-
11. Data: 2013-10-08 12:10:41
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: IDKrzych <n...@p...onet.pl>
W dniu 2013-10-08 11:26, Budzik pisze:
>> A "tablety z biedronki" lub te trochę lepsze to zawsze jednak inna liga
>> i ich do porównań nie ma co brać.
>
> Dlaczego?
> Jeżeli sprzet ma porównywalne bebechy to gdzie ta róznica?
Ale nie mają ... jeżeli mówimy o tych najtańszych - to nie ma czarów,
muszę mieć kiepskie ekrany i słabe procesory itd. Czasami zdarzy się
model z jednym elementem przyzwoitej jakości.
Średnia półka cenowa: już lepiej, częściej trafiamy na modele z kilkoma
dobrej jakości parametrami (np. tanie Kiano)
Jednak TOPOWE modele GŁÓWNYCH producentów są w podobnej cenie. A dzięki
istnieniu tych mniejszych i tańszych możemy liczyć na zmianę polityk
cenowych.
I jeszcze: osobiście bym Galaxy porównywał do takiego np. Kiano. Wspólny
ekosystem pozwala jakoś obiektywnie ocenić różnice i funkcjonalności,
ale już żadnego z nich nie porównywałbym do iPadów.
Nie w znaczeniu, że są gorsze (czy lepsze). Są inne.
Tutaj świadomy technologicznie klient najpierw wybiera ten ekosystem -
wybór sprzętu jest już wtórny i na nic porównania.
--
IDKrzych
"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy
- ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie
wielowymiarowym,
w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."
(S. Lem 1999)
-
12. Data: 2013-10-08 12:30:01
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: Paweł Kierski <n...@p...net>
W dniu 2013-10-08 11:34, Stachu 'Dozzie' K. pisze:
> On 2013-10-08, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>> Osobnik posiadający mail n...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>
>>> A "tablety z biedronki" lub te trochę lepsze to zawsze jednak inna liga
>>> i ich do porównań nie ma co brać.
>>
>> Dlaczego?
>> Jeżeli sprzet ma porównywalne bebechy to gdzie ta róznica?
>
> Te z biedronki nie mają bebechów porównywalnych z tym, co się zaczyna od
> 600zł. Ekran oporowy zamiast pojemnościowego z obsługą multitouch,
> bateria 1500mAh wytrzymująca może godzinę pracy, procesor za wolny na
> Androida, za mało RAM-u i tak dalej.
>
To ja jeszcze dodam - skonfigurowanie systemu (żeby z tego sprzętu
wyciągnąć sensowne możliwości) i szanse na jego aktualizację. Za to też
trzeba zapłacić. No i jeszcze jakość wykonania obudowy, co nie zawsze
jest takie oczywiste, a też ważne - nie lubię, jak mi się sprzęt po
trzech miesiącach rozkleja.
--
Paweł Kierski
n...@p...net
-
13. Data: 2013-10-08 13:30:32
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Marek Borowski" <m...@x...com> napisał w wiadomości
> Apple robi dobracowane
> rozwiazania, mozna sie wielu rzeczy czepiac ale uzytkowo sa jedne
> z lepszych.
Dasz se rece uciac?
-
14. Data: 2013-10-08 13:34:43
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: wloochacz <w...@n...spam.gmail.com>
W dniu 2013-10-08 11:34, Stachu 'Dozzie' K. pisze:
> On 2013-10-08, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>> Osobnik posiadający mail n...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>
>>> A "tablety z biedronki" lub te trochę lepsze to zawsze jednak inna liga
>>> i ich do porównań nie ma co brać.
>>
>> Dlaczego?
>> Jeżeli sprzet ma porównywalne bebechy to gdzie ta róznica?
>
> Te z biedronki nie mają bebechów porównywalnych z tym, co się zaczyna od
> 600zł.
Zapędziłeś się odrobinę...
> Ekran oporowy zamiast pojemnościowego z obsługą multitouch,
> bateria 1500mAh wytrzymująca może godzinę pracy, procesor za wolny na
> Androida, za mało RAM-u i tak dalej.
Aktualnie w biedronce można kupić Acera Iconia Tab B1-A71 i tak:
Ekran: LCD/TN dotykowy, pojemnościowy, obsługa multidotyk
Bateria: 2710 mAh
Procesor: Mediatek MTK 8317T 1,2 GHz
RAM: 512 MB DDR3
Jest to budżetówka, a bebechy faktycznie nie robią wrażenia - ale na
pewno nie taka mizerna jak próbujesz to przedstawić.
Umówmy się - ten sprzęt kosztuje tylko 449 zł i za tę cenę dostaję się
to co się dostaje.
--
wloochacz
-
15. Data: 2013-10-08 13:50:00
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Paweł Kierski" <n...@p...net> napisał w wiadomości
news:l30f1d$a1g$1@somewhere.invalid...
>W dniu 2013-10-07 21:26, Przemek O pisze:
>> W dniu 2013-10-07 19:07, A.L. pisze:
>>> Dosyc ciekawy artykul w ZDNet o rynku tabletow w Polsce
>>>
>>> http://tinyurl.com/owb2qaf
>>
>> ??? Co w tym ciekawego?
>>
>> Chyba to że Polacy w odróżnieniu od Amerykanów kupują sprzęt patrząc
>> przez pryzmat przydatności, ew. stosunku ceny do możliwości, a nie na
>> markę i związany z nią snobizm.
>
> Dodatkowo w USA cena iCośtam w porównaniu do zarobków jest pewnie na
> tyle niska, że nie specjalnie robi różnicę. Gdyby w Polsce podzielić
> ceny tabletów przez 3 lub 5, to mało kto brałby tablet za 50zł, gdy
> może mieć coś lepszej jakości za 300-400zł.
Ten za 50 po prostu najzwyczajnie nie budzilby odrobiny zaufania.
-
16. Data: 2013-10-08 15:00:14
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid napisał(a) w
poprzednim odcinku co następuje:
>>> A "tablety z biedronki" lub te trochę lepsze to zawsze jednak inna
>>> liga i ich do porównań nie ma co brać.
>>
>> Dlaczego?
>> Jeżeli sprzet ma porównywalne bebechy to gdzie ta róznica?
>
> Te z biedronki nie mają bebechów porównywalnych z tym, co się zaczyna
> od 600zł. Ekran oporowy zamiast pojemnościowego z obsługą multitouch,
> bateria 1500mAh wytrzymująca może godzinę pracy, procesor za wolny na
> Androida, za mało RAM-u i tak dalej.
>
Ok, ja o takich nie myslałem.
Bardziej - po co kupowac ipada za 1000 skoro to samo mozna miec za 600zł.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw
-
17. Data: 2013-10-09 10:40:07
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: Paweł Kierski <n...@p...net>
W dniu 2013-10-08 13:50, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Paweł Kierski" <n...@p...net> napisał w wiadomości
> news:l30f1d$a1g$1@somewhere.invalid...
>> W dniu 2013-10-07 21:26, Przemek O pisze:
>>> W dniu 2013-10-07 19:07, A.L. pisze:
>>>> Dosyc ciekawy artykul w ZDNet o rynku tabletow w Polsce
>>>>
>>>> http://tinyurl.com/owb2qaf
>>>
>>> ??? Co w tym ciekawego?
>>>
>>> Chyba to że Polacy w odróżnieniu od Amerykanów kupują sprzęt patrząc
>>> przez pryzmat przydatności, ew. stosunku ceny do możliwości, a nie na
>>> markę i związany z nią snobizm.
>>
>> Dodatkowo w USA cena iCośtam w porównaniu do zarobków jest pewnie na
>> tyle niska, że nie specjalnie robi różnicę. Gdyby w Polsce podzielić
>> ceny tabletów przez 3 lub 5, to mało kto brałby tablet za 50zł, gdy
>> może mieć coś lepszej jakości za 300-400zł.
>
> Ten za 50 po prostu najzwyczajnie nie budzilby odrobiny zaufania.
A telefon komórkowy "do dzwonienia" za 50zł (dobra - 70-80 zł) nie
budzi? I to nawet tzw. markowe:
http://www.skapiec.pl/site/cat/200/filtr/_1123,1128,
4548_0_0_0_0_0_0_0_0-80_0/cena
--
Paweł Kierski
n...@p...net
-
18. Data: 2013-10-09 15:25:38
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: darekm <d...@e...com>
On 2013-10-08 00:31, IDKrzych wrote:
>> Dosyc ciekawy artykul w ZDNet o rynku tabletow w Polsce
>>
>> http://tinyurl.com/owb2qaf
>>
>> "In Poland, some of the biggest tablet makers are the ones you've
>> never heard of"
>>
>> "According to IDC, Apple leads the tablet market with a 32.4 percent
>> share of global sales, but in Poland, the iPad only accounts for 5.5
>> percent of the slate market and is surpassed by Acer, with a 5.8
>> percent market share in the country. (Globally, Acer's market share is
>> one-10th of Apple's at 3.1 percent.)
>>
>> As with smartphones, Poles seem to value price over global brand
>> prestige when buying their tablets..."
>>
>> A.L.
>>
>
> Osobiście nie widzę w nim nic ciekawego. Poza stwierdzaniem dość
> oczywistych faktów, jest pełen sprzeczności, jak to słusznie w
> komentarzach ktoś zauważył.
Ciekawe jest zdziwienie że coś istotnego (znaczące liczby) może się
dziać inaczej niż w USA. Sensowniejszy jest cytowany artykuł o znacznej
nadreprezentacji Microsoft Phone na rynku polskim. Z resztą czemu się
dziwić. Polska ma długą tradycję bycia niezależnym rynkiem: znaczna
część komputerów co C brand, sporo oprogramowania jest własnego, główni
dystrybutorzy są narodowymi graczami, dobrze że z tabletami jest tak samo.
> Skoro Apple ma niby tylko 5%, a Android 40% rynku, to co jest u licha
> zainstalowane na pozostałych? ;)
>
> No i chyba autor nie znał specyfiki sprzedaży jaka występuje w Polsce.
> Mam na myśli promocje marketowe "wciskające" tanie proste tablety na
> wszelakie komunie, święta i początek roku szkolnego (do tego telekomy z
> promocjami - taka sytuacja ;) )
Takie promocje dzieją się na każdym rynku. Teraz każdy chce przejąć na
własność nowy kawałek tortu - patrz Tesco.
> IMHO większość ofiar tych akcji, ani nie potrzebowała takich urządzeń,
> ani ich nie wykorzystuje na co dzień - zalegają jakieś biurka i szuflady
> (o ile w ogóle jeszcze działają przy jakości "tabletów" za 150zł). Ot
> taki chwilowo modny gadżet.
tak działa biznes, co w tym dziwnego. Jednorazowe "śrubokręty" do
dzisiaj można kupić w hipermarketach widać jest taka potrzeba aby było
tanio i brak potrzeby aby działało. Z drugiej strony nie każdy kto kupił
malucha potem sięga po mercedesa.
>
> Sam jestem w ogóle nie reprezentatywny dla rynku - bo mam iPada oraz 2
> tablety z Win8 ... 0 Andków ;) Czyli jakoś zupełnie odwrotnie niż
> większość rynku. No ale ja naprawdę wykorzystuję i to dość intensywnie
> wszystkie trzy. Są mi wręcz niezbędne do pracy.
> Na gadżety dla mody lub szpanu u mnie nie ma miejsca ;)
>
Czyli tablety są potrzebne, trzeba tylko ustalić jakie ma mieć
optymalnie wymiary, funkcjonalność, wydajność itp. Marka jest czymś
wtórnym, potrzebna tym, którzy nie potrafią/nie chcą sami wybierać.
--
Darek
-
19. Data: 2013-10-09 20:43:58
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Paweł Kierski" <n...@p...net> napisał w wiadomości
news:l334pc$8bl$1@somewhere.invalid...
>W dniu 2013-10-08 13:50, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Paweł Kierski" <n...@p...net> napisał w wiadomości
>> news:l30f1d$a1g$1@somewhere.invalid...
>>> W dniu 2013-10-07 21:26, Przemek O pisze:
>>>> W dniu 2013-10-07 19:07, A.L. pisze:
>>>>> Dosyc ciekawy artykul w ZDNet o rynku tabletow w Polsce
>>>>>
>>>>> http://tinyurl.com/owb2qaf
>>>>
>>>> ??? Co w tym ciekawego?
>>>>
>>>> Chyba to że Polacy w odróżnieniu od Amerykanów kupują sprzęt patrząc
>>>> przez pryzmat przydatności, ew. stosunku ceny do możliwości, a nie na
>>>> markę i związany z nią snobizm.
>>>
>>> Dodatkowo w USA cena iCośtam w porównaniu do zarobków jest pewnie na
>>> tyle niska, że nie specjalnie robi różnicę. Gdyby w Polsce podzielić
>>> ceny tabletów przez 3 lub 5, to mało kto brałby tablet za 50zł, gdy
>>> może mieć coś lepszej jakości za 300-400zł.
>>
>> Ten za 50 po prostu najzwyczajnie nie budzilby odrobiny zaufania.
>
> A telefon komórkowy "do dzwonienia" za 50zł (dobra - 70-80 zł) nie
> budzi? I to nawet tzw. markowe:
> http://www.skapiec.pl/site/cat/200/filtr/_1123,1128,
4548_0_0_0_0_0_0_0_0-80_0/cena
A guzik do kurtki za 25groszy?
Sorry, ale wlasnie wpisales sie w mase lemwskich idiotow.
-
20. Data: 2013-10-09 22:56:55
Temat: Re: Artykul o rynku tabletow w Polsce
Od: Przemek O <p...@o...eu>
W dniu 2013-10-07 23:57, Marek Borowski pisze:
> On 10/7/2013 9:26 PM, Przemek O wrote:
>> W dniu 2013-10-07 19:07, A.L. pisze:
>>> Dosyc ciekawy artykul w ZDNet o rynku tabletow w Polsce
>>>
>>> http://tinyurl.com/owb2qaf
>>
>> ??? Co w tym ciekawego?
>>
>> Chyba to że Polacy w odróżnieniu od Amerykanów kupują sprzęt patrząc
>> przez pryzmat przydatności, ew. stosunku ceny do możliwości, a nie na
>> markę i związany z nią snobizm.
> E tam snobizm. Jak ktos nie jest centusiem i lubi miec zwiekszone
> szanse dobrej jakosci to od razu jest snobem ? Apple robi dobracowane
> rozwiazania, mozna sie wielu rzeczy czepiac ale uzytkowo sa jedne
> z lepszych. A ze patrzac po specyfikacji technicznej nieco drozej ?
> No coz, tzw marka tez ma swoja wartosc.
To nie do końca tak z tym snobizmem.
Są ludzie dla ktorych wybór produktów Apple jest podyktowany potrzebą i
to jest ok. Co innego ludzie ktorzy kupują jabłko bo jest trendi i inni
mają, a faktycznie nie odczują różnicy pomiędzy nim a produktem z
biedronki :) (oczywiscie przesadzam).
Trzeba te sprawy rozróżnić i mieć do tego zdrowe podejście.
Ja np. nie kupię appla z prostej przyczyny, a mianowicie obracam sie w
środowisku produktów M$a, więc nie potrzebuję iCzegośtam, i bez
znaczenia byłaby jego cena czy jakość.
pozdrawiam,
Przemek O.