-
21. Data: 2013-01-17 16:31:27
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andy Niwinski" napisał w
>I jeszcze skurwysyny bezczelnie piszą:
>" Cena w wysokości 0,30 PLN za km autostrady jest porównywalna ze
>stawkami na innych autostradach koncesyjnych w Europie:
> Francja - średnio 0,31 PLN za km
> Włochy - średnio 0,29 PLN za km
> Portugalia - średnio 0,30 PLN za km"
>Może jeszcze podali by ile w porównaniu z Polską w tych krajach się
>zarabia?
Zarabia moze sie i malo, ale autostrady jakos nie chca byc tansze niz
w w/w krajach.
Chinczyki chcieli mniej ... i wyszlo jak wyszlo.
A mowicie ze FR niepotrzebne :-)
J.
-
22. Data: 2013-01-17 16:49:29
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: AL <a...@s...tam.pl>
W dniu 2013-01-17 15:51, Ergie pisze:
> Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:a...@m...uni-berlin.de...
>
>> Podobno najbardziej wiarygodnym porównaniem jest ekwiwalent McDonaldsa
>> lub Starbucks. Czyli ceny w przeliczeniu na hamburgery względnie kawy.
>
> A koszt materiałów do budowy autostrady też się w ten sposób przelicza?
> Ktoś nam taniej ropę sprzedawał abyśmy mieli tańszy asfalt?
>
ale robotnicy budujacy ta autostrade, firmy obslugujace jej stan
techniczny zarabiaja mniej niz na Zachodzie.
Wiec biorac ten czynnik pod rozwage, zarzadca autostrady w Polske dyma
nas wszystkich bardziej, niz zarzadca takiej samej autostrady we Wloszech.
p.s.
mogli jeszcze przytoczyc, ze w niektorych krajach sa wininiety i tam
jezdzi sie znacznie taniej, nie ma dodatkowych kosztow generowanych
przez bramki i ich obsluge + zwalnianie na tych bramkach (czas to tez
pieniadz).
-
23. Data: 2013-01-17 17:35:44
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
W dniu 2013-01-17 12:27, Ergie pisze:
>> A jakie to ma znaczenie? Co ty komunista? Czy jak idziesz do sklepu
>> po
>> nowy telewizor to też chcesz płacić trzy razy mniej niż Francuz bo
>> mniej
>> zarabiasz?
>Może różnica nie powinna być powalająca ale do jasnej cho... powinna
>być!!!. Autostrada z Niemiec nie przyjechała jako gotowy produkt.
>Tu się ją budowało. Polacy mniej zarabiają i każdy kto ma kilka
>szarych komórek rozumie że płace też wpływają na ceny produktów.
Byl przetarg. Kazdy mogl zlozyc oferte (choc nie kazdy spelnia
warunki).
Wybrali najtansza ... no i okazala sie porownywalna cenowo z
niemiecka, a nawet drozsza.
To moze nawet nie dziwi, w koncu oferte skladala niemiecka firma. Ale
polskie byly jeszcze drozsze.
Summa summarum - to czemu niby ma byc przejazd tanszy (w niemczech
ciagle za darmo, ale paliwo drozsze :-))
Gdzies tam przebila sie chinska firma z oferta, ale autostrady jakos
za te cene nie zrobila, we Wroclawiu stadion budowano ... Mostostal
wyproszono z budowy, bo nie realizowal harmonogramu, Niemcy ktorzy
kontynuowali musieli betonowe elementy wozic z Niemiec, ITD nalicza
kary przewoznikowi za rzekome przekroczenie naciskow ... to co sie
dziwic ze dla nas drozej :-)
J.
-
24. Data: 2013-01-17 17:42:24
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: tá´Ź
Ergie wrote:
> A jakie to ma znaczenie? Co ty komunista? Czy jak idziesz do sklepu po
> nowy telewizor to też chcesz płacić trzy razy mniej niż Francuz bo mniej
> zarabiasz?
Wyjątkowo głupie porównanie, bo taki sam telewizor to ten sam produkt i
różnica w cenie mogłaby wynikać tylko z tańszej obsługi sprzedaży, ale
różnica nie może być zbyt duża, bo zacząłby się prywatny import tych
telewizorów z krajów, gdzie są droższe.
Autostrada powinna być wyraźnie tańsza. Jej budowa i obsługa w kraju,
gdzie płace są niskie, powinna kosztować znacznie mniej, więc i
korzystanie z niej także. Autostrady nikt nie będzie importował, więc ten
problem nie istnieje. Także niestety, ale bredzisz. :)
Nawet paliwo u nas jest wyraźnie tańsze niż na zachodzie, chociaż jest to
to samo paliwo, a VAT jest u nas stosunkowo wysoki. Autostrady są BARDZO
DROGIE jak na nasze warunki.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
25. Data: 2013-01-17 17:42:51
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2013-01-17 15:50, Ergie pisze:
> Owszem część pracowników jest lokalna i można na nich oszczędzić, ale to
> się przekłada na mały procent kosztów końcowych.
Jak mały? Masz jakieś dane? Chyba nie promile :-)
I z komuną mi tu nie wyjeżdżaj. Jako wykwalifikowany pracownik z
wieloletnim doświadczeniem wiem jak się w Polsce oszczędza na pensjach
pracowników. To nie są promile.
z
-
26. Data: 2013-01-17 20:11:15
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2013-01-17 14:15, Myjk wrote:
> Od kiedy jest reguła, że muszą być reguły żeby coś sobie
> napisać na własnej stronie www innego niz konkurencja?
No wiec wlasnie skoro to nie jest regula, to w tym przypadku jest to
wylacznie tlumaczenie sie z nadmiernie wysokich cen uslugi.
> Ich sprawa. Ważniejsze jest, że widocznie im użytkowanie nie spada, skoro
> podnoszą ceny. Sam za tydzień im zasilę kasę i płakać z tego powodu nie
> będę -- szczególnie że w Szwajcarii zapłacę za przejazd więcej, pomimo, że
> przejadę ułamek tego co w Polsce.
Wow, zaszalejesz, przejedziesz sie za tydzien ;)
Ciekawe, czy podchodzilbys do kwestii tych cen podobnie nonszelancko
muszac korzystac z takiej drogi np. dwa razy w tygodniu. I nie wliczajac
sobie tego w koszt urlopu, tylko prozy zycia.
--
memento lorem ipsum
-
27. Data: 2013-01-17 20:14:25
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: scobowski <s...@i...pl>
W dniu 2013-01-17 20:11, elmer radi radisson pisze:
> On 2013-01-17 14:15, Myjk wrote:
>
>> Od kiedy jest reguła, że muszą być reguły żeby coś sobie
>> napisać na własnej stronie www innego niz konkurencja?
>
> No wiec wlasnie skoro to nie jest regula, to w tym przypadku jest to
> wylacznie tlumaczenie sie z nadmiernie wysokich cen uslugi.
>
>> Ich sprawa. Ważniejsze jest, że widocznie im użytkowanie nie spada, skoro
>> podnoszą ceny. Sam za tydzień im zasilę kasę i płakać z tego powodu nie
>> będę -- szczególnie że w Szwajcarii zapłacę za przejazd więcej,
>> pomimo, że
>> przejadę ułamek tego co w Polsce.
>
> Wow, zaszalejesz, przejedziesz sie za tydzien ;)
> Ciekawe, czy podchodzilbys do kwestii tych cen podobnie nonszelancko
> muszac korzystac z takiej drogi np. dwa razy w tygodniu. I nie wliczajac
> sobie tego w koszt urlopu, tylko prozy zycia.
>
>
>
http://autostrada-a2.pl/pl/oplaty/system-rabatow :)
-
28. Data: 2013-01-17 20:22:44
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 17 Jan 2013 20:11:15 +0100, elmer radi radisson
> No wiec wlasnie skoro to nie jest regula, to w tym przypadku jest
> to wylacznie tlumaczenie sie
Niczego to nie zmienia. Moga sobie pisać co chcą.
> z nadmiernie wysokich cen uslugi.
Udowodnij.
> Wow, zaszalejesz, przejedziesz sie za tydzien ;)
No, i nie płaczę, że się spóźniłem miesiąc, bo mogłem jechać taniej. ;P
> Ciekawe, czy podchodzilbys do kwestii tych cen podobnie
> nonszelancko muszac korzystac z takiej drogi np. dwa razy
> w tygodniu. I nie wliczajac sobie tego w koszt urlopu,
> tylko prozy zycia.
Więc wszystko się rozchodzi, że wcale nie "musząc".
Jak komuś bardziej zależy na kasie niż na czasie, to może zawsze wcześniej
wyjechać i pojechać S-kami. Nie było autostrady, nie było takich eSek jak
są teraz i się jeździło. Teraz jest autostrada, są lepsze i odciążone eSki
i wielkie halo, że trzeba za autostradę płacić.
--
Pozdor Myjk
-
29. Data: 2013-01-17 20:25:50
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2013-01-17 14:30, Ergie wrote:
> A jaki Twoim zdaniem jest?
> Ceny podaje się w złotówkach, euro, dolarach itp.
Tzn. moze inaczej - owszem, to jest miarodajny wskaznik. Pokazujacy,
ze dany towar kosztuje tyle samo - jednakze z ta roznica ze w krajach
gdzie zarobki sa kilkukrotnie wyzsze i za miesieczna pensje mozna sobie
autostradami pojezdzic o wiele wiecej. Oczywiscie pomijajac fakt ze
tam czestokroc dodatkowo stosuje sie bardziej przyjazne 'regularnemu'
kierowcy systemy winiet. O tym juz sie nikt nawet nie zajaknie ;)
Poza tym, w tych krajach koszty pracy sa wyzsze niz u nas. A te badz co
badz rowniez wplywaja na koszty budowy czy eksploatacji takich drog.
Wiec to zadne wytlumaczenie dla zjadacza polskiego chleba. A dodatkowo
punkt z porownaniem cen przejazdu do panstw EU slicznie wspolgra
z wczesniejszym, w ktorym napisano ze "koncesjonariusz ma pelne
prawo do ksztaltowania polityki cenowej za przejazdy autostrada".
(tutaj jako rownowaznik tej wypowiedzi mozna sobie wstawic szereg
pogardliwych gestow zakonczony graniem na nosie)
--
memento lorem ipsum
-
30. Data: 2013-01-17 20:27:43
Temat: Re: A2 podwyżka i nowe bramki
Od: scobowski <s...@i...pl>
W dniu 2013-01-17 15:51, Ergie pisze:
> Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:a...@m...uni-berlin.de...
>
>> Podobno najbardziej wiarygodnym porównaniem jest ekwiwalent McDonaldsa
>> lub Starbucks. Czyli ceny w przeliczeniu na hamburgery względnie kawy.
>
> A koszt materiałów do budowy autostrady też się w ten sposób przelicza?
> Ktoś nam taniej ropę sprzedawał abyśmy mieli tańszy asfalt?
>
> Pozdrawiam
> Ergie
Drugi odcinek jest betonowy :)