eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleAfrica vs V-strom › Re: Africa vs V-strom
  • Data: 2009-12-18 18:29:56
    Temat: Re: Africa vs V-strom
    Od: Wieca <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    fiodor pisze:
    > Cze dzieciaczki
    > Wiem, że był niedawno wątek africa vs trampek, ale ja mam
    > zestawienie jak w temacie.
    > Motocykle są "preclowe" a kierowników znam już jakiś czas.
    > Osobiście jestem czoperowy ale po dość sporej przerwie
    > w jeździe postanowiłem polatać czymś innym.
    > No i oko zawiesiłem na tych dwóch.
    > Dylemat mam taki że oba są w podobnej cenie,
    > ale rocznikowo AT '99 - DL 1000 '03
    > Przebieg AT ma zdecydowanie większy, a z wyposażenia na centralke
    > DL 1000 ma kuferek i wyższą szybe.
    > Przewiduję większość jazdy po mieście no i czasem jakaś traska
    > (ale nie żadna Mołdawia czy Kirgistan -choć to napewno piękne kraje)
    > no i extreme w terenie raczej mi nie grozi.
    > Powoli skłaniałem się ku DL1000 ale po kilku rozmowach z afrykanerami
    > i nie tylko mam wątpliwości.
    >

    Rozumiem że wybierasz między Africa Twin a DL 1000 ? To źle formułujesz
    pytanie. Motocykle zupełnie innych klas. DLa raczej należy porównywać z
    Varadero.

    O Afryce się nie wypowiem, bo nie jeździłem. Co do DLa - bierz i nie
    marudź. W terenie lekko ciężkim daje radę, nie łamie się od byle czego,
    220 licznikowe leci, nie ma różnicy co do jazdy solo/z
    plecaczkiem/załadowany po dach. Idzie na gumę z gazu.
    Przyspieszenia wystarczające, mocny dół (jak to V-ka), trochę dziwnie
    chodzi w winklach - wysoko środek ciężkości więc zapomnij o schodzeniu
    na kolano. Stabilny na suchym, na mokrym potrafi odjechać tyłem jak za
    mocno odkręcisz.
    Jak pisałem - wbrew pozorom daje radę w terenie. KTM to to nie jest, ale
    jeździłem nim po łąkach, błotach i po lesie. Spoko. Nieszczęsną
    chłodnicę oleju dość dobrze chroni wydech, a moto mimo masy jest dobrze
    wyważone. Przy tego typie zabawy najważniejsze są i tak opony.

    Regulacja zaworów po 24 tysiącach, co 6tys wymiana oleju. Zajebiste
    światła. Wygodny zarówno dla kierowcy jak i dla pasażera. Nie psuje się
    chyba, przynajmniej nic nie wiem na ten temat, ale w sumie nie śledzę. U
    mnie bangla.

    Z wad - spora masa, ale łatwa do opanowania. Spalanie - sporo zależy od
    stylu jazdy - u mnie około 8l/100, ale spotkałem gości którym liter
    palił 6. Nie robi stoppie - za długi. W mieście wymaga zimnej krwi i
    należytej oceny szerokości. Z kuframi bocznymi robi się tragicznie
    szeroki (dla tego ja mam małe czoperowe givi).

    Jeśli przewidujesz głównie asfalt + sporadyczny teren to się nie męcz na
    afryce. DL jest dla ciebie. Szukaj jednak raczej od rocznika 04. 03
    miały wadę fabryczną - rozlatujący się kosz sprzęgłowy. No chyba żę
    trafisz 03 po wymianie gwarancyjnej, albo tak jak ja - rocznik 03, data
    produkcji - 14.12.2003

    Zestaw napędowy u mnie jeszcze bangla oryginalny - 32 tys. koszt nowego
    to ok. 500 zł. opony - trzeci komplet. Teraz stoję na Pilot Roadach.
    Rozmiar dość standardowy, więc nie ma problemu z zakupem. Na
    uniwersalnych jeździło mi się słabiej, za to na poboczach było lepiej.
    Jakbyś miał pytania to wal na priv. Z resztą dziwię się że od razu nie
    uderzyłeś - przecież wiesz czym jeżdżę.

    Pozdr
    Wieca
    DL-100 V-Strom
    Zjadacz wróbli

    P.S.
    Nie słuchaj Kefira. On już stary pryk sie zrobił i motocykle jeżdżące
    szybciej niż 140 go przerażają ;-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: