eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAutko za tysiaka › Re: Autko za tysiaka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "GB" <g...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Autko za tysiaka
    Date: Thu, 06 May 2010 12:22:40 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 27
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <f...@o...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1273141361 24883 213.180.130.18 (6 May 2010 10:22:41 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 6 May 2010 10:22:41 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 156.17.15.129, 10.174.28.56
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.9) Gecko/20100315
    Firefox/3.5.9 ( .NET CLR 3.5.30729)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2277807
    [ ukryj nagłówki ]

    > W tak stare samochody nikt nie inwestuje i w wiÄ&#65533;kszoĹ&#65533;ci w nich nic
    siÄ&#65533;
    > nie naprawia. One jeĹźdĹźÄ&#65533; aĹź do awarii albo rozsypania siÄ&#65533; ...

    To co trzeba się naprawia (zakładając że trafisz na dobry egzemplarz). Mam
    Kadetta którym gościu jeździł aż sobie kupił nowy samochód, a do tego czasu
    używał go regularnie i większość napraw wykonywał sam i z tego co widzę w miarę
    solidnie. Weź też pod uwagę że przy samochodzie za 1000 PLN sprzedającemu nie
    opłaca się podrasowywać samochodu, więc większa szansa że naprawdę kupujesz to
    co widzisz (choć wygląda jak wygląda), a nie np. zespawaną/znitowaną z dwóch
    powypadkowych "nówkę po okazyjnej cenie". Żeby nie było - to co opisuje to
    autentyk z Wrocławia, a fakt że samochód był zrobiony z dwóch wyszedł w czasie
    tragicznego wypadku, w czasie którego się po prostu rozpadł na dwie połowy a
    pasażerowie po prostu się wysypali. I założę się że kosztował duuużo ponad 1000
    PLN, bo tyle starczyłoby (parę lat temu) najwyżej na nity i późniejsze
    lakierowanie, choć pewnie nawet nie na to

    Również w tym co mówisz o "trumnach" jest spora przesada. Większość elementów
    odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w miarę łatwo sprawdzić (przede wszystkim
    sprawność hamulców, luzy, stan przewodów z płynem hamulcowym, brak dziur i
    blachę nieskorodowaną w krytycznych miejscach). Fakt, nieco gorzej np. z
    poduszkami, no ale czego chcesz wymagać za 1000 PLN.

    pozdrawiam,
    G.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: