Właśnie stoczyłem walkę z coolerem jak w tytule i muszę Wam powiedzieć
uczciwie: Badziew. I to niekoniecznie sam z siebie ale raczej wynika to
z konstrukcji samego mocowania coolera - chodzi mianowicie o cholerne
otworki i kołeczki w płycie LGA775 - Asus P5Q Pro.

Jak to mam w zwyczaju zamontowałem procesor i cooler na płycie przed
zamontowaniem MB w obudowie - tak jest szybciej i prościej. Wszystko
poszło pięknie - Klik, obrót - siedzi. Horror zaczął się później: Dwa
kołeczki wyskoczyły gdy obróciłem obudowę pionowo. Drugi raz - gdy
montowałem zasilacz i potrąciłem cooler jednym z kabli. Trzeci raz przy
podpinaniu EPS12V. Kompa jeszcze nie uruchomiłem - czekam na pamięci ale
cały czas drżę czy mi się to qrestwo nie odczepi w najmniej oczekiwanym
momencie - swoją wagę bydlę ma.

Jak zabezpieczyć Freezera przed odpięciem się w czasie pracy kompa?
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

do góry

Użytkownik "Nazgul" <...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gka4er$96i$1@news3.onet...

> Jak zabezpieczyć Freezera przed odpięciem się w czasie pracy kompa?

mi tam z lga 775 nigdy nic nie wyskoczylo ale jak cos to podwiazalbym
poprostu gdzies do obudowy z wyczuciem albo jakas nie parciejaca
guma podczepil zeby nie obciazal tak plyty

ostatnio przesiadlem sie na zalmana, przez one dziurki przykreca sie
ramke z wierzchu i backplate z drugiej strony a samo mocowanie radiatora
jest na 2 srubki, niby fajna sprawa bo lepiej dociska, ale montaz i
demontaz jest imho duzo trudniejszy, ciezko sie tam dostac...

ostatnio montowalem tez jakas dziwna i oporna konstrukcje na kolkach,
wiec zeby zaoszczedzic sobie czasu podlozylem miedzy plyte a obudowe
kawalek cienkiej sklejki z guma na wierzchu, przyklejona do obudowy tasma
dwustronna, teraz zakladanie i zdejmowanie radiatora z oryginalnym
mocowaniem to bajka, przestalem sie bac ze mi sie wszysko polamie jak
przycisne

do góry

Użytkownik "Nazgul" napisał:
> Wszystko poszło pięknie - Klik, obrót - siedzi.

Po "kliku" dajesz "obrót" ? Zgodnie z instrukcją za pomocą obrotu
(kołka) odczepia się tego Freezera więc nie należy obracać tych
kołeczków po wciśnięciu.

O ile pamiętam to przed wciskaniem tych kołków obróciłem je też
przeciwnie do strzałek, bo zgogdnie ze strzałkami to się je
odczepia.

Pozdrawiam,
Marek

do góry

Nazgul wrote:

> Jak to mam w zwyczaju zamontowałem procesor i cooler na płycie przed
> zamontowaniem MB w obudowie - tak jest szybciej i prościej. Wszystko
> poszło pięknie - Klik, obrót - siedzi.
^^^^^^^^^^^^^^^

ROTFL :)
jak ktoś nie umie zakładać to nie dziwota, zajrzałeś chociaż do instrukcji?

do góry

Był 10 styczeń (sobota) gdy o godz. 13:31 *Nazgul* napisał(a):

> Właśnie stoczyłem walkę z coolerem jak w tytule i muszę Wam powiedzieć
> uczciwie: Badziew. I to niekoniecznie sam z siebie ale raczej wynika to
> z konstrukcji samego mocowania coolera - chodzi mianowicie o cholerne
> otworki i kołeczki w płycie LGA775 - Asus P5Q Pro.

Haha, to spróbuj sobie podłączyc mojego Scythe Ninja 2, to jest dopiero
bydle... Nie mogłem wpiąć ostatniego kołka nr 4... poraniłem sobie przy tym
kciuki nieco, w końcu wyjąlem nr 2 i najpierw wpiałem nr 4 a potem nr 2 -
gładko poszło. Nic nie wypada.

--
Pozdrawiam, Chichotek
P5Q Pro, E8400@Scythe Ninja, Szafir HD4870 512MB, 2x2GB A-Data Vitesta 800+,
2x Seagate 250/400GB, Topower P3 450W EZ, Enermax Chakra, 21" Gateway,
Razer DeathAdder+Destructor, Logitech UltraX Flat, Windows XP Pro

do góry

Użytkownik "Chichotek" <z...@e...jnj.cy> napisał w wiadomości
news:10xg1dg69gxta$.dlg@chichot.truposza.pl...
> Był 10 styczeń (sobota) gdy o godz. 13:31 *Nazgul* napisał(a):
>
>> Właśnie stoczyłem walkę z coolerem jak w tytule i muszę Wam powiedzieć
>> uczciwie: Badziew. I to niekoniecznie sam z siebie ale raczej wynika to
>> z konstrukcji samego mocowania coolera - chodzi mianowicie o cholerne
>> otworki i kołeczki w płycie LGA775 - Asus P5Q Pro.
>
> Haha, to spróbuj sobie podłączyc mojego Scythe Ninja 2, to jest dopiero
> bydle... Nie mogłem wpiąć ostatniego kołka nr 4... poraniłem sobie przy
> tym
> kciuki nieco, w końcu wyjąlem nr 2 i najpierw wpiałem nr 4 a potem nr 2 -
> gładko poszło. Nic nie wypada.
>
A miałem się na intela przesiąść...ueeeeh, szkoda zdrowia;)

do góry

Nazgul pisze:

>
> Jak to mam w zwyczaju zamontowałem procesor i cooler na płycie przed
> zamontowaniem MB w obudowie - tak jest szybciej i prościej. Wszystko
> poszło pięknie - Klik, obrót - siedzi.


Ma być klik, ale bez obrotu.

--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew, na które nie
wchodzili" Charles Lindbergh
bartosz<kropka/dot>bb@gmail<kropka/dot>com;
http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB

do góry

Olek pisze:
> ROTFL :)
> jak ktoś nie umie zakładać to nie dziwota, zajrzałeś chociaż do instrukcji?

O fuck :)

A do instrukcji oczywiście zajrzałem :)

do góry

Nathan pisze:
> Nazgul pisze:
>
>>
>> Jak to mam w zwyczaju zamontowałem procesor i cooler na płycie przed
>> zamontowaniem MB w obudowie - tak jest szybciej i prościej. Wszystko
>> poszło pięknie - Klik, obrót - siedzi.
>
>
> Ma być klik, ale bez obrotu.

Tiaaa, wlasnie wgłębiłem sie w manual nieco bardziej. I dziękuję
niebiosom ze mi ten aluminiowy mel na grafe nie spadł...

do góry

Nazgul ...po głębszym namyśle napisał(a) jeno, że:

> Jak zabezpieczyć Freezera przed odpięciem się w czasie pracy kompa?

Mocowanie LGA775 zawsze mnie przyprawiało o lekki skok adrenaliny ale
mocujac ostatnimi czasy kilka AC Freezer'ów 7 nauczyłem się zasady
działania tych kołków zaciskowych. Kiedyś - tak jak Ty - wolałem
zamocować cooler do MoBo przed jej wkręceniem w obudowę peceta. tearz
już robię to bez problemu na wkręconej MoBo (hint: przyjrzyj się temu
ząbkowi na boku kołka - po zaskoczeniu kołka w otwór płyty musisz tylko
umiejętnie przekręcić główkę kołka tak aby ząbek na boku został
zabezpieczony). Jak to opanujesz to nic Ci nie wyskoczy - gwarantuje.

Pzdr, OMSON

do góry