eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAkumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 41. Data: 2024-12-08 18:39:10
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    W dniu 8.12.2024 o 17:27, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    > W dniu 4 gru 2024 o 06:06, Wiesiaczek pisze:
    >
    >>>> Udało się na pewno i do tego wielokrotnie.
    >>>> Co w tym pomyśle jest złego?
    >
    >>> Nie do każdego ołowiowego akumulatora to dobre...
    >
    >> Nie znam żadnego, któremu mogło by to zaszkodzić.
    >
    > Należy dobrać stosowną żarówkę do danego akumulatora?...

    Nawet biorąc mały akumulator samochodowy, np. 35 Ah, żeby przekroczyć
    prąd ładowania należało by wziąć żarówkę 3,5 A x 230 V = 805 W.
    Będzie trudno taką znaleźć :)


    > Akumulatory mają różną pojemność i różne rezystancje wewnętrzne
    > oraz różne sumaryczne napięcia... (zwykle nominalnie 6V albo 12V)

    Często tak bywa :)

    > Mając trochę wprawy, wiedzy i mierniki (przede wszystkim woltomierz
    > i amperomierz) można coś takiego uczynić, ale nie jest to uniwersalne
    > rozwiązanie. Ogólnie trzeba utrzymać napięcie nie większe niż 14.4V
    > dla 12V akumulatora i prąd nie większy niż dziesięciogodzinny (dla
    > 80Ah to 8A) do częstego ładowania bądź jednogodzinny (80A dla 80Ah)
    > do sporadycznego ładowania przy którym mile widziana jest chyba
    > kontrola temperatury...

    Błądzisz.
    Jeśli napięcie będzie niższe/równe 14,4 V to takiego akumulatora
    praktycznie nigdy nie naładujesz.

    >
    > Do Twego akumulatora taka żarówka -- inna do innego...

    Owszem. 100W żarówka pobiera prąd niecałe 0,5 A.
    I taki będzie prąd ładowania akumulatora.
    No i takim prądem można ładować każdy akumulator, kwestia czasu.

    Chyba, że 0,5A będzie za duży dla jakiegoś akumulatorka (ołowiowego) ale
    takiego (5 Ah) w życiu nie spotkałem :)
    Wtedy należy wziąć żarówkę 60 W albo nawet świecznikową 15 W :)))

    > Napięcie można zmniejszyć dowolnymi metodami -- oby do
    > odpowiedniej wartości... Dedykowane ładowarki dobiorą
    > napięcie (zatem i natężenie prądu) optymalnie bez angażowania
    > umysłu ładowacza... (w zamian zaangażują pieniądze tegoż ładowacza?)

    Nie ma potrzeby, żeby zmniejszać napięcie. Wystarczy, że prąd jest
    ograniczony.

    Ot, i wszystko! :)))

    --
    Wiesiaczek - dziś z podkarpackiej wsi
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
    Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!

    Wiele informacji, które przekazują polskie i amerykańskie media oraz
    przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie
    doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony USA i
    Rzeczpospolitej Polskiej.


  • 42. Data: 2024-12-09 10:38:08
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 8 Dec 2024 18:39:10 +0100, Wiesiaczek wrote:
    > W dniu 8.12.2024 o 17:27, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >> W dniu 4 gru 2024 o 06:06, Wiesiaczek pisze:
    >>
    >>>>> Udało się na pewno i do tego wielokrotnie.
    >>>>> Co w tym pomyśle jest złego?
    >>
    >>>> Nie do każdego ołowiowego akumulatora to dobre...
    >>
    >>> Nie znam żadnego, któremu mogło by to zaszkodzić.
    >>
    >> Należy dobrać stosowną żarówkę do danego akumulatora?...
    >
    > Nawet biorąc mały akumulator samochodowy, np. 35 Ah, żeby przekroczyć
    > prąd ładowania należało by wziąć żarówkę 3,5 A x 230 V = 805 W.
    > Będzie trudno taką znaleźć :)

    No ale to wtedy w drugą stronę - chciałbyś ładować te 3A, to trzeba
    zarówek na 700W, i 660W idzie w koszty :-)

    >> Mając trochę wprawy, wiedzy i mierniki (przede wszystkim woltomierz
    >> i amperomierz) można coś takiego uczynić, ale nie jest to uniwersalne
    >> rozwiązanie. Ogólnie trzeba utrzymać napięcie nie większe niż 14.4V
    >> dla 12V akumulatora i prąd nie większy niż dziesięciogodzinny (dla
    >> 80Ah to 8A) do częstego ładowania bądź jednogodzinny (80A dla 80Ah)
    >> do sporadycznego ładowania przy którym mile widziana jest chyba
    >> kontrola temperatury...
    >
    > Błądzisz.
    > Jeśli napięcie będzie niższe/równe 14,4 V to takiego akumulatora
    > praktycznie nigdy nie naładujesz.

    https://www.youtube.com/watch?v=48HG4XBb7z4

    Jakies 24-48h i naładujesz.

    Albo ... dwa tygodnie
    https://www.youtube.com/watch?v=ug-T-2Oh8ZA

    jak sie ktos znudzi, to niech przewinie do 9:20

    >> Napięcie można zmniejszyć dowolnymi metodami -- oby do
    >> odpowiedniej wartości... Dedykowane ładowarki dobiorą
    >> napięcie (zatem i natężenie prądu) optymalnie bez angażowania
    >> umysłu ładowacza... (w zamian zaangażują pieniądze tegoż ładowacza?)
    >
    > Nie ma potrzeby, żeby zmniejszać napięcie. Wystarczy, że prąd jest
    > ograniczony.
    >
    > Ot, i wszystko! :)))

    Ale trzeba ten prąd kiedyś wyłączyc.

    J.



  • 43. Data: 2024-12-09 15:19:58
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 6 Dec 2024 20:26:47 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan Arnold Ziffel napisał:
    >>> A tak w ogóle, to o co Tobie chodzi?
    >>
    >> O odrobinę odpowiedzialności w pisaniu takich rad.
    >> Ktoś głupi jeszcze skorzysta.
    >
    > Już dawno skorzystał. Pół wieku temu ojciec przywiózł z Moskwy
    > radyjko na baterię. Dziewięciowoltową. A nawet na akumulator,
    > bo był też do radia dołączony. I ładowarka. Ładowarka miała
    > we wtyczce sieciowej opornik, kondensator i diodę germanową
    > (na giermańcach z NRD zapewne). A na drugim końcu kabla takie
    > zwykłe złącze do bateri, niczym nie osłonięte. Włożyłem wtyczkę
    > do gniazdka i chciałem podpiąć akumulator. Zdrowo mie przy tym
    > telepnęło.
    >
    > Ruskie myślenie tak właśnie wygląda. My ich nie zrozumiemy, oni
    > nie wiedzą, o co nam chodzi. Tego się nie zmieni.

    Spokojnie spokojnie - to się kiedyś zmieni. Ale najwyraźniej jeszcze
    nie teraz.

    Chociaż ... kiedyś się dziwiłem, jak ruski turbopatriota może w TV
    godzinę czy dwie nap* na patriotyczne tematy, a ludzie to słuchają.
    Ale jak patrzę na TVN24 ... tam chyba bywaja godzinne polityczne
    dyskusje, i ktos to ogląda. Big Brothera też oglądali.

    A wracając do w/w ładowarki ... ona chyba nikogo nie zabiła, bo by
    zmienili. Opornik widać na tyle duży, ze prąd nieduży, powiedzmy 15mA,
    w sam raz do małego akumulatorka. Raczej nie zabije.
    A jak kogoś trzepnie ... a czemu obywatel nie przeczytał instrukcji,
    tam wyraźnie napisane, że napierw kabelek podłączamy do
    radia/akumulatora, a potem wsadzamy do sieci :-)

    Zresztą "zasilacze beztransformatorowe" to chyba nie radziecki pomysł,
    tylko zachodni. A co najmniej znają.
    Kapitalizm - jak można zaoszczędzić parę centów, to zaoszczędzą :-)

    Tylko chyba jakoś bardziej uważają w projekcie, bo ewentualne
    odszkodowanie w USA byłoby wysokie ... widać nie było odszkodowań.

    Nawet jedną taką ładowarkę widziałem ... bez kabelka, ogniwa się
    wsadzało do ładowarki, od strony pinów sieciowych - aby wsadzic lub
    wyjąc ogniwa, trzeba wyciągnąc ładowarkę z gniazdka, nie kopnie :-)

    J.


  • 44. Data: 2024-12-09 15:28:25
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    W dniu 9.12.2024 o 10:38, J.F pisze:
    > On Sun, 8 Dec 2024 18:39:10 +0100, Wiesiaczek wrote:
    >> W dniu 8.12.2024 o 17:27, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >>> W dniu 4 gru 2024 o 06:06, Wiesiaczek pisze:
    >>>
    >>>>>> Udało się na pewno i do tego wielokrotnie.
    >>>>>> Co w tym pomyśle jest złego?
    >>>
    >>>>> Nie do każdego ołowiowego akumulatora to dobre...
    >>>
    >>>> Nie znam żadnego, któremu mogło by to zaszkodzić.
    >>>
    >>> Należy dobrać stosowną żarówkę do danego akumulatora?...
    >>
    >> Nawet biorąc mały akumulator samochodowy, np. 35 Ah, żeby przekroczyć
    >> prąd ładowania należało by wziąć żarówkę 3,5 A x 230 V = 805 W.
    >> Będzie trudno taką znaleźć :)
    >
    > No ale to wtedy w drugą stronę - chciałbyś ładować te 3A, to trzeba
    > zarówek na 700W, i 660W idzie w koszty :-)

    Nie pisałem, że jest to rozwiązanie profesjonalne ale w wykonaniu
    amatorskim spełnia się w 100%.
    Bez obawy możesz ładować również duże akumulatory w ten sposób, to tylko
    funkcja czasu i i to wszystko.


    >>> Mając trochę wprawy, wiedzy i mierniki (przede wszystkim woltomierz
    >>> i amperomierz) można coś takiego uczynić, ale nie jest to uniwersalne
    >>> rozwiązanie. Ogólnie trzeba utrzymać napięcie nie większe niż 14.4V
    >>> dla 12V akumulatora i prąd nie większy niż dziesięciogodzinny (dla
    >>> 80Ah to 8A) do częstego ładowania bądź jednogodzinny (80A dla 80Ah)
    >>> do sporadycznego ładowania przy którym mile widziana jest chyba
    >>> kontrola temperatury...
    >>
    >> Błądzisz.
    >> Jeśli napięcie będzie niższe/równe 14,4 V to takiego akumulatora
    >> praktycznie nigdy nie naładujesz.
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=48HG4XBb7z4
    >
    > Jakies 24-48h i naładujesz.
    >
    > Albo ... dwa tygodnie
    > https://www.youtube.com/watch?v=ug-T-2Oh8ZA
    >
    > jak sie ktos znudzi, to niech przewinie do 9:20

    Nie oglądałem, za dużo reklam.
    Nie spodziewam się tam też niczego odkrywczego, ale może streścisz?


    >>> Napięcie można zmniejszyć dowolnymi metodami -- oby do
    >>> odpowiedniej wartości... Dedykowane ładowarki dobiorą
    >>> napięcie (zatem i natężenie prądu) optymalnie bez angażowania
    >>> umysłu ładowacza... (w zamian zaangażują pieniądze tegoż ładowacza?)
    >>
    >> Nie ma potrzeby, żeby zmniejszać napięcie. Wystarczy, że prąd jest
    >> ograniczony.
    >>
    >> Ot, i wszystko! :)))
    >
    > Ale trzeba ten prąd kiedyś wyłączyc.

    Najlepiej po naładowaniu, tak jak większość prostowników do ładowania
    akumulatorów.
    O to chodziło?

    --
    Wiesiaczek - dziś z podkarpackiej wsi
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
    Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!

    Wiele informacji, które przekazują polskie i amerykańskie media oraz
    przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie
    doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony USA i
    Rzeczpospolitej Polskiej.


  • 45. Data: 2024-12-09 15:34:43
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 08.12.2024 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
    [...]
    > Owszem. 100W żarówka pobiera prąd niecałe 0,5 A.
    > I taki będzie prąd ładowania akumulatora.

    Zapomniałeś o diodzie. Będzie jakieś 300 mA.

    P.P.


  • 46. Data: 2024-12-09 15:44:38
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 9 Dec 2024 15:34:43 +0100, Paweł Pawłowicz wrote:
    > W dniu 08.12.2024 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
    > [...]
    >> Owszem. 100W żarówka pobiera prąd niecałe 0,5 A.
    >> I taki będzie prąd ładowania akumulatora.
    >
    > Zapomniałeś o diodzie. Będzie jakieś 300 mA.

    Zarówka nierozgrzana przepuści większy prąd :-)

    J.


  • 47. Data: 2024-12-09 16:08:45
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 9 Dec 2024 15:28:25 +0100, Wiesiaczek wrote:
    > W dniu 9.12.2024 o 10:38, J.F pisze:
    >> On Sun, 8 Dec 2024 18:39:10 +0100, Wiesiaczek wrote:
    >>> W dniu 8.12.2024 o 17:27, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >>>> W dniu 4 gru 2024 o 06:06, Wiesiaczek pisze:
    >>>>
    >>>>>>> Udało się na pewno i do tego wielokrotnie.
    >>>>>>> Co w tym pomyśle jest złego?
    >>>>
    >>>>>> Nie do każdego ołowiowego akumulatora to dobre...
    >>>>
    >>>>> Nie znam żadnego, któremu mogło by to zaszkodzić.
    >>>>
    >>>> Należy dobrać stosowną żarówkę do danego akumulatora?...
    >>>
    >>> Nawet biorąc mały akumulator samochodowy, np. 35 Ah, żeby przekroczyć
    >>> prąd ładowania należało by wziąć żarówkę 3,5 A x 230 V = 805 W.
    >>> Będzie trudno taką znaleźć :)
    >>
    >> No ale to wtedy w drugą stronę - chciałbyś ładować te 3A, to trzeba
    >> zarówek na 700W, i 660W idzie w koszty :-)
    >
    > Nie pisałem, że jest to rozwiązanie profesjonalne ale w wykonaniu
    > amatorskim spełnia się w 100%.
    > Bez obawy możesz ładować również duże akumulatory w ten sposób, to tylko
    > funkcja czasu i i to wszystko.

    Nie mówię nie, ale w rozwiązaniu amatorskim mam prostownik, lub
    ładowarkę, czasem zasilacz od laptopa czy od peceta.

    no ale w sytuacji awaryjnej może bym i zrobił ... tylko skąd dioda w
    sytuacji awaryjnej ...

    >>>> Mając trochę wprawy, wiedzy i mierniki (przede wszystkim woltomierz
    >>>> i amperomierz) można coś takiego uczynić, ale nie jest to uniwersalne
    >>>> rozwiązanie. Ogólnie trzeba utrzymać napięcie nie większe niż 14.4V
    >>>> dla 12V akumulatora i prąd nie większy niż dziesięciogodzinny (dla
    >>>> 80Ah to 8A) do częstego ładowania bądź jednogodzinny (80A dla 80Ah)
    >>>> do sporadycznego ładowania przy którym mile widziana jest chyba
    >>>> kontrola temperatury...
    >>>
    >>> Błądzisz.
    >>> Jeśli napięcie będzie niższe/równe 14,4 V to takiego akumulatora
    >>> praktycznie nigdy nie naładujesz.
    >>
    >> https://www.youtube.com/watch?v=48HG4XBb7z4
    >>
    >> Jakies 24-48h i naładujesz.
    >>
    >> Albo ... dwa tygodnie
    >> https://www.youtube.com/watch?v=ug-T-2Oh8ZA
    >>
    >> jak sie ktos znudzi, to niech przewinie do 9:20
    >
    > Nie oglądałem, za dużo reklam.
    > Nie spodziewam się tam też niczego odkrywczego, ale może streścisz?

    a) rozładowany aku w samochodzie, 20h w trasie, i gęstość z powrotem
    1.27. Alternator na początku ładuje mocno, ale potem napięcie 14.2V i
    prąd spada ponizej 1A ... ale 20h to jednak 20Ah dopchnięte do
    wstępnie naładowanego akumulatora w pierwszych godzinach

    b) ładowarka "automatyczna" typu Lidl/Biedronka, dochodzi do napięcia
    14.4V lub 14.7V w trybie "zimowym", po czym przechodzi do trybu
    podtrzymania. Prąd spada, trudno powiedzieć do ilu, ale nawet 0.1A
    coś tam doładuje ... tylko potrzebuje długiego czasu :-)

    >>>> Napięcie można zmniejszyć dowolnymi metodami -- oby do
    >>>> odpowiedniej wartości... Dedykowane ładowarki dobiorą
    >>>> napięcie (zatem i natężenie prądu) optymalnie bez angażowania
    >>>> umysłu ładowacza... (w zamian zaangażują pieniądze tegoż ładowacza?)
    >>>
    >>> Nie ma potrzeby, żeby zmniejszać napięcie. Wystarczy, że prąd jest
    >>> ograniczony.
    >>>
    >>> Ot, i wszystko! :)))
    >>
    >> Ale trzeba ten prąd kiedyś wyłączyc.
    >
    > Najlepiej po naładowaniu, tak jak większość prostowników do ładowania
    > akumulatorów.
    > O to chodziło?

    Chodziło o to, ze trzeba pójść i zobaczyć czy się już naładował.
    Czasem to parę kroków, czasem dalej.
    W "zwykłym prostowniku" prąd samoczynnie spada, może nie do zera, ale
    spada istotnie.
    W żarówkowym nie spada. A do garażu się schodzić co 2 godziny nie chce
    :-)
    No i aku się dużym prądem może ładować cała noc, dobę czy dwie ...
    Samochodowemu 0.5A raczej mało zaszkodzi, ale motocyklowy pojemność ma
    znacznie mniejszą :-)

    A w dodatku może być żelowy czy AGM.

    J.


  • 48. Data: 2024-12-09 16:08:47
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    W dniu 9.12.2024 o 15:44, J.F pisze:
    > On Mon, 9 Dec 2024 15:34:43 +0100, Paweł Pawłowicz wrote:
    >> W dniu 08.12.2024 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
    >> [...]
    >>> Owszem. 100W żarówka pobiera prąd niecałe 0,5 A.
    >>> I taki będzie prąd ładowania akumulatora.
    >>
    >> Zapomniałeś o diodzie. Będzie jakieś 300 mA.
    >
    > Zarówka nierozgrzana przepuści większy prąd :-)

    Poza tym, 300mA to jest niecałe 0,5A.
    Dokładny się znalazł :)))

    Więc wyjaśnię:
    Chciałem naładować akumulator do WSK-i a nie miałem prostownika.
    Zrobiłem taniutki układ który mi ten akumulator naładował.
    Co tu więcej rzeźbić?




    --
    Wiesiaczek - dziś z podkarpackiej wsi
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
    Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!

    Wiele informacji, które przekazują polskie i amerykańskie media oraz
    przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie
    doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony USA i
    Rzeczpospolitej Polskiej.


  • 49. Data: 2024-12-09 16:13:57
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 9 Dec 2024 16:08:47 +0100, Wiesiaczek wrote:
    > W dniu 9.12.2024 o 15:44, J.F pisze:
    >> On Mon, 9 Dec 2024 15:34:43 +0100, Paweł Pawłowicz wrote:
    >>> W dniu 08.12.2024 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
    >>> [...]
    >>>> Owszem. 100W żarówka pobiera prąd niecałe 0,5 A.
    >>>> I taki będzie prąd ładowania akumulatora.
    >>>
    >>> Zapomniałeś o diodzie. Będzie jakieś 300 mA.
    >>
    >> Zarówka nierozgrzana przepuści większy prąd :-)
    >
    > Poza tym, 300mA to jest niecałe 0,5A.
    > Dokładny się znalazł :)))
    >
    > Więc wyjaśnię:
    > Chciałem naładować akumulator do WSK-i a nie miałem prostownika.
    > Zrobiłem taniutki układ który mi ten akumulator naładował.
    > Co tu więcej rzeźbić?

    Raz, w warunkach awaryjnych, można. Z dala od dzieci, psa, kota, żony.
    Ale kupiłbym jednak prostownik.

    Tu za duze ryzyko.
    Albo bym poszukał jakiegoś zasilacza ... laptopy miewają ok 19V ...

    No i teraz możesz żarówki 100W nie znaleźć :-)


    J.


  • 50. Data: 2024-12-09 17:21:25
    Temat: Re: Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 09.12.2024 o 16:13, J.F pisze:

    >> Więc wyjaśnię:
    >> Chciałem naładować akumulator do WSK-i a nie miałem prostownika.
    >> Zrobiłem taniutki układ który mi ten akumulator naładował.
    >> Co tu więcej rzeźbić?
    >
    > Raz, w warunkach awaryjnych, można. Z dala od dzieci, psa, kota, żony.
    > Ale kupiłbym jednak prostownik.
    >
    > Tu za duze ryzyko.
    > Albo bym poszukał jakiegoś zasilacza ... laptopy miewają ok 19V ...
    >
    > No i teraz możesz żarówki 100W nie znaleźć :-)
    >

    Ciekawe masz myślenie :D...za czasów WSK nie było laptopów :D AI Ci
    podpowiada czy żona?

    --
    Pixel(R)??

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: