eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyA propos pościgów...Re: A propos po?cigów...
  • Data: 2011-10-17 13:36:22
    Temat: Re: A propos po?cigów...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-10-17 12:57, CeSaR pisze:
    (...)
    > Wiem, "Siłaczką" zalatuje i pracą u podstaw.... Tez mi troche glupio. Ale z
    > drugiej strony mam case, o ktorym wspominalem:
    > potracenie na przejsciu dla pieszych, zielone swiatlo, sa swiadkowie, jest
    > poszkodowany (a dokladnie poszkodowana) i co?
    > I gowno. Do dzis nie ma sprawcy. Pomimo tego, ze wiadomo kto jest
    > wlascicielem samochodu.

    Ano - i jak tutaj przeczytałem przed chwilą, to w sumie żadna różnica,
    czy ktoś ciął 300 na gumie w mieście (niby przez wieś), czy 150km/h
    jechał autostradą. Przecież tak samo złamał przepis :>

    To podobnie jak opowieści, że ci zapieprzający Puławska (DC) ponad
    150km/h (parę ostatnich wypadków) to nie z debilizmu i prędkości,
    tylko z jakichś dodatkowych przyczyn - czytaj prędkość nie jest
    niczemu winna, więc czemu za to łapać? Albo w ogóle po co łapać?

    >> Takie są realia :)
    >
    > Wlasnie. Jak za reke nie zlapiesz to pozniej chocbys sie zaplakal - nic nie
    > zdzialasz.

    Nawet jak złapią za rękę to mówią, że to nie ich, albo że ręka łapiąca
    była brudna, czy tez nie miała homologacji...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: