eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody650zł za 105kmRe: 650zł za 105km
  • Data: 2015-10-26 19:51:02
    Temat: Re: 650zł za 105km
    Od: sirapacz <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > no tak, ceny rosną po cichu.
    >
    > Czyli warto zostać laweciarzem? :)
    >
    > - klient bez wyjścia jest
    > - praca lekka, łatwa i prosta

    wszystko wydaje się łatwe i prostę, dopóki nie ma się pojęcia o temacie.
    ile to ja razy słyszałem (jestem informatykiem) "panie, ale przecież pan
    tylko usiadłeś na 10 minut!"
    tylko ze ja musiałem zdobyć wiedzę, sam sobie sfinansować wyposażenie,
    lokal, licencje itd. nikt mi tego nie dał.

    z laweciarzem bedzie podobnie. Tam masz ryzyko. Moze ci sie fura odpiąć
    bo mocowania stare/słabe, może ci kamień wybić szybe w przewożonym
    samochodzie, może ci się laweta zepsuć:) mozesz zapakowac wiecej niz ci
    wolno i dostać mandat:) poza tym tak jak napisałem - masz kurs w srodku
    dnia to co z tego ze to tylko 4h pracy - ale juz nic wiecej nie wezmiesz
    i to ci musi dniowke sfinansowac.


    >
    > wyłaniają się dwa znaki zapytania
    >
    > - ile kosztuje holownik i dlaczego tak drogo
    > - czy konkurencja spali nam holownik od razu czy potem
    >
    > ;)

    no konkurencja jest ciekawa.

    10 lat temu, zima i zaśnieżona ostro droga nr 50 niedaleko Góry
    Kalwarii. Wracałem z siedlec i zatrzymałem się przy samochodzie
    terenowym w rowie. W środku szczerzący non stop zęby koreańczyk:)
    Samochód w rowie co prawda łagodnym ale stało pod takim kątem na boku,
    że bałem się wywrotki całkowitej podczas wyjeżdzania.
    wiedziałem że jest w czarnej więc zadzwoniłem do biura numerów i dali mi
    namiar na lawweciarza gdzieś z okolicy - bodaj miał 10km do mnie.
    nie minęło 5 minut - laweciarz przyjechał i już się ustawił.
    powiedziałęm mu że szybki jest, nic nie odpowiedział i wziął się za robote.
    Skasował koreańca na 300. Ja zrobiłem karpika ale koreaniec nadziany
    (chociaz jecghał daewoo muso) zaplacil i jeszcze mnie probowal kase wciskać.
    rozjechalismy sie, po 10km dzwoni telefon - laweciarz pyta się gdzie
    stoimy bo nas szuka i znalezc nie może :)


    cieply etat duzo lepszy o ile w ludzkich warunkach - uwierz mi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: