-
11. Data: 2009-09-04 11:18:15
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: "Tmek" <g...@o...pl>
Sir Piernik wrote:
> Tmek pisze:
> ...>8
>> Nie sadze aby byla to jakas specjalna farba, wiec nie zycze nikomu
>> coby sietam znalazl w czasie kiedy jest to mokre.
>
> Zdziwisz sie - wyglada na wyjatkowo szorstkie, przetestwowalem
> (wprawdzie na sucho) i trzyma!
A tu doswiadczenie kogos z mokrym i 4 kolami.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/na_drogach/
news/rewolucja-na-skrzyzowaniach/komentarze,1361806,
,25507249
pozdro
Tmek
-
12. Data: 2009-09-04 11:26:38
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: WIADRO <w...@g...com>
> tam. Może we Wrocławiu tak trzeba żeby kierowcy umieli ustalić ile
> pasów jest na jezdni?
to niech malują teraz białe pasy w czarne ramki,
albo niech pójdą dalej, niebieską kropkę na białym pasie żeby każdy
wiedział że asfalt pomalowany jest w białe pasy a nie biała droga w
pomalowana w asfalt..
--
Wiadro(SoldierAK)
-
13. Data: 2009-09-04 11:28:55
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-09-04 10:37:33 +0200, rg <r...@g...com> said:
> Nie wiem jaka farba, ale jeżeli skrzyżowanie jest skomplikowane to
> chyba fajnie jest widzieć gdzie są poszczególne pasy ruchu i gdzie się
> zatrzymać żeby nie blokować innych?
Pierdu pierdu - to malowanie znacznie zmniejsza kontrast pomiędzy
znakami poziomymi, a nawierzchnią, przez co wcale nie będą lepiej
widoczne.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
14. Data: 2009-09-04 11:57:08
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
Elou!
"de Fresz" <d...@n...o2.pl> wrote in message
news:h7qtln$blv$1@inews.gazeta.pl...
> On 2009-09-04 10:37:33 +0200, rg <r...@g...com> said:
>
>> Nie wiem jaka farba, ale jeżeli skrzyżowanie jest skomplikowane to
>> chyba fajnie jest widzieć gdzie są poszczególne pasy ruchu i gdzie się
>> zatrzymać żeby nie blokować innych?
>
> Pierdu pierdu - to malowanie znacznie zmniejsza kontrast pomiędzy znakami
> poziomymi, a nawierzchnią, przez co wcale nie będą lepiej widoczne.
"Pierdu"-t, nawet wielokrotne, to bedzie jak autka nieco rozjada a przede
wszystkim wyslizgaja nieszczesne malowanie czyli +/-od przyszlej Wiosny.
Farba, po nalozeniu, przez jakis czas pozostaje szorstka nawet na mokro.
Lodowisko robi sie nieco pozniej. To bedzie szczegolnie "atrakcyjne" gdyz
przyczepnosc, punktowo, zniknie na sporej powierzchni.
Reasumujac: chory wymysl kogos kto chcial na sile zaistniec badz wzial w
lape. Wroclaw swymi nawierzchniami nigdy nie ulatwial zycia motocyklistom ,
chocby vide kostka i torowiska.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
-
15. Data: 2009-09-04 12:05:28
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: Kuczu <q...@g...com>
Tmek pisze:
> We wroclawiu poszli na calosc.
> http://www.wroclawjutro.pl/index.php?option=com_joom
gallery&func=detail&id=136&Itemid=53#joomimg
Nie bedzie widac krwi na drodze po wypadku. W sumie ladniej bedzie.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
-
16. Data: 2009-09-04 12:23:17
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Fri, 4 Sep 2009 13:57:08 +0200, Kefir napisał(a):
> Wroclaw swymi nawierzchniami nigdy nie ulatwial zycia motocyklistom ,
> chocby vide kostka i torowiska.
Święta prawda - przez te nasze rozwiązania komunikacyjen ciężko się
jeździ na moto, a to malowidło na pewno nie przyczyni się do poprawy
bezpieczeństwa m.in. motonitów.
Tyle, że na tą chwilę mleko już rozlane jest - rozwiązanie już powstało
więc trzeba poczekać i popatrzeć na efekty jego 'działania'.
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
-
17. Data: 2009-09-04 12:30:56
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
Tmek napisał(a):
> We wroclawiu poszli na calosc.
Jak sie kto wypierdoli KTMem to moze go pozniej nie znalezc. Bezsensu.
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
18. Data: 2009-09-04 18:34:47
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: Sir Piernik <d...@p...onet.pl>
Marcin N pisze:
...>8
> Czy jeśli dojdzie do wypadku - będę mógł żądać odszkodowania
> od miasta?
Mysle, ze gdy udowodnisz (a raczej biegly oceni) ze w tym konkretnym
przypadku malowanie przyczynilo sie do wypadku to odszkodowanie masz jak
w banku :)
Jesli jednak okaze sie ze i tak i tak bys przydzwonil to nie masz szans!
Pozdrawiam
--
Sir Piernik
Betvelwe
-
19. Data: 2009-09-04 18:42:58
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: Sir Piernik <d...@p...onet.pl>
Kefir pisze:
...>8
> Wroclaw swymi nawierzchniami nigdy nie ulatwial zycia
> motocyklistom , chocby vide kostka i torowiska.
Artur, nie desperuj - pomysl jak sie na tej kostce nauczyles jezdzic! :)
Nadal niezle mnie bawi gdy mam kogos spoza wrocka przeprowadzic przez
miasto. Na wlotowce jest OK, po wjechaniu na kostke delikwent naogol
znika mi z oczu tak dokladnie ze czasami musze po niego wracac i potem
wyprzedzaja nas nawet zakonnice na Kigwayach! ;)
A co do farby na skrzyzowaniu - nie wiem czy az tak szybko sie wytrze.
Wyglada toto jak panierka na schabowym!
Nie znam sie, moze wystarczylo narysowac pomaranczowe grube linie
ograniczajace a nie zawalic farba cale skrzyzowanie ale sam pomysl IMHO
jest OK - nie bedzie zadnych watpliwosci (kamery daja skrot
uniemozliwiajacy ocene odleglosci) czy koles jest na czy poza
skrzyzowaniem (a byl tam doslownie Sajgon!).
Pozdrawiam
--
Sir Piernik
Betvelwe
-
20. Data: 2009-09-04 20:25:42
Temat: Re: A propo malowania pasow
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Fri, 04 Sep 2009 20:42:58 +0200, Sir Piernik
<d...@p...onet.pl> wrote:
[...]
> Nie znam sie, moze wystarczylo narysowac pomaranczowe grube linie
> ograniczajace a nie zawalic farba cale skrzyzowanie ale sam pomysl IMHO
> jest OK - nie bedzie zadnych watpliwosci (kamery daja skrot
> uniemozliwiajacy ocene odleglosci) czy koles jest na czy poza
> skrzyzowaniem (a byl tam doslownie Sajgon!).
Patent jest stary jak świat, tylko w cywilizowanych krajach to
dają linie w kratkę a nie farby wszędzie.
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650