Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" napisał w wiadomości
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Nie piszesz przypadkiem o swiecie ?
>> Tam czasem udaje mi sie uslyszec "jesli chce Pan lacze X.25 1Mbps,
>> to
>> musi pan wykupic CIR co najmniej 256kb/s".
>> A taki CIR kosztuje, nawet w TP.

>Mylisz chyba 2 pojęcia. CIR (prędkość gwarantowana łącza) to całkiem
>co
>innego niż overbooking (ułamek ze wszystkich podpiętych userów).

Place za CIR, to mam go miec realizowany :-)
Wypadaloby wiec, aby siec miala wydajnosc sumy CIR na kazdym z
potrzebnych dla klientow kierunkow.
Owszem, nie zawsze cos leci, wiec jest pole do overbookingu ... ale
czemu 4x a nie np 40x ?

>> Ale tu wlasnie widze problem - nie szybciej niz 512, nie wolniej
>> niz
>> 128, nie wiecej niz 20% pojemnosci sieci ... a jak chetnych na 128
>> bedzie wiecej niz te 20% pozwala ?
>Tu nie znamy pojemności sieci macierzystej.

To jest akurat postawiony warunek, a pojemnosc rosla w miare rozwoju.

>Wiemy - według operatora -
>że wykorzystywano zaledwie 2% maksymalnego teoretycznego transferu.
>Ciut mało to wychodzi. Jakby to było z 15-20% to uwierzyłbym że przy
>overbookingu mogą być non-stop zatkani. Gdy jest to wartość o rząd
>niższa to już mi to śmierdzi.

IMO to cos zle to policzyles. 512kb/s, powiedzmy 50KB/s, czyli
180MB/h.
4.3GB na dzien. 129GB/mc.

Ale tu sie wiadome koncza. Nie wiadomo jaka predkosc sieci, a nie
przepraszam - class 10, czyli 10Mbps - przynajmniej na koncowkach,
nie wiadomo ilu klientow po tych 512 czy 128 kb/s, nie wiadomo ile
przesylaja srednio, czy ilu naraz podlaczonych.

>> "prosze poczekac 15 minut az spadnie obciazenie w darmowym
>> internecie" ?

>Ale nic takiego nie nastąpiło. Żadne obciążenie. Czekało się na wolne
>IP
>- bo to ich pula była ograniczeniem.

Tym niemniej widac nikt w UKE nie pomyslal co wtedy - masz tylu
chetnych ze 20% pojemnosci sieci nie starczy dla wszystkich po 128k
... i co dalej ?

>Natomiast jako wyjaśnienie
>wprowadzenia utrudnień podano transfer na poziomie 2% teoretycznych
>możliwości jednocześnie wmawiając wszystkim że to kosmiczna ilość
>danych. Ten "kosmos" to 2,7GB na miesiąc - czyli niecałe 100MB
>dziennie. Starczy parę portali dziennie sprawdzić, krótki filmik na
>nim
>osadzony i tyle się "nabije".

Co nalezy polecic zwolennikom LTE pod rozwage. Mobilny internet moze
byc, ale z duzym transferem :-)


Ale to jest 2% na uzytkownika. 10 takich blokuje przydzialowe 20%
sieci.
40 takich blokuje przydzialowe 20% przy dolnej predkosci 128
... nie zaraz - jak te 2% policzyles, a jak nalezy liczyc ?

Stacja bazowa sieci 10Mb/s pozwala na 20% swojej wydajnosci, czyli
2Mb/s na :
a) jednoczesna prace 4 osob z transferem 512kb/s
b) jednoczesna prace 16 osob z transferem 128kb/s
c) przeslanie 520GB/mc (liczac 10b/B)
d) te 520GB to 208 osob po 2.5GB/mc.

208 osob na stacje - duzo to, malo ? Na duzym osiedlu moze byc malo.
W sensie - jak tam 15 tys ludzi mieszka, to moze sie 200 chetnych na
darmowy internet znalezc.

No i w sumie nie wiem jak z tymi 10Mb/s - dostali 50MHz, na tym
powinno sie ze 100Mb/s zmiescic.
Ale jak rozumiem na razie rozmawiamy o tych 5MHz w pasmie 900 ?

>>> Cos tu UKE chyba nie pomyslal ... czy moze jest ograniczenie
>>> ilosci
>>> polaczonych klientow na BTS ? Co sie w sumie do prawie tego samego
>>> sprowadza :-)
>>Ograniczeń jest sporo. Utrudniony dostęp do dystrybucji kart,
>>technologia wycinająca większość modemów, za mała pula adresów IP,
>>niechęć operatora. I od 2 miesięcy capchta.

Juz chcialem protest pisac ze nie moge tych kapci rozpoznac, ale
cholery uproscili.
Pozostaje sumiennie codziennie dlugi film ogladac przez ich karte,
albo backup robic :-)

J.