-
Data: 2013-09-16 21:47:40
Temat: Re: 8 mln kary dla Play od UOKiK
Od: A.L. <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Sun, 15 Sep 2013 11:18:02 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
>Dnia Sat, 14 Sep 2013 20:41:51 -0500, A.L. napisał(a):
>>>> Inne rewelacje jak te powyzej miedzy urbam legends wloze.
>>>
>>>To mi nie wyglada na urban legends
>>>http://blogs.knoxnews.com/silence/archives/2007/0
6/big_brother_bee_1.shtml
>>>
>> To zaden "scanning". Sklep nie ma uzradzen do skanowania parwa jazdy.
>
>Na ile rozumiem - odczytuje kody paskowe.
>A tym kodzie zapewne numer, najwyrazniej data urodzenia i kto wie co
>jeszcze - choc wiele sie nie zmiesci.
>Tym niemniej to cos wiecej niz "okazac".
>
Qrwa... Preciez pisze: SKLEP NIE MA URZADEN DO ODCZYTYWANIA KODU PRAWA
JAZDY.
>A potem jak mozesz wyczytac - przyjda noca, kolbami w drzwi zalomoca,
>jest pan oskarzony o graffiti, bo pan duzo farby kupuje :-)
>
>> Zreszta, to nei musi byc prawo jazdy. Jest cos z tuzin innych
>> dokumentow dopuszczonych jako dowod wieku wlasciciela.
>
>Mam nadzieje, bo co - jak ktos nie ma PJ, to sie piwa nie napije ?
>
>Zreszta jest tam i rada "Forget em. Carry a passport. Watch their jaws
>drop when they can't scan it and don't know how to enter that number"
>
Cos Pan pierdzieli, Panie JF...
>> Powyzej narzekano ze ktos ma 71 lat i kazali mu sie wylegitymowac. W
>> sklepie na rogu tez kaza. Dlatego tam nie kupuje alkoholu. Gdzie
>> indziej kaza tylko jak ktos wyglada mlodocianie. Jak ma siwa brode, to
>> raczej nie
>
>Popierasz dyskryminacje ludzi ?! :-)
>
>>>> Acha, jak idzie o alkohol i papierosy - w niektorych sklepach wymagaja
>>>> okazania dokumentu OD WSZYSTKICH, ze wzgledu na zdarzajace sie tu i
>>>> owdzie procesy o dyskryminacje.
>>>Ale nie tylko ogladaja, ale skanuja kod.
>> Zadnego kodu z prawa jazdy nei skanuja. Nie maja czym. Zreszta, to nei
>> musi byc prawo jazdy.
>
>No przeciez wszyscy tam pisza ze skanuja. Zmyslaja ?
>
Gdzie pisza ze skanuja? NIE MAJA CZYM SKANOWAC! Prosze Pana, ja
mieszkalem w stanach PA (dwa razy) MI (dwa razy) , WA, CT, AL, WI i
nikt mi nigdzie prawa jazdy nei skanowal. Wiec malo mnie obchodzi co
jakies polgowki pisza. jak Pan chce im wierzyc, bo z tym Panu
wygodnie, to wolna wola.
>"Here in PA they have to enter a birthdate into the cash register at
>my local Eckert's when you buy tobbacco products. New to the area I
>was a bit surprised the first time the clerk asked for my BD. I'm 57,
>bald, with a fully white beard."
>
No i co z tego? W niektorych miejscach zapisuja w kajeciku.
>>>> W Polsce zas skanowanie dowodu osobistego jest LEGALNE. Gdy ostatnio w
>>>> "salonie" Czolowego Operatora protestowalem przeciwko skanowaniu
>>>> dowodu osobistego, sprawa zakonczyla sie wezwaniem pzrez personel
>>>> ochroniarza.
>>>No i ?
>>>Wezwales policje, zawiadomiles giodo ?
>>>
>> To personel "salonu" wezwal ochroniarzy. Zwyczajnie, starcili klienta.
>> Ale zapewne im to wisi.
>
>Ale to oni wezwali nie umniejsza twoich praw :-)
>
>> W znakomitej wiekszosci sklepow personel zada okazania dokumentu gdy
>> sie kupuje alkohol, na podstawie "znamion zewnetrznych". Jak ktos
>> wyglada na dobrze powyzej 21 lat, to nei kaza pokazywac
>
>"I'm not too surprised. When I worked as a C-Store clerk, I carded
>EVERYONE. The police in our area used professional make up artists to
>make their sting actors look WELL over 30. It got so bad that we had a
>book we made everyone sign after we carded them - They had to agree
>that they were over 21, that the ID used was theirs, and then sign.
>THEN they could have their alcohol."
No i co?....
> - no ale tu jeszcze bylo bez skanowania.
>
>>>> jazdy jest spoza stanu, sprzedawca nie jest w stanie zweryfikowac ze
>>>> prawo jazdy jest autentyczne. Na ogol w takich przypadkach wola
>>>> managera, ale moze odmowic jezeli ma watpliwosci a managera pod reka
>>>> nie ma.
>>>I co wtedy ?
>>>Bo mi sie wydaje ze to dyskryminacja mieszkancow innych stanow, i za
>>>to Wallmart powinien zaplacic :-)
>>>
>> Nie. Personel sklepu ma obowiazek nei zpzreanai alkoholu jezeli ma
>> watpliwosci co do dokumentu tozsamozci. Spzrdawca jest odpowiedzialny
>> parwnie za spzredaz alkoholu mieletniemu.
>
>Poniewaz jednak jest to normalne PJ, co do ktorego nie powinni miec
>zadnych watpliwosci, to mi to wyglada na dyskryminacje :-)
>
>To jadac przez rozne stany co musze zabrac, aby moc sie piwa napic ?
>I sproboj tylko napisac "tu gdzie mieszkam nie trzeba tony dokumentow
>ze soba nosic" :-P
>
>>>> W banku uprzejmi, tylko strasznie nieefektywni. Byle g...na sprawa i
>>>> czekanie godzine.
>>>Bywa.
>> Nie "bywa". To jest organizacja do dupy. W banku amerykanskim sa
>> okienka KASOWE, gdzie zalatwia sie wplaty/wyplaty, oraz inne gdzie
>> zalatwia sie sprawy. W polskich bankach, okienek kasowych nie ma.
>
>No jak nie ma jak sa ?
Nie ma. To sa okienka DO WSZYSTKIEGO.
>
>> Tak na marginesie, brak czekwo w polskich bankach to piramidalny
>> idiotyzm.
>
>Byly, ale sie nie sprawdzily. Narod taki.
>W USA chyba tez nie wszedzie przyjmuja.
>
>Ale te czeki w wydaniu amerykanskim/angielskim to dopiero idiotyzm.
>Na szczescie sie uczycie i przelewy trafily pod strzechy :-)
>
Uhum... A za to w Polsce obowiazek posiadanai telefonu komorkowego
zeby cokolwiek zrobic w banku. To dopiero idiotyzm
>>>>>Zaraz ... a kto nam pisal ze urzedniczka w banku patrzyla na niego
>>>>>wilkiem ? W amerykanskim banku ... jakby jej placili za odstraszanie
>>>>>klientow ...
>>>> Ja pisalem?...
>>>Ja ja, to znaczy Ty, calkiem niedawno zreszta :-)
>>>> Za patrzenie wilkiem grozi zlikwidowanie konta.
>>>I co wtedy ? Bo pisales ze nie tak latwo otworzyc w USA konto :-P
>> Cudzoziemncowi nie tak latwo. Miejscowemu z palcem w nosie. A wtedy
>> szlo o zalozenie konat z Polski, o ile sobie przypominam
>
>"Przyjela mnei starsza jejmosc, elegancko ubrana, w bizuterii itede.
>Patrzyla na mnie z niejaka podejrzliwoscia, bo wlasnei mialem pzrerwe
Czyje sie zaszczycony ze mnie Pan cytuje. jak Pan chce, to jeszcze
Panu napisze dlaczego zamknalem konto w banku w Alabamie.
W Warszawie... "Czolowy bank". Oddzial na ursynowie. Nei ma czekow,
wiec facio ktory byl mi winiem pieneidze, dal mie wieksza wyplate w
stuzlotowkach. Chce wplacic. Wchodze do "salonu". Francja, elegancja.
Obstepuje mnie trzy sliczne panienki i pytaja co chce. Mowie ze mam
sprawe. Dociekaja jaka sprawe. Mowie ze to nie ich problem. Potem
puszczam pare ze chce wplacic pieneidze. "Moze wplatomatem?" pytaja
usluznie. ja mowie ze nie chce bo mam gruba paczke. "Ale moze pan
podzielic na male paczki" doradzaja. Ja mowie ze nie. Kaza mi usiasc i
pytaja czy nie chce cegos do picia. Siadam. Picia nie chce. Mowia ze
jak przyjdzie moja kolejka to mi powiedza. Siedze gzrecznie. Ale widze
ze do kolienka podchodza ludzie ktoryz przyszli po mnie. Jeden, drugi,
piaty. Pytam sie panienek co jest grane. Mowia ze zaraz bedzie moja
kolej. Po pol godzinie i pol tuzinie alatwionych poza kolajka,
wstaje, mowie dosyc glosno co o tym mysle i wychodze tzraskajac
dzrwiami.
Biore taksowke i jade do srodmiescia. Tam omijam sliczne panienki i
staje w kolejce. Dwa okienka czynne, jedna osoba pzrede mna czeka. W
okienkach zalatwia sie jakeis sprawy Najwyzszej Wagi. Przychodza i
odchodza jacyc konsultanci, panienki znikaja na 15 minut, potem sie
pojawiaja, potem znow cos robia. Mija prawie godzina. Wreszczie mnie
ponosi. Wychodze z kolejki i glosno waolam managera. Manager
przychodzi, a jakze upzrejmy, i zaczyna cos bredzic. Ze to wszystko
pzrez to ze oni ostatnio mieli wymiane systemu informatycznego. I
rozne takie. Pytam z niedowierzaniem co ma system informatyczny do
tego ze na 5 okienek tylko 2 sa obsadzone. facet bredzi dalej. Mowie
"dziekuje" obiecujac zamkniecie konta. Facyet znika... i automagicznie
pojawia sie tzrecia panienka w okienku...
No i tak to dziala. Ja pzrepraszam, ale nie jestem przyzwyczajony...
>
>No ale to dobry bank. Nie musisz stac w jednej kolejce z jakimis
>mecholami i polaczkami. Kulturalna obsluga. Choc ja tam wole mlode
>panienki niz starsze jegomosci w bizuterii :-)
>
>Nawiasem mowiac w Polsce, a przynajmniej w Erze to podobnie i dobrego
>klienta traktowali z szacunkiem :-P
>
>J.
Wie Pan, Panie JF, ja calkiem powaznie nosilem sie z zamiarem powrotu
do Polski. Ale po dwoch ostatnich pobytach w Warszawie jakos mi
pzreszlo... Wole te idiotyzmy z ktorymi mam do czynienia tutaj.
A.L.
Następne wpisy z tego wątku
- 19.09.13 08:12 J.F.
Najnowsze wątki z tej grupy
- GNSS Motorola G85 vs Redmi Note 9 pro
- Dlaczego nie pasuję do świata APLE?
- karta SIM nie działa w konkretnym smartfonie.
- smartfon i zewnętrzny ekran
- Gdzie w smartfonie są SMSy/MMSy ?
- VM i Fakt
- Re: Całujmy ukrów w dupę, tak szybko odchodzą :)
- uwazajmy na haczyki w umowach
- doładowania 5zł
- nawigacyjna dokładność latawca
- Thunderbird na androida
- Nie można pobrać nowego Firefoxa na telefon
- Próby RCB SMS alarmowy
- Bye Bye Aero2
- Re: Taniocha!!!
Najnowsze wątki
- 2024-11-08 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-08 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-08 Szczecin => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-11-08 Białystok => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <
- 2024-11-08 Wrocław => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2024-11-08 Warszawa => QA Engineer <=
- 2024-11-08 Warszawa => QA Inżynier <=
- 2024-11-08 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-08 Gdańsk => Software .Net Developer <=
- 2024-11-08 Akumulator Hyundai
- 2024-11-08 Warszawa => Manager/Specialist e-commerce (B2C) <=
- 2024-11-08 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-11-08 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-08 znaj podstawe
- 2024-11-08 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=