W dniu 2014-08-20 16:21, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "Trybun" <I...@j...com>
>
>>>>
>>>> Niestety, nie ogarniasz dużo rzeczy, ale to już nie moja wina. A
>>>> sprawa jest prosta - sporo chamstwa próbuje w usenacie realizować
>>>> swoje upodobania, czy styl bycia.
>>>> Nie wiem z jakiego pochodzą, i tak nawiasem nie ma to żadnego
>>>> znaczenia. Chyba nie porównujesz tych nazw do debilnych "długich
>>>> łikendów", o przepraszam - weekendów", czy "gryli-grili" którymi
>>>> ktoś próbuje odebrać Polakom ich "ruszty"?
>>>>
>>>
>>> Widzę, że masz jakieś kompleksy :-)
>>
>> Ty w ogóle potrafisz dyskutować nie używając argumentów ad personam w
>> stosunku do adwersarza? Nie lepiej się zastanowić kto Ci, i po co
>> robi pranie mózgu?
>
> Ty mi zrobiłeś bo masz kompleksy :-)

Gadanie.. Kto się próbuje dowartościować tymi grilami/grylami, czy
bzdurnymi zwrotami typu "długi weekend" itd? Tak, tak - tylko "papuga"
albo ktoś z kompleksami. W tym wypadku - z kompleksami polskości.