo jak z pływaniem
> > lub jazdą na rowerze. Choćbyś przez wiele lat tego nie robił, to nie
> > zapomnisz. Wiec się nie bój.
>
> Ale trzeba się najpierw nauczyć. ;-)
>
> --
> ignorance is bliss
A zapalac silnik nas korbe umiesz ?
JAM
-
43. Data: 2010-11-28 06:36:26
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:49:36 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>> Tak swoją drogą czytam, czytam, i nie umiem znaleźć że to na pewno CVT.
>> Na wikipedii twierdzą że to "3-speed automatic" -
>> http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Cultus
>
> http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Swift
No tak, to TY dałeś ciała :) Poczytaj o czym pisałem - Swift rocznik
_95_. Ten Swift z angielskiej Wiki to 04 i nowsze. Starsze w angielskiej
nazywają się Cultus (swoją drogą to taki Swift jak ten pierwszy Cultus
na zdjęciu).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
44. Data: 2010-11-28 06:38:22
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sun, 28 Nov 2010 04:56:09 +0100, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):
>> jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
>> nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
>> uwagę?
>
> Na to, że kupujesz furę za nie swoje. To naprawdę GRUBY sygnał ;)
Spokojnie. Dostałem pracę, a że jest dosyć daleko i z kiepskim dojazdem
to oczywiście kupuję samochód, bo rowerem jednak za daleko a komunikacją
miejską (a w szczególności PKSem którym musiałbym dojeżdżać) od jakiegoś
czasu się brzydzę.
Pożyczka zostanie spłacona już niedługo :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
45. Data: 2010-11-28 08:58:23
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>
Rafał "SP" Gil pisze:
> W dniu 2010-11-27 21:40, to pisze:
>
>>> jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
>>> nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
>>> uwagę?
>> Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...
>
> Dlaczego niby ?
>
> Pomijam przyzwyczajenia ... aktualnie wsiadając do auta, łapię kierę i
> obracam obszyciem (kręcę manetką ze względu ciągłego jeżdżenia skuterem)
> ...
>
Ty popatrz. A ja zatrzymując się samochodem wykonuję na pedale hamulca
ruch stopą jakbym wypinał but z rowerowego pedału zatrzaskowego SPD ;-)
Seco
-
46. Data: 2010-11-28 09:07:35
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: "hants" <m...@h...pl>
"MadMan" <m...@n...wp.pl> wrote in message
news:1xi596hea7gh9$.dlg@rower.power.pl...
> Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
> że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
> jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
> małe góreczki na 50m w górę).
Najpierw wylaczam OD, a po zwolnieniu do 50, wrzucam 2 i sobie spokojnie
zjezdzam.
Przy podjezdzaniu pod górkę, tez załączam 2.
> No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
> prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?
Najpierw ręczny, potem P i dopiero wtedy wyłączenie silnika. Koledzy
wyjasnili wyzej dlaczego.
-
47. Data: 2010-11-28 09:15:24
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sun, 28 Nov 2010 08:07:35 -0000, hants napisał(a):
> Najpierw ręczny, potem P i dopiero wtedy wyłączenie silnika. Koledzy
> wyjasnili wyzej dlaczego.
No OK. A jeszcze takie coś - rozumiem że z wyłączonym silnikiem mam
wajchą nie machać? Pomijam np. awaryjne włączenie N.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
48. Data: 2010-11-28 10:42:24
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2010-11-28 09:15, MadMan pisze:
> Dnia Sun, 28 Nov 2010 08:07:35 -0000, hants napisał(a):
>
>> Najpierw ręczny, potem P i dopiero wtedy wyłączenie silnika. Koledzy
>> wyjasnili wyzej dlaczego.
>
> No OK. A jeszcze takie coś - rozumiem że z wyłączonym silnikiem mam
> wajchą nie machać? Pomijam np. awaryjne włączenie N.
>
W niektórych autach jak silnik nie pracuje, to nie ruszysz wybieraka
z pozycji 'P'
-
49. Data: 2010-11-28 10:57:05
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
news:ics3fv$ivd$44@news.onet.pl...
> Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 23:02:25 +0000 osobnik zwany Wmak
> wystukał:
>
>> masti <g...@t...hell> napisał(a):
>>
>>
>>
>>> uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(
>>>
>> Mój Rover 114 z CVT miał przy wajsze biegów za literką D pozycję L i na
>> niej całkiem dobrze hamował silnikiem.
>
> hmm, ale jak? bo tam nie ma co hamować.
> nie żebym się czepiał ale pytamboniewiem
jak co?
To, ze nie ma kół zębatych, nie znaczy, ze nic nie przenosi napędu.
W uproszczeniu jest sobie pasek, na dwóch stożkach, a przełożenia zmienia
sie za pomocą przesuwania paska wzdłóż osi stożków (na jednym srednica sie
zwiększa, na drugim zmniejsza). Oba stożki jednak są przecieć stale
połączone. Wystarczy, ze zablokuje sie przesuwanie paska względem osi
stozków i mamy zablkowane przełożenie (i tak wlasnie "symuluje sie"
poszczególne biegi).
Tym samym, jeśli zblokuje sie "wirtualny bieg" to będzie hamował silnikiem.
Nie wiem jakie tam jest sprzęgło ... bo moze w tym tkwić problem, ale wątpie
żeby występował efekt wolnego koła. Najprawdopodobniej jest sprzęgło
elektromagnetyczne ale wg mnie jakie by nie bylo i tak może przeniesc moment
z kół na silnik.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
50. Data: 2010-11-28 11:02:11
Temat: Re: Automat - co i jak?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
news:icsjsl$6e7$1@node1.news.atman.pl...
>
> Redukować jak w ręcznej skrzyni. Ja korzystałem ze starego automata, i
> wrzucając "2" przy 170 zaznawałem redukcji powoli ... Nie zabiłem auta ...
> Jedziesz wzniesieniem w dół, redukujesz do 2 ... i jedziesz ;) ...
Powiem więcej.
W manualu prędzej zabijesz auto taką redukcją niż w automacie.
W automacie w zasadzie nic nie odbywa sie mechanicznie za pomocą lewarka.
Nad każdym Twoim ruchem czuwa elektronika.
Jeśli spróbujesz wbić zbyt niski bieg przy zbyt wysokiej prędkości, skrzynia
po prostu oleje Twoje polecenie i zrobi to dopiero, kiedy prędkość auta
spadnie do takiej prędkości, kiedy prędkość obrotowa silnika przy danym
przełożeniu i prędkości samochodu nie przekroczy odciencia obrotów silniku.
W manualu przy odrobinie siły wrzucisz jedynke przy 150km/h ;-) w automacie
"to se ne da".
ps. oczywiście, dopóki coś sie w elektronice nie zepsuje ;-)
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka