Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:564c5d45$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
>>Ale za to w nocy do kibla, takie coś jest w sam raz - zdążą się zapalić,
>>zanim otworzysz drzwi i wejdziesz, a jak są ciemne na początku, to nie
>>walną po oczach, a jak potrzebne będzie światło, to już się rozjarzą :)
>
> W nocy owszem, to powolne rozgrzewanie to nawet zaleta.
> W dzien nie bardzo.
> Ale swietlowki zapalaja sie dosc szybko, to wlasnie ledowe lampy nie
> wiedziec czemu lubia miec zwoke rzedu sekundy.

A u mnie odwrotnie, świetlówka ze zwłoką, LEDki natychmiast.

> I to jest na tyle duzo, ze przeszkadza.

To fakt, że czasem nie wiadomo, czy padły, czy im się jeszcze nie chce.

>
> Natomiast swietlowki do kibelka czy lazienki sie po prostu nie nadaja -
> kazde zapalanie im szkodzi, w efekcie krotko wytrzymuja - rok-dwa.
> No - akurat tyle, ze mozna zareklamowac i pieniadze dostac z powrotem :-)

Ja znalazłem na fajansie starą świetlówkę, ale zrobioną pod gwint E27 i... z
tradycyjnym starterem (nawet cuś cyka jak starter i świetlówka miga), czy ma
jakiś statecznik, to nie wiem. Ona właśnie na początku jest ciemna, a potem
jaśnieje. Skoro byla wywalona (z początku zamierzałem pozyskać jej
elektronikę), to nie szkoda będzie, popracuje sobie w miejsce żarówki, która
się przepaliła.

>
> W dodatku swiatla tam duzo nie trzeba, wiec LED pasuja ... choc w lazience
> lubie miec jasno ...

No, jak sobie czasem czytam przy... wiadomo, to też. Jak się usadowię na
miejscu króla, to już na tyle świeci, że widoczność jest wystarczająca. :)

--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041